Piotr P., były szef struktur Platformy Obywatelskiej w Złotowie, usłyszał wyrok. Byłemu działaczowi zarzucano czyny pedofilskie. Poszkodowanych miało być kilkanaście małoletnich dziewczyn. Sąd Rejonowy w Złotowie skazał go na 11 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.
Sąd Rejonowy w Złotowie wydał wyrok w sprawie Piotr P., byłego działacza i szefa złotowskich struktur Platformy Obywatelskiej -poinformował portal asta24.pl. Według śledczych mężczyzna miał molestować małoletnie dziewczyny. Do tego procederu dochodziło w latach 2021-2023.
Był oskarżony o 21 przestępstw
Jak ustalili śledczy, mężczyzna spotykał się z dziewczynkami pod pretekstem badań nad wadami postawy. Miał im kazać się rozbierać, dotykać je oraz fotografować. Twierdził, że zdjęcia są po prostu elementem dokumentacji medycznej. Jak przekazywała prokuratura, śledczy zajęli się sprawą po tym, jak matka jednej z ofiar złożyła zawiadomienie. Piotra P. zatrzymano 1 grudnia 2023 roku.
Jak dowiedział się portal tvn24.pl, Piotr P. był oskarżony łącznie o 21 przestępstw i za wszystkie został skazany. - Połowa z tych czynów dotyczy przestępstw dopuszczenia się innych czynności seksualnych wobec małoletnich poniżej 15. roku życia. Pozostałe zarzuty dotyczą kwestii utrwalania nagich wizerunków małoletnich bez wiedzy i zgody ich rodziców. Poszkodowanych było kilkanaście osób - mówił Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
Kiedy śledztwo ruszało, mowa była o czterech pokrzywdzonych małoletnich. Ostatecznie ustalono, że było ich 14.
Na etapie postępowania prokuratorskiego, P. nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Oskarżonemu groziło od 2 do 15 lat pozbawienia wolności. Prokuratura domagała się 12 lat więzienia.
Usłyszał wyrok
14 marca Sąd Rejonowy w Złotowie wydał wyrok. - Na jego mocy uznał Piotra P. za winnego tego, że w latach 2021-2023 dopuścił się czynności o charakterze seksualnym wobec osób małoletnich. Za te czyny wymierzył mu łączną karę 11 lat pozbawienia wolności. Sąd orzekł również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonych na odległość mniejszą niż 50 metrów na okres 10 lat. Jak również zasądził na rzecz pokrzywdzonych zadośćuczynienie w kwotach od 5 do 10 tysięcy złotych - powiedziała tvn24.pl sędzia Joanna Ciesielska-Borowiec z Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Wyrok nie jest prawomocny.
Był znany w lokalnej społeczności
Portal asta24.pl przypomniał, że Piotr P. był szefem złotowskich powiatowych struktur Platformy Obywatelskiej i trzykrotnie bez powodzenia ubiegał się o fotel burmistrza Jastrowia. "Działał również w lokalnej organizacji sportowej i zarządzał Wielkopolskim Stowarzyszeniem Społeczno-Gospodarczym. Po aresztowaniu został zawieszony, a następnie usunięty z partii" – podano.
Autorka/Autor: aa/tok
Źródło: TVN24, asta24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl