Paweł Abbott miał być w tym sezonie czołowym napastnikiem Zawiszy. Piłkarz nie strzelił jednak ani jednego gola, a swojego dorobku nie zdąży już w tym roku poprawić. Kontuzja, z którą od dłuższego czasu zmaga się Abbott, wymaga operacji. Urodzony w brytyjskim Yorku zawodnik wróci na boisko dopiero na początku rundy wiosennej.

Po raz ostatni Abbott pojawił się na placu gry 12 sierpnia, w wyjazdowym meczu z Piastem Gliwice. Spotkanie to było dla snajpera Zawiszy wyjątkowo nieszczęśliwe. Abbott najpierw zmarnował rzut karny, który mógł dać "Zetce" zwycięstwo, a później doznał kontuzji mięśnia przywodziciela. Zabiegi rehabilitacyjne na niewiele się zdały i klubowi lekarze uznali, że piłkarz musi pójść pod nóż.8 miesięcy bez golaW tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy Paweł Abbott ani razu nie wpisał się na listę strzelców. Biorąc pod uwagę to, że napastnik "Zetki" wróci na boisko dopiero w lutym, w najbardziej optymistycznym wariancie Abbott trafi do siatki rywali dopiero po 8 miesiącach od poprzedniego trafienia w meczu ligowym. Po raz ostatni cieszył się on ze zdobytej bramki 8 czerwca, gdy - jeszcze jako pierwszoligowiec - pokonał z rzutu karnego golkipera Polonii Bytom (4:0).2 lata bez trafienia w ekstraklasieJeszcze dłużej czeka Abbott na trafienie w ekstraklasie. Ostatnim golem napastnika, strzelonym na najwyższym szczeblu rozgrywek, była bramka z 10 grudnia 2011 roku, kiedy to ustalił wynik Ruchu Chorzów w meczu z Koroną Kielce (4:1).

Autor: ekstraklasa.tv