Dawid D. i Patryk T. mieli wywieźć do lasu, grozić bronią, a następnie zmuszać do kopania grobu 17-letniego Mikołaja. Na wniosek prokuratury sąd aresztował podejrzanych.
Nadzór nad śledztwem w sprawie przeciwko Dawidowi D. oraz Patrykowi T. objęła Prokuratura Rejonowa w Wągrowcu.
Według ustaleń śledczych, późnym wieczorem 30 października 2018 roku do Mikołaja D., 17-letniego mieszkańca miejscowości Łęgowo, przyjechał jego znajomy, 19-letni Dawid D. Zawiózł go w ustronne miejsce na teren pobliskiej budowy. Po chwili doszedł do nich 19-letni Patryk T., który wycelował do pokrzywdzonego z przedmiotu przypominającego broń i zaczął mu grozić pozbawieniem życia.
"Kazali mu kopać grób"
"Następnie kazał pokrzywdzonemu, by ten kopał sobie grób. Po chwili odłożył broń i przyłożył do czoła Mikołaja D. nóż, cały czas wypowiadając groźby. W tym czasie Dawid D. przeglądał telefon pokrzywdzonego. W momencie, gdy Patryk T. odepchnął Mikołaja D., temu udało się uciec. Pokrzywdzony powiadomił policję, która zatrzymała obu podejrzanych" - poinformowała we wtorek Prokuratura Krajowa.
Zatrzymanym Dawidowi D. i Patrykowi T. prokuratura w Wągrowcu przedstawiła zarzuty pozbawienia wolności małoletniego pokrzywdzonego, gróźb karalnych i zmuszania go do określonego zachowania. Za czyny zarzucane podejrzanym grozi do pięciu lat więzienia.
"Z uwagi na konieczność zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania prokurator skierował do sądu wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd Rejonowy w Wągrowcu w pełni podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec obu podejrzanych areszt tymczasowy na okres trzech miesięcy" – podała Prokuratura Krajowa.
Autor: FC/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock