Wysiadł z auta, bełkotał i chwiał się. Kobiety zabrały mu kluczyki

Miał prawie cztery promile, wysiadł z auta
Przeworsk (woj. podkarpackie)
Źródło: Google Maps
Dwie mieszkanki Podkarpacia zauważyły mężczyznę, który zatrzymał samochód przed jednym ze sklepów. Kierowca bełkotał i szedł chwiejnym krokiem. Kobiety stwierdziły, że może być pijany i zabrały mu kluczyki. Miały rację. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Do zdarzenia doszło pod koniec maja w Przeworsku. Teraz o sprawie informuje policja.

42- i 49-latka zauważyły, że w okolice jednego ze sklepów podjechał samochód. "Wysiadł z niego mężczyzna, który podszedł do nich i zaczął rozmowę. Kobiety, po bełkotliwej mowie i chwiejnym kroku mężczyzny stwierdziły, że może znajdować się pod działaniem alkoholu, aby zapobiec dalszej jeździe wyjęły kluczyki ze stacyjki i powiadomiły policjantów" - relacjonują funkcjonariusze z Przeworska.

Prawie cztery promile w organizmie

Policjanci sprawdzili trzeźwość 41-latka. Wynik? Blisko cztery promile alkoholu w organizmie.

Teraz mieszkańcowi gminy Przeworsk grozi do trzech lat więzienia, zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.

TVN24
Dowiedz się więcej:

TVN24

Czytaj także: