Lewe recepty na antydepresanty i psychotropy. Zatrzymano kilkanaście osób 

Leki, recepta, e-recepta
Do zdarzenia doszło w Wągrowcu
Źródło: Google Earth
W Wągrowcu (Wielkopolska) zatrzymano kilkanaście osób w sprawie wystawiania fałszywych recept i posługiwania się nimi. Wśród podejrzanych jest 47-letnia pracownica jednej z przychodni oraz jej klienci. W sprawie przedstawiono łącznie ponad 200 zarzutów.

W poniedziałek policjanci z Wągrowca zatrzymali łącznie kilkanaście osób, które są zamieszane w wystawianie i realizowanie fałszywych recept na antydepresanty, leki psychotropowe czy lek na cukrzycę redukujący wagę. Ten proceder mógł trwać nawet kilka lat.

- Funkcjonariusze ustalili, że w proceder ściśle zamieszana była pracownica jednej z wągrowieckich przychodni podnajmującej gabinety lekarskie specjalistom z różnych dziedzin medycyny - poinformował st. asp. Dominik Zieliński, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wągrowcu.

Leki "niemal na życzenie"

Według śledczych to właśnie podejrzana 47-latka miała bezpośredni dostęp do druków recept i to zarówno w wersji papierowej, jak i elektronicznej. Posługiwała się danymi lekarza, który świadczył swoje usługi w tej placówce.

Same recepty wystawiono na nazwisko podejrzanej oraz jej bliskich. Z kolei kody do realizacji rozsyłano do zainteresowanych za pomocą jednego z komunikatorów internetowych.

- W ten sposób osoby zainteresowane miały dostęp do interesujących ich medykamentów niemal na życzenie. Materiał dowodowy zgromadzony przez policjantów dał podstawę do postawienia kobiecie zarzutów fałszerstwa dokumentu, zarówno w formie papierowej opatrzonego cudzym podpisem i bez woli osoby, której podpis na dokumencie widnieje, a także w formie elektronicznej - zrelacjonował starszy aspirant Zieliński.

Z kolei posługiwanie się podrobioną receptą w aptece i wprowadzenie w błąd farmaceuty dało podstawę do sformułowania zarzutów dotyczących oszustwa. Kodeks karny przewiduje za ten czyn karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.

47-latka usłyszała 170 zarzutów. To, czy czerpała korzyści z tego procederu i jakie, będą ustalać śledczy.

Zatrzymali kilkanaście osób

W poniedziałek zatrzymano kolejne dziesięć osób, a w następnych dniach jeszcze pięć. To mieszkańcy powiatu wągrowieckiego i obornickiego w wieku od 38 do 77 lat.

- Posługiwali się podrobionymi receptami lekarskimi, realizując je głównie w wągrowieckich aptekach. W następnych dniach realizowane były kolejne zatrzymania, a osoby biorące w nich udział usłyszały od kilku do kilkunastu zarzutów oszustwa związanego z posługiwaniem się podrobionymi receptami. Te osoby po usłyszeniu zarzutów zostały zwolnione, wobec jednej z nich prokurator rejonowy zastosował środki zapobiegawcze w postaci zakazu kontaktowania się, zakazu opuszczania kraju i dozoru policji - tłumaczył Zieliński.

47-latka aresztowana

W środę zatrzymana pracownica przychodni została doprowadzona do Sądu Rejonowego w Wągrowcu. Prokuratura chciała aresztu tymczasowego, sąd przychylił się do tego wniosku.

Jak mówi rzecznik wągrowieckiej policji, sprawa jest rozwojowa. Wciąż badane są wymagające wyjaśnienia wątki i śledczy zapowiadają kolejne zatrzymania.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: