To niechlubna data w historii polskiego wojska. Wciąż niewiele wiadomo o szczegółach naszego udziału w inwazji wojsk układu warszawskiego na Czechosłowację, w sierpniu 1968 roku. Długo przekonywano nas, że Polaków witano w Czechach niemal serdecznie, że nie było ofiar i że cała operacja odbyła się właściwie bez jednego wystrzału. Dziś okazuje się, że nawet jeśli nie była to w pełnej skali wojna, to na pewno bardzo poważna operacja wojskowa, w której również Polacy mają na koncie ofiary. Z uczestnikami operacji Dunaj i badaczami wojskowych archiwów rozmawiał reporter "Polski i Świata".

Źródło: tvn24