Przeklęty mundial. Messiemu i Ronaldo uciekła kolejna szansa

Aktualizacja:

Najpierw Lionel Messi, potem Cristiano Ronaldo. Puchar Świata już czwarty raz w karierze przeszedł wybitnym piłkarzom koło nosa. Pierwszy raz jednak zakończyli występ na mundialu w tym samym dniu. Z rosyjskich mistrzostw Argentyńczyków wyrzucili tym razem Francuzi, Portugalczyków - Urugwaj.

Co z tego, że piłkarze Albicelestes mogą chodzić z podniesionym czołem. W Kazaniu stworzyli niezapomniany spektakl. Odrobili straty, w drugiej połowie nawet prowadzili, ale polegli 3:4. Ostatni gol z 93. minuty Sergio Aguero był na otarcie łez. Argentyńczycy w walce o ćwierćfinał postawili się Francuzom, choć od ich gry w fazie grupowej aż bolały oczy.

Cierpiał sam Messi. Jeśli przypomnimy jego zakrytą dłońmi twarz przed meczem o wszystko z Nigerią, turniej w Rosji być może kosztował go najwięcej. Afrykańczykom wbił jednak gola, później zwycięskiego - na 2:1 - w 86. minucie dołożył Marcos Rojo. Argentyna ocalała, choć wcześniej zremisowała z Islandią (1:1 po zmarnowanej jedenastce Messiego) i została upokorzona przez Chorwatów (0:3).

Jak trener

- Messi musi wznieść Puchar Świata. Futbol jest mu to winny - zapowiadał selekcjoner Jorge Sampaoli.

Po sobotnim meczu w Kazaniu wiadomo, że kapitanowi Albicelestes i jednemu z największych piłkarzy w dziejach, uciekła czwarta szansa.

W Rosji nie miało prawa się to udać. Argentyna awans wyszarpała w ostatniej chwili. Już na turnieju drużyna wciąż ledwo oddychała. Sampaoli podejmował niezrozumiałe decyzje, a niektóre - te najważniejsze dotyczące składu - konsultował ponoć z Messim. Po klęsce w drugim meczu gruchnęła wieść, że mundialu nie dokończy. Dotrwał, ale cudu nie było. Również kapitan nie pociągnął kolegów do wielkich rzeczy.

Przeklęci Niemcy

Najbliżej pucharu był cztery lata temu. Zespół zarządzany przez Alejandro Sabellę w miarę sprawnie pokonywał kolejne przeszkody. W półfinale Argentyna lepiej strzelała karne od Holendrów i zameldowała się w finale MŚ, pierwszym od 1990 roku. I ponownie na drodze Albicelestes stanęli Niemcy. Gol w dogrywce Mario Goetzego i kolejna narodowa trauma. Nagroda najlepszego piłkarza turnieju była marnym pocieszeniem dla Messiego, zdobywcy czterech bramek w Brazylii. W 2010 wszystko stało na głowie. Niemal przegrane eliminacje musiał ratować sam Diego Maradona. Udało się, więc dlaczego miałoby się nie powieść w RPA? Ale to było złudne marzenie kibiców, którzy wierzyli w boską moc Diego i w to, że natchnie on swojego następcę. W grupie B jeszcze wszystko działało. Drużyna Maradony ograła kolejno Nigerię (1:0), Koreę Południową (4:1) oraz na koniec Grecję (2:0). W 1/8 wyeliminowała Meksyk (3:1). Argentyna dotarła do ćwierćfinału, choć Messi nie strzelił ani jednego gola. Z Niemcami też się nie udało. Rywale trafili za to cztery razy.

Rzucał kadrę

Pierwszym mundialem był ten w Niemczech cztery lata wcześniej. Messi dopiero wkraczał do wielkiego futbolu. W popisowym meczu, wygranym 6:0 z Serbią i Czarnogórą, dopisał jednak gola. Drużyna Jose Pekermana (dziś selekcjonera Kolumbii) wyrosła wtedy na wielkiego faworyta. Później w boju o półfinał Argentyna prowadziła z gospodarzami. Trener, chcąc bronić wyniku, zdjął w 72. minucie Juna Romana Riquelme, rozgrywającego będącego wtedy w życiowej formie. Wprowadził za niego defensywnego pomocnika Estebana Cambiasso. Przeliczył się. Niemcy zdążyli wyrównać, lepiej też strzelali jedenastki i awansowali dalej. Messi już raz w 2016 roku rzucał w diabły grę w reprezentacji. Po przegranym mundialu w Brazylii, później jeszcze dwukrotnie nie udało się zwyciężyć w Copa America. Gwiazdor Barcelony, gdzie akurat wygrał wszystko, zmienił później zdanie.

24 czerwca skończył 31 lat. W reprezentacji uzbierał grubo ponad setkę meczów, strzelił 65 goli. Pytanie, czy dostanie od losu jeszcze jedną szansę na spełnienie w kadrze, czy może sam - już bezpowrotnie - z niej zrezygnuje.

Trzy razy jeden

A Ronaldo? Po niespodziewanym triumfie na mistrzostwach Europy przed dwoma laty, do Rosji przyjechał głodny sukcesu. Zdawał sobie sprawę, że na poprzednich trzech mundialach nie zaistniał.

Najbliżej sukcesu był na tym pierwszym, w 2006 roku. Pierwsze mundialowe trafienie zaliczył w fazie grupowej, z rzutu karnego przeciwko Iranowi. Był to zarazem jego ostatni gol na turnieju w Niemczech (nie licząc tego w konkursie jedenastek w ćwierćfinale z Anglią). Marzeń o finale pozbawiła go w półfinale Francja (0:1), a o brązowym medalu - gospodarze (1:3).

Więcej niż o czwartym miejscu Portugalczyków mówiło się jednak o słynnym "oczku", które CR7 puścił w kierunku ławki rezerwowej swojej drużyny w ćwierćfinale z Anglikami, a chwilę wcześniej domagał się (z udanym skutkiem) czerwonej kartki swojego ówczesnego klubowego kolegi z Manchesteru United Wayne'a Rooneya. Tamtejsze tabloidy rozpętały kampanię nienawiści przeciwko Portugalczykowi. Ten, po powrocie na wyspy był niemiłosiernie wygwizdywany.

Większe rozczarowanie przyniosły mu dwa kolejne mundiale. W 2010 roku Portugalczycy pożegnali się z turniejem po czwartym meczu (porażka w 1/8 finału z Hiszpanią 0:1), a CR7 znów strzelił w nim tylko jednego gola (z Koreą Północną). Jeszcze gorzej było cztery lata później, w Brazylii. Klęska z Niemcami (0:4), szczęśliwy remis (2:2) z USA, zwycięstwo (2:1) z Ghaną i Ronaldo wraca do domu już po fazie grupowej. I znowu, tylko z jednym golem.

Miłe złego początki

Na mundialu w Rosji już w pierwszym meczu zrobił tyle, co na trzech poprzednich turniejach. Hat-trickiem z Hiszpanami zapisał się w historii jako: najstarszy strzelec hattricka w długiej historii mistrzostw świata (w dniu meczu miał 33 lata i 130 dni), pierwszy piłkarz w historii, który trafiał do siatki w ośmiu kolejnych wielkich turniejach - od mistrzostw Europy 2004 i czwarty piłkarz, który cieszył się z gola na czterech mundialach. Kolejny mecz z Marokiem i znowu gol i znowu rekord. Tym razem z 85. golami w reprezentacji został najlepszym europejskim strzelcem w historii wyprzedzając samego Ferenca Puskasa.

Wydawało się, że to będzie jego turniej. Ale było znacznie gorzej. Z Iranem nie wykorzystał okazji, a z Urugwajem zapisał się w protokole tylko z powodu żółtej kartki. Kolejnego meczu na rosyjskich boiskach już nie będzie. Może w Katarze, za cztery lata. Tyle że wtedy Portugalczyk będzie miał już 37 lat.

Zarówno Messiemu, jak i Ronaldo statystyki mundialowe psują występy w decydujących meczach - w fazie pucharowej - nie strzelili gola przez łącznie... 1270 minut.

Autor: kz/twis, lukl / Źródło: sport.tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA

Pozostałe wiadomości

Policjanci poszukują napastnika, który w poniedziałek około godziny 15 zaatakował 60-letniego mężczyznę ostrym narzędziem w Olkuszu (woj. małopolskie). - Życiu poszkodowanego nie zagraża niebezpieczeństwo. Robimy co w naszej mocy, żeby jak najszybciej ustalić tożsamość sprawcy i go zatrzymać - przekazuje komisarz Marcin Kwiecień z olkuskiej komendy miejskiej.

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Drony, śmigłowiec i psy tropiące. Szukają mężczyzny, który zaatakował 60-latka

Źródło:
tvn24.pl, interia.pl

Henrik Landerholm, doradca premiera Szwecji do spraw bezpieczeństwa narodowego w poniedziałek zrezygnował ze stanowiska. Wcześniej media ujawniły, że mógł narazić bezpieczeństwo kraju, zostawiając tajne dokumenty po spotkaniu. W sprawie wszczęto śledztwo.

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Zgubił telefon, zapomniał o tajnych dokumentach. Doradca premiera podał się do dymisji

Źródło:
PAP

- Nasze myśli powinniśmy skierować ku milionom ofiar, które nigdy nam nie powiedzą, co przeżywały, co czuły, ponieważ pochłonęła je Zagłada - powiedział Marian Turski, ocalały z nazistowskiego obozu Auschwitz, podczas uroczystości z okazji 80. rocznicy jego wyzwolenia. Tova Friedman mówiła, że "wszyscy mamy obowiązek nie tylko pamiętać, ale także ostrzegać i uczyć, że nienawiść rodzi więcej nienawiści". Głos zabrali także Janina Iwańska i Leon Weintraub.

"Została nas tylko garstka"

"Została nas tylko garstka"

Źródło:
TVN24, PAP

Notowania największych amerykańskich firm związanych z rozwojem sztucznej inteligencji (AI) oraz jej infrastrukturą zaliczyły ostry spadek na giełdzie. Pojawienie się DeepSeek podało w wątpliwość dotychczasowy model rozwoju AI, który opierał się na gigantycznych inwestycjach - wskazał "Washington Post".

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

"Moment Sputnika". Nowa aplikacja z Chin zaskoczyła rynek

Źródło:
Reuters, PAP

W poniedziałek opublikowany został list gończy za Dawidem Danielem Złotkowskim, który w centrum Głogowa (Dolnośląskie) próbował potrącić autem przechodniów. Wcześniej decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu wydał sąd.

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Próbował taranować przechodniów. Wydano za nim list gończy

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Artur Olech został odwołany ze stanowiska prezesa PZU. Taką decyzję podjęła rada nadzorcza - poinformowała spółka w komunikacie. Rada powołała jednocześnie Andrzeja Klesyka do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu.

Prezes PZU odwołany

Prezes PZU odwołany

Źródło:
PAP

Ekolodzy i sąsiedzi Chin obawiają się konsekwencji budowy zapory wodnej, którą Pekin wznosi w Tybecie. Choć ma to być największy tego typu obiekt na świecie, nie podano szczegółów projektu. - Dyskrecja Chin podsyca nieufność - ocenia ekspertka cytowana przez "The New York Times".

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

"Wielki i tajemniczy projekt" na pograniczu budzi obawy sąsiadów

Źródło:
The New York Times, tvn24.pl

W Walencji termometry w poniedziałek pokazały prawie 27 stopni Celsjusza. To najwyższa w ponad stuletniej historii pomiarów temperatura w styczniu. Miejscami było jeszcze goręcej. Niezwykłe ciepło jest związane z burzą Herminia, która zaledwie kilkaset kilometrów dalej przyniosła intensywne opady śniegu.

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Prawie 27 stopni w środku zimy. Padł styczniowy rekord

Źródło:
Daria de Leon, Leonoticias, ENEX, Las Provincias

Byli szefowie Służby Kontrwywiadu Wojskowego zostali uznani przez Prokuraturę Krajową za pokrzywdzonych bezprawnym działaniem prokuratury. Śledczy mieli bezprawnie, bo bez dowodów, postawić zarzuty rzekomej współpracy z rosyjskimi służbami generałowi Piotrowi Pytlowi i generałowi Januszowi Noskowi - ustalił dziennikarz "Superwizjera" TVN i tvn24.pl Maciej Duda.

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Byli szefowie SKW uznani za pokrzywdzonych. Wcześniej posądzano ich o współpracę z Rosjanami

Źródło:
tvn24.pl

Karol Nawrocki na spotkaniu z wyborcami w Tychach komentował rzekomy nowy "podatek od płotu", sugerując, że pewnie będzie też "trzeba zapłacić" za jego banery wyborcze. Wprowadzał w błąd.

Podatek od płotu, opłaty za wieszanie plakatów wyborczych? Wyjaśniamy

Podatek od płotu, opłaty za wieszanie plakatów wyborczych? Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Amerykańska policja zatrzymała na Florydzie 37-letniego mężczyznę po tym, jak przekazał służbom, że "działając w samoobronie" śmiertelnie postrzelił 57-latka. Ofiara wynajmowała od niego mieszkanie. Lokalne media informują o szczegółach sprawy, powołując się na raport policji.

Miał ustawić termostat. Właściciel mieszkania z zarzutem zastrzelenia lokatora

Miał ustawić termostat. Właściciel mieszkania z zarzutem zastrzelenia lokatora

Źródło:
NBC 6 South Florida, CBS News

Na trasie S2 zderzyły się dwa auta: osobowe i ciężarowe. Lądował helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko. Były duże utrudnienia w ruchu.

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Trasa S2 stanęła w korku po wypadku. Dwie osoby trafiły do szpitala, w tym dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rozpowszechniany przekaz brzmi alarmująco: oto niemieckie konsorcjum ma pierwszeństwo na wydobywanie węgla ze złoża na Śląsku, a Jastrzębska Spółka Węglowa "musiała ustąpić Niemcom". Wyjaśniamy, o co naprawdę chodzi w tej historii.

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Niemcy "mają pierwszeństwo" do polskiego złoża węgla? Potrójna manipulacja

Źródło:
Konkret24

Na Bielanach zderzyły się toyota i kia. Kierowca toyoty trafił do szpitala. Okazało się, że nie było to pierwsze poniedziałkowe zdarzenie z jego udziałem.

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Zderzył się z innym autem dwa razy w ciągu dnia, nie miał polskiego prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kandydat Koalicji Obywatelskiej Rafał Trzaskowski zwyciężyłby zarówno w pierwszej, jak i drugiej turze wyborów prezydenckich w maju - wynika z nowego sondażu Opinia24. Na drugim miejscu znalazł się kandydat PiS Karol Nawrocki, a na trzecim Sławomir Mentzen z Konfederacji.

Najnowszy sondaż prezydencki

Najnowszy sondaż prezydencki

Źródło:
Opinia24

Dziesiątki tysięcy Palestyńczyków, którzy w niedzielę zgromadzili się w okolicach obsadzonego przez izraelskie wojska korytarza Netzarim w Strefie Gazy, zaczęły przekraczać go w poniedziałek rano. Jest to skutek porozumienia między Izraelem i Hamasem. Zgodnie z nim tylko nieuzbrojone osoby będą mogły wrócić na północ. Izraela ostrzegł również mieszkańców Gazy, aby nie zbliżali się do izraelskich żołnierzy w żadnym miejscu.

