Po ucieczce z więzienia ukrywał się ponad rok, ostatnio na terenie Stargardu. Tam zatrzymali go policjanci. W jego mieszkaniu znaleźli paczki z narkotykami, łącznie 15 kilogramów.
31-latek był poszukiwany przez gorzowski sąd od jesieni 2015 roku. Wtedy, w październiku, uciekł z więzienia i zaczął ukrywać się w różnych miejscach Polski.- Jego zatrzymanie nie było proste, bo nie posiadał stałego miejsca pobytu. Ponadto z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że podejrzewany, który już wielokrotnie notowany był kryminalnie, zajmuje się przestępczością narkotykową - relacjonuje Łukasz Famulski z policji w Stargardzie."33 pakunki"Policjantom udało się ustalić, że w styczniu przebywa na terenie Stargardu. Tam też udały się grupy szczecińskich i stargardzkich funkcjonariuszy. Mężczyzna został zatrzymany w środę koło południa, przy jednej z dróg. Nie stawiał oporu. Był wyraźnie zaskoczony całą sytuacją.- Poszukiwany nie posiadał przy sobie środków odurzających, ale przeszukania jego mieszkania i garażu potwierdziły ustalenia kryminalnych. Tam policjanci zabezpieczyli łącznie 33 pakunki, w których znajdowało się niemal 15 kilogramów narkotyków - mówi policjant.Było to ponad 6 kilogramów marihuany, ponad 7,5 kilograma amfetaminy i ponad 0,5 kilograma MDMA w postaci białego proszku i tabletek.Wróci tam, skąd uciekłSprawą zajmuje się już prokuratura. 31-latek czeka na stosowny zarzut. Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara nawet do 10 lat więzienia.Wobec podejrzewanego skierowano też wniosek o tymczasowe aresztowanie.
Autor: ww/gp / Źródło: TVN 24
Źródło zdjęcia głównego: KPP Stargard