Widząc dziwne manewry kierującej samochodem postanowił ją zatrzymać. Podejrzenia kierowcy były słuszne, że coś jest ewidentnie nie tak - kobieta za kółkiem była pijana. Jak się wkrótce okazało, mężczyzna uniemożliwił dalszą jazdę prokuratorce z Wrześni. Miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie.
Do obywatelskiego zatrzymania doszło we wtorek około dz. 17:30 na ul. Kaliskiej we Wrześni. Kierowca zatrzymał forda, ponieważ zachowanie siedzącej za kierownicą kobiety wzbudziło jego zaniepokojenie.
- Mężczyzna uniemożliwił dalszą jazdę 45-letniej mieszkance powiatu wrzesińskiego. Na miejsce przyjechała policja. Kobieta rzeczywiście znajdowała się w stanie nietrzeźwości, miała ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie – mówi sierż. Adam Wojciński z Komendy Powiatowej Policji we Wrześni.
Kobieta została zatrzymana, odebrano jej prawo jazdy. Jak się okazało, za kierownicą forda siedziała prokurator Prokuratury Rejonowej we Wrześni, co w środę w przesłanym do redakcji TVN24 potwierdziła rzeczniczka prokuratury okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus.
Została zawieszona
- O zdarzeniu niezwłocznie poinformowano Zastępcę Prokuratora Rejonowego we Wrześni, zabezpieczono pojazd oraz w obecności prokuratora dyżurującego i bezpośredniego przełożonego pani prokurator, ponownie przeprowadzono badanie analizatorem wydechu oraz pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i innych substancji mogących mieć wpływ na zdolności psychomotoryczne - pisze Mazur-Prus.
Prokurator Okręgowy w Poznaniu zawiesił w środę kobietę w pełnieniu obowiązków służbowych.
- W dniu zdarzenia prokurator przebywała na urlopie wypoczynkowym - dodaje rzeczniczka prokuratury.
Sprawą zajmuje się na razie Prokuratura Rejonowa we Wrześni.
Jak informuje Mazur-Prus, Prokurator Regionalny w Poznaniu podejmie decyzję o przekazaniu postępowania do innej jednostki prokuratury spoza okręgu poznańskiego.
Autor: FC/i / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvn24