W środę Polacy zaprezentowali się w trzech startach drużynowych podczas igrzysk w Pjongczangu. Za nami występy biegaczy narciarskich i łyżwiarek szybkich. Tak wydarzenia z igrzysk relacjonowaliśmy w sport.tvn24.pl.
Medaliści i miejsca Polaków w środowych finałach: BIEGI NARCIARSKIE kobiety - sprint drużynowy 1. USA 15.56,47 (Kikkan Randall, Jessica Diggins) 2. Szwecja 15.56,66 (Charlotte Kalla, Stina Nilsson) 3. Norwegia 15.59,44 (Marit Bjoergen, Maiken Caspersen Falla) ... 7. Polska 16.32,48 (Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec) mężczyźni - sprint drużynowy 1. Norwegia 15.56,26 (Martin Johnsrud Sundby, Johannes Hoesflot Klaebo) 2. Olimpijczycy z Rosji 15.57,97 (Denis Spocow, Aleksander Bołszunow) 3. Francja 15.58,28 (Maurice Manificat, Richard Jouve) ... 13. Polska - odpadli w półfinale (Dominik Bury, Maciej Staręga) BOBSLEJE kobiety - dwójki 1. Mariama Jamanka/Lisa Buckwitz (Niemcy) 3.22,45 (50,54/50,72/50,49/50,70) 2. Elana Meyers Taylor/Lauren Gibbs (USA) 3.22,52 (50,52/50,81/50,46/50,73) 3. Kaillie Humphries/Phylicia George (Kanada) 3.22,89 (50,72/50,88/50,52/50,77) ŁYŻWIARSTWO SZYBKIE kobiety - wyścig drużynowy finał A 1. Japonia 2.53,89 (Miho Takagi, Ayaka Kikuchi, Ayano Sato, Nana Takagi) 2. Holandia 2.55,48 (Marrit Leenstra, Lotte van Beek, Ireen Wuest, Antoinette de Jong) finał B 3. USA 2.59,27 (Heather Bergsma, Brittany Bowe, Carlijn Schoutens, Mia Manganello) ... finał D 7. Polska 3.03,11 (Natalia Czerwonka, Luiza Złotkowska, Karolina Bosiek). Katarzyna Bachleda-Curuś wystąpiła w ćwierćfinale. mężczyźni - wyścig drużynowy finał A 1. Norwegia 3.37,32 (Havard Bokko, Simen Spieler Nilsen, Sverre Lunde Pedersen) 2. Korea Południowa 3.38,52 (Seung-Hoon Lee, Jaewon Chung, Min Seok Kim) finał B 3. Holandia 3.38,40 (Patrick Roest, Sven Kramer, Jan Blokhuijsen) NARCIARSTWO ALPEJSKIE kobiety - zjazd 1. Sofia Goggia (Włochy) 1.39,22 2. Ragnhild Mowinckel (Norwegia) 1.39,31 3. Lindsey Vonn (USA) 1.39,69 ... 24. Maryna Gąsienica-Daniel (Polska) 1.43,30 NARCIARSTWO DOWOLNE mężczyźni - skicross 1. Brady Leman (Kanada) 2. Marc Bischofberger (Szwajcaria) 3. Siergiej Ridzik (Olimpijczycy z Rosji)
Wyniki ćwierćfinałów turnieju mężczyzn w hokeju na lodzie: Czechy - USA 3:2 po karnych (1:1, 1:1, 0:0 - 0:0) Olimpijczycy z Rosji - Norwegia 6:1 (3:0, 2:1, 1:0) Kanada - Finlandia 1:0 (0:0, 0:0, 1:0) Niemcy - Szwecja 4:3 po dogr. (2:0, 0:0, 1:3 - 1:0) Pary półfinałowe (23 lutego, piątek): Czechy - Olimpijczycy z Rosji Kanada - Niemcy
Kanadyjczycy pokonali Finów 1:0 (0:0, 0:0, 1:0) i awansowali do półfinału turnieju hokejowego. Triumfatorzy dwóch poprzednich igrzysk (Soczi 2014, Vancouver 2010) zmierzą się w nim z Niemcami.
A to złota bobslejowa dwójka:
Rozstrzygnięcia w bobslejach. Mariama Jamanka i Lisa-Marie Buckwitz zostały mistrzyniami olimpijskimi w dwójkach. Niemki w czterech ślizgach w Pjongczangu miały czas o 0,07 s lepszy od Amerykanek Elany Meyers Taylor i Lauren Gibbs oraz o 0,44 s od Kanadyjek Kaillie Humphries i Phylicii George.
Holenderka Ireen Wuest, która sięgnęła dziś po srebrny krążek razem z koleżankami z reprezentacji łyżwiarek szybkich, w dorobku ma w sumie już pięć złotych, pięć srebrnych i jeden brązowy medal igrzysk. W zestawieniu multimedalistów zajmuje siódme miejsce.
Medaliści zawodów drużynowych w łyżwiarstwie szybkim: złoty - Norwegia (Havard Bokko, Simen Spieler Nilsen, Sverre Lunde Pedersen, Sindre Henriksen) srebrny - Korea Południowa (Seung-Hoon Lee, Jaewon Chung, Min Seok Kim) brązowy - Holandia (Patrick Roest, Sven Kramer, Jan Blokhuijsen, Koen Verweij)
Jęk zawodu na trybunach. Złoto dla Norwegów!
Medalistki zawodów drużynowych w łyżwiarstwie szybkim: złoty - Japonia (Miho Takagi, Ayano Sato, Nana Takagi, Ayaka Kikuchi) srebrny - Holandia (Marrit Leenstra, Ireen Wuest, Antoinette de Jong, Lotte van Beek) brązowy - USA (Heather Bergsma, Brittany Bowe, Mia Manganello, Carlijn Schoutens)
Przed nami finał. Przypominamy, że w nim wystąpią Norwegowie i reprezentanci Korei Południowej.
Holendrzy nie pozostawili rywalom złudzeń. Niespodzianki nie było - brąz dla Pomarańczowych!
A tak świętowały reprezentantki USA.
Teraz o medale powalczą męskie drużyny. O brąz zmierzą się Holendrzy i Nowozelandczycy.
Japonki! Z rekordem olimpijskim! Kapitalny wyczyn!
Już tylko jedna niewiadoma. Kto mistrzem olimpijskim? Japonia czy Holandia? Panczenistki już na starcie.
Duże emocje i ostatecznie medal dla Amerykanek. Zwyciężczynie przez większą część dystansu prowadziły bardzo zdecydowanie, ale w końcówce mocno osłabły. Brązu ostatecznie wyrwać sobie nie dały.
Pora na finałowe rozstrzygnięcia w drużynowych zmaganiach panczenistek. Na początek wyścig o brąz, a w nim pojedynek USA - Kanada.
Jesteśmy winni uzupełnienia. Piąte miejsce zdobyły łyżwiarki z Chin, które pokonały Niemki. Za chwilę walka o czołowe lokaty.
Z Koreą żegnają się już polscy skoczkowie. Nasi bohaterowie jutro lądują w Warszawie.
Siódme miejsce jest, a więc zadanie na dziś wykonane.
Polki wygrywają z czasem 3:03.11. O 4.19 sekund lepsze przed Koreanek.
I zaczynamy walkę o siódme miejsce. Natalia Czerwonka, Luiza Złotkowska i Karolina Bosiek kontra reprezentantki Korei. Biegniemy!
Tutaj jeszcze trochę radości złotych Amerykanek. Kibice z tego kraju czekali na medal olimpijski w biegach narciarskich ponad cztery dekady! W 1976 w Innsbrucku srebro na 30 km wywalczył 21-letni wówczas Bill Koch.
Teraz łyżwiarstwo szybkie. I tu spora niespodzianka w sztafecie mężczyzn. W finale nie pobiegną Holendrzy, którzy przegrali z Norwegami. Skandynawowie ustanowili przy okazji rekord olimpijski - Walkę o trzecie miejsce stoczą z Nową Zelandią.
Dla Klaebo to trzeci złoty medal olimpijski podczas zmagań w Korei Południowej i w karierze. Wcześniej 21-latek triumfował w sprincie techniką klasyczną oraz wraz z kolegami z reprezentacji w sztafecie 4x10 km.
I ci, którzy otrzymają medale:
złoty - Norwegia (Martin Johnsrud Sundby, Johannes Hoesflot Klaebo) srebrny - Olimpijczycy z Rosji (Denis Spicow, Aleksandr Bołszunow) brązowy - Francja (Maurice Manificat, Richard Jouve)
Zakończył się właśnie finałowy sprint drużynowy u panów - bez Polaków.
Mistrzami zostali Norwegowie, wicemistrzami olimpijczycy z Rosji, a brązowymi Francuzi.
Wyłoniony został też rywal czeskich hokeistów w półfinale. Ich rywalami będą olimpijczycy z Rosji po laniu jakie sprawili Norwegom - 6:1!
Gwoli ścisłości, oto medalistki:
złoty - USA (Kikkan Randall, Jessica Diggins) srebrny - Szwecja (Charlotte Kalla, Stina Nilsson) brązowy - Norwegia (Marit Bjoergen, Maiken Caspersen Falla)
Tym samym MARIT BJOERGEN zdobyła w środę w Pjongczangu 14. medal olimpijski w karierze. Nikt w historii zimowych igrzysk nie ma ich w swoim dorobku więcej.
38-letnia Bjoergen zdobyła siedem złotych, cztery srebrne i trzy brązowe krążki. W klasyfikacji multimedalistów pod względem wartości medali wyprzedzają ją jej rodacy - biathlonista Ole Einar Bjoerndalen i biegacz Bjoern Daehlie, którzy po osiem razy stawali na najwyższym stopniu podium.
I koniec! Amerykanki rzutem na taśmę przed Szwedkami, kapitalny finisz Jessiki Diggins. Trzecie Norweżki. Polki wygrały fotofinisz z Francuzkami i kończą na siódmej lokacie.
DIGGINS DOES IT for USA @usskiteam @pyeongchang2018 #PyeongChang2018 pic.twitter.com/1XYYqaEE0T
— SkiTrax Magazine (@skitrax) February 21, 2018
Rosjanka złamała kijek, a więc na pewno nie skończymy na końcu. Ostatnia zmiana. Polki zachowują ósme miejsce. Aktualna kolejność to: Norweżki, Szwedki, Amerykanki.
Przedostatnia zmiana. Amerykanki na czele przed Norweżkami i Szwedkami. Kowalczyk ruszyła jako ósma.
I znowu zmieniają się Polki. Ósme miejsce po biegu Kowalczyk. Prowadzą Norweżki - ależ to się zmienia.
Sylwia kończy, a na trasie ponownie Justyna. Dziewiąte miejsce, pierwsza Szwecja.
Kowalczyk zaczęła na końcu, ale potem wyprzedziła dwie sztafety i na pierwszej zmianie Polki na ósmej lokacie, prowadzą Norweżki.
11 wybiła, czas na finał sprintu drużynowego kobiet. Dziesięć krajów, w tym Polska. Pierwsza ruszyła Justyna (numer 18).
Tymczasem pierwszy medal rozdano już w hokeju na lodzie u pań. Brąz mają Finki, które w meczu o trzecie miejsce pokonały reprezentację Olimpijczyków z Rosji 3:2.
Niespodzianka? Pierwszymi półfinalistami turnieju hokeistów w Pjongczangu zostali Czesi, którzy po rzutach karnych pokonali USA 3:2. Ich kolejnymi rywalami będą zwycięzcy meczu Olimpijczycy z Rosji - Norwegia.
Panowie ostatecznie kończą rywalizację na 12. miejscu. Nie będzie finału, w przeciwieństwie do pań.
Polacy kończą na siódmym miejscu - 17.86 straty do najlepszych Norwegów, drudzy Francuzi. Wygląda na to, że około 20 sekund zabrakło żeby awansować do finału.
Bury wjeżdża na czwarte miejsce. Ostatnia zmiana.
Połowa dystansu i Biało-Czerwoni na siódmym miejscu po biegu Macieja Staręgi
Na pierwszej zmianie Polacy na szóstej pozycji. Prowadzi Francja.
Ten właśnie się zaczął. Dominik Bury na trasie.
U panów pierwsze miejsce w półfinale zajęli olimpijczycy z Rosji, drugie Szwedzi. Pozostałe reprezentacje muszą czekać na wyniki drugiego półfinału.
Kowalczyk i Jaśkowiec wbiegły do finału z czasem 16.35,19. Najszybsze były Amerykanki - 16.22,56. Teraz pora na rywalizację panów, gdzie reprezentować nas będą Maciej Staręga i Dominik Bury. Tu szanse na awans są zdecydowanie mniejsze.
Nasze reprezentantki zameldowały się w finale z szóstym czasem. Decydujący bieg o 11.00 polskiego czasu.
Brawo, Jaśkowiec kończy piąta, ale z czasem, który zapewnia awans do finału. W tym biegu wygrywają Amerykanki przed Szwedkami.
Sylwia Jaśkowiec rusza na ostatnią zmianę na czwartym miejscu. Bezpośrednio do finału awansują dwie najszybsze ekipy, ale warto walczyć o jak najlepszy czas - on też może zapewnić promocję.
Polki po czterech zmianach na niezłym, piątym miejscu. Jest szansa na awans do finału.
W pierwszym półfinale pewne zwycięstwo odniosły Norweżki. Na drugim miejscu Szwajcarki, na trzecim Słowenki. Czas na drugi bieg i Polki.
Czas na biegi drużynowe. W drugim półfinale pobiegnie Kowalczyk i Jaśkowiec. Przypomnijmy, że cztery lata temu w Soczi Polki startowały w tej konkurencji - ale techniką klasyczną - w takim samym składzie i zajęły wówczas piąte miejsce.
Komentarz z obozu polskich panczenistek. W poniedziałek dziewczyny miały wzajemne pretensje. Chyba to koniec tej drużyny.
Dzisiejszej nocy rozdano na razie medale w dwóch konkurencjach.
Tymczasem w jeździe figurowej po programie krótkim w rywalizacji solistek dominacja Olimpijek z Rosji.
Alina Zagitowa rezultatem 82,92 pkt ustanowiła rekord świata, a druga Jewgienia Miedwiediewa ma ponad trzy punkty przewagi nad Kanadyjką Kaetlyn Osmond.
Są już też medaliści skicrossu w narciarstwie dowolnym: Najcenniejszy zdobywa Brady Leman (Kanada)
srebrny - Marc Bischofberger (Szwajcaria) brązowy - Siergiej Ridzik (Olimpijczycy z Rosji)
Kanada zdobywała medale na wszystkich igrzyskach od czasu wprowadzenia curlingu w 1998 roku do programu, dwa razy wywalczyła złote medale.
Największa sensacja stała się faktem. Turniej curlingu już bez Kanadyjek!
Mistrzynie olimpijskie po porażce 5:6 z Wielką Brytanią straciły szansę na awans do półfinału. Plasują się na siódmej pozycji, mając na koncie tylko trzy zwycięstwa i pięć porażek.
Triumfowała Włoszka Sofia Goggia, przed Norweżką Ragnhild Mowinckel i Amerykanką Lindsey Vonn.
Polka od zwyciężczyni była wolniejsza o 4,08 s.
Za nami już pierwszy występ Polki w tym dniu. W alpejskim zjeździe zaprezentowała się Maryna Gąsienica-Daniel, która zajęła 24. miejsce.
To jej trzeci występ na tych igrzyskach. Polka startowała już w supergigancie i slalomie gigancie, w których uplasowała się, odpowiednio, na 26. i 27. miejscu.
W środę odbędą się także finały drużynowych zmagań panczenistów kobiet i mężczyzn, w ski crossie mężczyzn (narciarstwo dowolne) oraz dwa ostatnie ślizgi bobslejowych dwójek kobiet.
Wyłonione zostaną także m.in. brązowe medalistki w turnieju hokeja na lodzie kobiet i półfinaliści męskich zmagań w tej dyscyplinie.
W łyżwiarstwie figurowym rywalizację rozpoczną solistki, które zaprezentują się w programie krótkim.
W środę Biało-Czerwone czeka walka o siódmą lokatę, a ich przeciwniczkami będą reprezentantki Korei Południowej. Bachledę-Curuś zastąpi w składzie Karolina Bosiek, która we wtorek świętowała 18. urodziny. Początek o godzinie 12.54.
Kowalczyk i Jaśkowiec wystąpią w drugiej serii eliminacyjnej, która rozpocznie się o godz. 9.25 czasu polskiego. Staręga i Bury również wystartują w drugim biegu kwalifikacji, który rozpocznie się 50 minut później.
To już 13. dzień igrzysk w Pjongczangu. Może nie będzie pechowy?
Autor: lukl, pqv / Źródło: sport.tvn24.pl