Andrzej Duda robi ostatnią rundę po Polsce. Jego grafik był napięty, ale kandydat swoim dudobusem tempa nie zwalniał. Odwiedził kopalnię, piekarnię, rozdawał kawę i rozmawiał z ludźmi. Dociśnięty pytaniami o in vitro składał obietnice, że nie zakaże tej metody w Polsce. Materiał magazynu „Polska i Świat”.