Boskie ciało dzielnicowego

Kulturysta i policjant w jednym - Jerzy Pisulski
Kulturysta i policjant w jednym - Jerzy Pisulski
Źródło: TVN24

Piątek, 20 marca Opalone ciało, pięknie wyrzeźbione mięśnie, a do tego ogromna siła - takiego dzielnicowego mieszkańcom, a szczególnie mieszkankom Jawora na Dolnym Śląsku, można tylko pozazdrościć. 37-letni aspirant Jerzy Pisulski, przez Europejską Federację Kulturystyki i Fitnessu został ogłoszony najlepszym kulturystą w Europie.

Jerzy Pisulski jest policjantem od 15 lat, kulturystą - 5 lat dłużej.

Jak mówi, odpowiedzialną pracę i intensywne treningi udaje mu się pogodzić dzięki dobrej organizacji czasu, a także przychylności przełożonych.

- Realizacja tych celów to ciężka praca. Żeby mieć najlepszy w Europie kształt sylwetki, proporcje ciała, rzeźbę i umięśnienie, w czasie treningów trzeba przerzucić niemało kilogramów - opowiada funkcjonariusz.

Słaby punkt dzielnicowego

Z sukcesów Pisulskiego dumni są jego koledzy z powiatowej komendy policji w Jaworze. Podkreślają jednak, że w pracy jest ceniony nie tylko za walory fizyczne.

Nie jest jednak zaskoczeniem, że najlepiej wypowiadają się o usporotwionym policjancie mieszkanki gminy Mściwojów. Panie, zapytane o słabe punkty dzielnicowego wymieniają jego... samochód. Ich zdaniem, "taki stróż prawa, jak pan Jerzy polonezem jeździć nie powinien".

Czytaj także: