Policjanci z Poznania odzyskali skradzione z Katedry Poznańskiej trzy lichtarze oraz sakralia skradzione z innego kościoła na poznańskim Starym Mieście. Osoby odpowiedzialne za kradzież zostały przez funkcjonariuszy zatrzymane po kilkudziesięciu godzinach i teraz za swój czyn odpowiedzą przed sądem.
Sprawa miała swój początek 29 stycznia. Wówczas z jednego z ołtarzy znajdujących się w Katedrze Poznańskiej skradziono trzy lichtarze wykonane z metalu i brązu z grawerem o wzorze roślin. Jeden z nich jest szczególnie cenny.Policjanci z Komisariatu Policji Poznań Nowe Miasto, zajęli się tą sprawą i w przeciągu kilkunastu godzin od zgłoszenia, dotarli do osób, które mogły mieć związek z kradzieżą. Policjanci zatrzymali kobietę i mężczyznę.Jeden z lichtarzy wylądował w śmietniku- Najpierw ukradli z katedry dwa małe lichtarze, które po chwili sprzedali. Następnie kobieta wróciła do kościoła i ukradła jeszcze jeden lichtarz. Z uwagi na to, że nikt go nie chciał kupić – wyrzuciła go do kosza na śmieci - wyjaśnia Patrycja Banaszak z poznańskiej policji.Jak się okazało, wyrzucony do kosza przedmiot jest zaliczany do szczególnych dóbr dla kultury. Lichtarz został znaleziony przez mieszkańca Poznania, który o swoim znalezisku poinformował policjantów.
Policjanci jeszcze tego samego dnia dotarli do mężczyzny, który kupił skradzione przedmioty. - W swoim domu posiadał on dwa lichtarze pochodzące z katedry, a także dwa inne lichtarze oraz krzyż procesyjny, które jak się okazało - kupił od mężczyzny, który ukradł je z kościoła na Starym Mieście na początku stycznia - tłumaczy Banaszak.
Tym samym wszystkie sakralia zostały przez funkcjonariuszy odnalezione.
- Zatrzymana kobieta odpowie za kradzież przedmiotów z katedry, który stanowią szczególne dobro dla kultury. Mężczyzna, który ukradł sakralia z kościoła na Starym Mieście odpowie za kradzież - podaje Banaszak.
Autor: FC/b / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KMP Poznań