Walczyli z ogniem ale i tak spłonęło 40 tys. kurcząt

Straty oszacowano na 1,5 mln złotych
Straty oszacowano na 1,5 mln złotych
Źródło: PSP Turek

Cztery i pół godziny walczyli z ogniem strażacy w miejscowości Smolina (woj. wielkopolskie). Pożar wybuchł na terenie fermy drobiu. Spłonęło 40 tys. kurcząt.

Pożar wybuchł przed godz. 23.00. – Spaliło się 2,5 tysięcy metrów kwadratowych kurnika. Sąsiednie kurniki na szczęście udało się uratować - mówi bryg. Robert Bącała z Państwowej Straży Pożarnej w Turku.

1,5 mln zł strat

Działania zakończono o godz. 3:38. Na miejscu pracowało 11 jednostek straży pożarnej, obecna była również policja. - W kurniku znajdowało się dużo świeżej słomy, przez która łatwo rozprzestrzeniał się ogień. Nie znamy jeszcze przyczyny pożaru, bada je komisja - dodaje Bącała.

Straty oszacowano na 1,5 mln złotych.

Budynek został doszczętnie zniszczony
Budynek został doszczętnie zniszczony
Źródło: PSP Turek

Trzeci taki pożar

To kolejny pożar na tej fermie drobiu. Cztery lata temu spłonęło 80 proc. budynku. Przypuszczalną przyczyną powstania pożaru było wówczas wadliwe działanie promiennika gazowego. Do podobnego pożaru na fermie drobiu w Smolinie doszło także w 2003 roku.

Do podobnego pożaru na tej samej fermie drobiu doszło cztery lata temu
Do podobnego pożaru na tej samej fermie drobiu doszło cztery lata temu
Źródło: PSP w Poznaniu
W poprzednim pożarze spaliła się większość budynku
W poprzednim pożarze spaliła się większość budynku
Źródło: PSP w Poznaniu

Ferma drobiu znajduje się w Smolinie:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: