Obrońca Lecha Marcin Kamiński nie będzie dobrze wspominał meczu kadry ze Słowacją. To przez jego indywidualny błąd Polacy stracili drugiego gola. - Spodziewaliśmy się czegoś więcej, ale wyszły nasze wszystkie słabości. To nie była mocna drużyna, ale jednak pokazała, że jeszcze musimy dużo pracować - powiedział.
Źródło: ekstraklasa.tv