We wsi Rudnica (woj. lubuskie) nie ma już ulicy Bieruta. Rada Gminy Krzeszyce jednogłośnie podjęła uchwałę, o zmianie nazwy na ul. Gorzowską. Apel w tej sprawie wystosował dyrektor Biura Edukacji Publicznej IPN Andrzej Zawistowski. Tabliczki ze starą nazwą ulicy zniknęły już w połowie lutego.
Według Zawistowskiego Rudnica była ostatnią miejscowością w kraju, gdzie w ten sposób upamiętnia się sowieckiego namiestnika komunistycznej Polski.
Zapłacą im za to
17 lutego podczas wiejskiego zebrania ludzie mieszkający przy ul. Bieruta zgodzili się na zmianę tej nazwy. Teraz czeka ich wymiana wszelkich dokumentów. Zgodnie z ustaleniami, mieszkańcy nie zostaną obciążeni kosztami tej operacji.
Tego samego dnia ściągnięto tablice z ulicy, jednak formalna zmiana nazwy nastąpiła po podjęciu uchwały przez radę gminy.
- We wtorek wieczorem radni jednogłośnie zadecydowali o zmianie nazwy ulicy z Bieruta na Gorzowską. Zleciłem już wykonanie tablic z nową nazwą - powiedział w środę wójt gminy Krzeszyce Stanisław Peczkajtis.
Ściągnięte tablice z nazwiskiem Bieruta nie zostaną zniszczone. - Jedną z nich wysłaliśmy Fundacji Niepodległość z Lublina, a druga będzie pamiątką i trafi do izby pamięci w Zespole Szkół w Krzeszycach - wyjaśnił wójt.
"Inka" w Krzeszycach?
Bolesław Bierut był działaczem i przywódcą komunistycznym, w latach 1947-52 prezydentem kraju. - To jego podpisem na śmierć wysyłano bohaterów Polskiego Podziemia, w tym wielu Żołnierzy Wyklętych. Podpis Bieruta widnieje m.in. pod odmową ułaskawienia Danuty Siedzikówny "Inki", 17-letniej sanitariuszki skazanej w 1946 r. w sfabrykowanym procesie na karę śmierci. Jest ona dzisiaj jedną z najbardziej znanych ofiar polskich komunistów - apelował Zawistowski.
Wójt Krzeszyc zapowiedział, że postara się przekonać radnych i mieszkańców, aby „Inka” została patronką powstającego w Krzeszycach placu rekreacyjno-sportowego. Jego otwarcie jest planowane na 27 czerwca.
Zobacz wideo z 17 lutego:
Autor: FC/i / Źródło: PAP / TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań