Pytanie o naturę orientacji homoseksualnej, o ocenę moralną aktów homoseksualnych i wreszcie o miejsce osób LGBT we wspólnotach chrześcijańskich dzieli i będzie dzieliło chrześcijan. Wbrew powierzchownym opiniom nie jest to bowiem "tylko" pytanie o moralność.
Chrześcijanie są głęboko podzieleni w sprawie oceny aktów homoseksualnych, "równości małżeńskiej" czy szerzej – rozumienia natury skłonności homoseksualnej i sytuacji osób transseksualnych. Spory toczą się, i to jest zasadnicza różnica, w poprzek podziałów wyznaniowych, nie jest to – wbrew pozorom – spór między liberalnymi protestantami a konserwatywnymi katolikami czy prawosławnymi, ale podział, który przebiega wewnątrz wyznań i wspólnot religijnych. A jako że dotyczy on konkretnych osób, ich tożsamości, a jednocześnie odnosi się do pytań o naturę ludzką, o podział płciowy i rozumienie Biblii, to jest toczony niezmiernie ostro, a niekiedy prowadzi do rozłamów i podziałów wewnątrz istniejących wspólnot wyznaniowych.
Głęboko podzielony protestantyzm
Doskonałym tego przykładem jest sytuacja w jednej z największych protestanckich wspólnot w Stanach Zjednoczonych, czyli w Zjednoczonym Kościele Metodystycznym, który - w styczniu 2019 roku - oficjalnie zdecydował się na podział na dwa wyznania. Jedno z nich akceptować będzie i małżeństwa osób tej samej płci, i posługiwanie pastorskie homoseksualistów w związkach, a także otwarte będzie na pytania o potencjalne posługiwanie osób transseksualnych; drugie, akcentując szacunek dla osób homoseksualnych, zdecydowanie odrzuca możliwość zarówno związków osób tej samej płci, ich błogosławienia w zborach, a także posługi pastorskiej aktywnych homoseksualistów.
Szczegóły podziału zostały omówione, a jeśli wciąż do niego w pełni nie doszło, to jedynie z powodu pandemii COVID-19, która zatrzymała procedury opowiadania się każdego ze zborów po jednej lub drugiej stronie. Proces jest skomplikowany, bowiem niekiedy przeciwko decyzjom wyższej instancji - na przykład dystryktu (upraszczając diecezji) - protestuje parafia. Tak było ze zborem w Savannah, który oddzielił się od dystryktu w Georgii, gdy ten odrzucił bardziej liberalny stosunek do osób LGBTQ i ich praktyk.
Czytaj dalej po zalogowaniu
Uzyskaj dostęp do treści premium za darmo i bez reklam