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Palestyńczycy wracają do domu. "Jakbym narodziła się na nowo"

Źródło:
Reuters, PAP

Proboszcz bazyliki św. Brygidy w Gdańsku zainstalował na dachu świątyni panele fotowoltaiczne. Przekonuje, że instalacji nie widać z dołu, więc nie burzy "wizerunku architektonicznego kościoła". Poza tym panele są zamontowane w bezpieczny sposób. Chociaż ksiądz zapłacił już mandat nałożony przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, ma nadzieję, że instalację uda się ocalić. - Instalacji fotowoltaicznych na średniowiecznych, gotyckich, zabytkowych kościołach w Gdańsku po prostu być nie może - komentuje z kolei rzecznik konserwatora.

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Fotowoltaika na dachu średniowiecznego kościoła. Proboszcz zapłacił mandat, ale paneli nie ściągnął

Źródło:
TVN24

Krokodyl pojawił się na plaży w australijskim stanie Queensland. Nietypowy gość wywołał spore zamieszanie wśród plażowiczów - zwierzęta te dość rzadko zapuszczają się tak daleko na południe stanu. Gad szybko znikł ludziom z oczu, a lokalne służby starają się go znaleźć i zabezpieczyć.

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Nietypowy widok na plaży. "Nie mogłam uwierzyć własnym oczom"

Źródło:
ABC News

Janusz Palikot opuścił w poniedziałek areszt śledczy we Wrocławiu. Były poseł i biznesmen wpłacił 2 miliony złotych kaucji, na co miał czas do końca stycznia. Palikot trafił do aresztu w październiku ubiegłego roku, jest podejrzany o doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem kilku tysięcy osób na kwotę blisko 70 milionów złotych. - Jestem człowiekiem niewinnym, co udowodnię - mówił po opuszczeniu aresztu.

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Janusz Palikot opuścił areszt, uzbierał dwa miliony złotych

Źródło:
PAP

Z ciężarówki przewożącej materiały budowlane podczas zakrętu wypadł pręt i wbił się w auto jadące tuż za nim - przekazała straż pożarna. Dwie osoby są ranne.

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Pręt wbił się w jadące auto. Są ranni

Źródło:
TVN24

Nowa Zelandia złagodziła przepisy wizowe dla osób pracujących zdalnie - pisze BBC. Tamtejsze władze mają nadzieję, że pobudzi to rozwój turystyki. 

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Łagodzą przepisy wizowe, aby przyciągnąć "cyfrowych nomadów"

Źródło:
BBC

Tylko w niedzielę aresztowano 956 imigrantów przebywających w USA nielegalnie. Według doniesień "Washington Post" Donald Trump nakazał wypełniać normy aresztowań na poziomie do 1,5 tys. osób dziennie, ponieważ był niezadowolony z dotychczasowego tempa operacji.

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Największa dzienna liczba aresztowań imigrantów. "Washington Post": Trump zlecił wypełnianie norm

Źródło:
NBC News, PAP, "Washington Post"

W Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym w Poznaniu miało dojść do "utarczki" pomiędzy lekarzem a ratownikiem medycznym. Na miejsce wezwano policję.

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Interwencja policji w szpitalu. "Utarczka między lekarzem a ratownikiem"

Źródło:
Głos Wielkopolski, tvn24.pl

Brytyjski król Karol III w poniedziałek odwiedził Centrum Społeczności Żydowskiej na krakowskim Kazimierzu. Spotkał się tam z ocalałymi z Holokaustu i uchodźczyniami z Ukrainy. Podtrzymując pamięć o potwornościach przeszłości, kształtujemy naszą przyszłość - podkreślił monarcha podczas spotkania.

