Mimo porażki z Holandią trener Adam Nawałka zapewnia, że jego drużyna będzie dobrze przygotowana do Euro 2016. Na niedzielnej konferencji prasowej przed ostatnim towarzyskim meczu z Litwą szkoleniowiec zapewnił że przegrana z Pomarańczowymi była doskonałą lekcją, a z Litwą drużyna zagra na 100 procent.
- Mecz z Holandią był bardzo wartościowym sprawdzianem pod względem taktycznym, ale i fizycznym. Mogliśmy skonfrontować nasze umiejętności z bardzo dobrym rywalem. W starciu z Litwą nie ma mowy o żadnym odstawianiu nogi - powiedział Adam Nawałka pytany o to, czy nie boi się, że na kilka dni przed Euro 2016, któryś z filarów jego kadry dozna kontuzji.
Bez taryfy ulgowej
Na konferencję prasową przed poniedziałkowym starciem z Litwinami w Krakowie szkoleniowiec zabrał trzech piłkarzy - Bartosza Kapustkę, Krzysztofa Mączyńskiego i Michała Pazdana. Dla nich mecz w Krakowie będzie szczególny, bo są mocno związani z tym miastem. Pierwszy gra w Cracovii, drugi w Wiśle, a trzeci przygodę z poważną piłką zaczynał w Hutniku. - Tutaj się wychowałem i zagrać w reprezentacji na tym stadionie, to będzie coś - przekonywał Mączyński. Z Holendrami zastąpił Krychowiaka, jutro może wystąpić obok wracającego po kontuzji pomocnika Sevilli.
Nawałka przekonuje, że meczu z Litwą jego piłkarze nie potraktują ulgowo, bo to kolejna szansa na cenną naukę. - Mecze towarzyskie przynoszą wiele materiału szkoleniowego i służą temu, by doskonalić grę. Nie wiemy co spotka nas na mistrzostwach i w trakcie turnieju. Chcemy więc przećwiczyć różne warianty personalne - mówił selekcjoner. Nie chciał jednak porównywać reprezentacji Litwy do Irlandii Północnej czy Ukrainy, z którymi powalczymy we Francji. - Chcemy dobrze pożegnać się z kibicami - przekonał.
Spokojniej we Francji
Piłkarze i trener byli też pytani o to, czy wraz z wylotem do Francji nie liczą na to, że zaznają trochę spokoju po zgrupowaniach w Juracie i Arłamowie, gdzie wciąż spotykali się z kibicami. - Dla mnie to na pewno jest coś nowego, cała Polska żyje reprezentacją. To wszystko nas napędza i dodaje nam wiary w siebie. Ciężko mi powiedzieć, co będzie we Francji, ale my do wszystkiego podchodzimy spokojnie i pozytywnie - zapewnił Kapustka. - Możemy się cieszyć, że jest moda na reprezentację. Do Francji jedziemy wszyscy - dodawał Mączyński.
Biało-czerwoni w poniedziałek zagrają w Krakowie mecz towarzyski z Litwą (początek godz. 18). Następnego dnia udadzą się do bazy w La Baule.ME 2016 rozpoczną się 10 czerwca. W fazie grupowej Polacy zmierzą się z Irlandią Północną (12 czerwca), Niemcami (16 czerwca) i Ukrainą (21 czerwca).
Autor: sc / Źródło: sport.tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Stanisałw Rozpędzik