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Król Karol III. "Podtrzymując pamięć, kształtujemy naszą przyszłość"

Źródło:
PAP

57-latek z Bydgoszczy przez półtora miesiąca mieszkał z denatem za ścianą. Sprawa wyszła na jaw, gdy sąsiedzi wyczuli na klatce odór rozkładającego się ciała. Jak ustalili policjanci, pod koniec listopada doszło do kłótni i bójki między współlokatorami, które okazały się tragiczne w skutkach. Sprawcy może grozić dożywotnie pozbawienie wolności.

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Przez 1,5 miesiąca mieszkał ze zwłokami kolegi. Sąsiadów zaniepokoiła nieprzyjemna woń

Źródło:
KWP Bydgoszcz

Donald Trump zrobił "pierwszy ewidentny fałszywy krok" w sprawie wojny w Ukrainie - ocenia w publicysta włoskiego dziennika "Corriere della Sera". Jak wskazuje, prezydent Stanów Zjednoczonych nie dotrzymał obietnicy zakończenia walk w ciągu dwóch dni, a "ręka wyciągnięta do Rosjan spotkała się z pogardliwymi reakcjami Moskwy".

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

"Pierwszy fałszywy krok" Donalda Trumpa w sprawie Ukrainy

Źródło:
PAP

W obu silnikach samolotu Jeju Air, który rozbił się w grudniu o betonowe ogrodzenie na pasie startowym lotniska Muan w Korei Południowej, znaleziono szczątki ptaków. Z opublikowanego wstępnego raportu ze śledztwa nie wynika jednak, co mogło być bezpośrednią przyczyną katastrofy, w której zginęło 179 osób.

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Wstępny raport po katastrofie samolotu Jeju Air. Oto co wykryto w silnikach

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Do 31 stycznia właściciele nieruchomości muszą przekazać samorządom informacje o obecności na swoich posesjach wyrobów z azbestu. W przypadku niedopełnienia obowiązku może grozić im grzywna.

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Obowiązek dla właścicieli niektórych nieruchomości. Zostało tylko kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Aż dwie trzecie spośród osób, które przeszły zakażenie SARS-CoV-2, przez ponad rok ma objawy PCS (post-Covid-19 Syndrome). To przede wszystkim zmęczenie, zaburzenia funkcji poznawczych i trudności z oddychaniem. Ale nie tylko. Nowe badanie przeprowadzili badacze z Uniwersytetu we Freiburgu.

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Zmagasz się ze zmęczeniem, nie możesz spać? To może być PCS

Źródło:
PAP
Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Auschwitz jest w nas. Niemal co czwarty Polak dotknięty wojenną traumą?

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

"Uchodźcy z TikToka" w chińskiej aplikacji. "Prędzej oddałbym swoje DNA partii komunistycznej, niż wrócił na Instagram"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ministerstwo informacji Sierra Leone powiadomiło, że "bada doniesienia medialne" w sprawie holenderskiego barona narkotykowego i groźnego przestępcy Josa Leijdekkersa. Agencja Reutera opublikowała nagranie z mszy, na którym widać Leijdekkersa. Według nieoficjalnych informacji, miał poślubić córkę prezydenta tego kraju.

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Prezydent na mszy, tuż za nim niebezpieczny przestępca. Nagranie

Źródło:
PAP, Reuters, BBC, tvn24.pl

W 2010 roku w Polsce było 58,9 tysiąca salonów kosmetycznych i fryzjerskich. Pod koniec 2024 roku było ich już ponad 132 tysiące - informuje w poniedziałkowym wydaniu "Rzeczpospolita". - Liczba salonów systematycznie rośnie, co jest oznaką rosnącego zapotrzebowania na tego typu usługi - mówi w rozmowie z dziennikiem Tomasz Starzyk, rzecznik wywiadowni Dun & Bradstreet, która przygotowała raport na ten temat.

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Wysyp salonów w całej Polsce. "Liczba systematycznie rośnie"

Źródło:
"Rzeczpospolita"