W Gnieźnie policjanci chcieli zatrzymać do kontroli samochód, podejrzewając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Mężczyzna nie zamierzał jednak stosować się do poleceń i zaczął uciekać. W sąsiednim powiecie rozbił dwa radiowozy, które próbowały go zatrzymać, aż w końcu dojechał do Poznania. Tam policjantom udało się zepchnąć go na tory tramwajowe i uniemożliwić dalszą jazdę.
Po północy do patrolu policji stojącego przy ul. Witkowskiej w Gnieźnie podjechała kobieta, która poinformowała funkcjonariuszy, że kierowca srebrnego mercedesa, który znajduje się kilkaset metrów dalej może pod wpływem alkoholu wsiąść za kierownicę.
- Policjanci udali się we wskazane miejsce. Kierowca na widok radiowozu ruszył samochodem w kierunku miasta. Policjanci próbowali go zatrzymać. Mężczyzna nie reagował jednak na sygnały świetlne i dźwiękowe - informuje Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji.
Nie pomogły blokady
Srebrny mercedes szybko wyjechał z Gniezna i wyruszył w kierunku Wrześni. - Po drodze były próby zatrzymania tego pojazdu. Kierowca mercedesa staranował nasze dwa radiowozy - mówi Osińska.
Kierowca dalej ruszył w kierunku Poznania. - Po drodze zajeżdżał drogę policjantom i nie zamierzał się zatrzymywać. Dlatego podjęto decyzje o użyciu radiowozów jako środka przymusu - tłumaczy Osińska.
Policjanci zepchnęli radiowozami mercedesa na tory tramwajowe i uniemożliwili mu dalszą jazdę.
- Przy zatrzymaniu uszkodzone zostały dwa kolejne radiowozy - podaje Osińska.
Grozi mu 10 lat więzienia
Mężczyzna został zatrzymany. Okazało się, że za kierownicą siedział 35-letni mieszkaniec Inowrocławia.
- Kierowca nie był upojony alkoholem. Miał 0,46 promila alkoholu we krwi. Trafił do policyjnego aresztu i w sobotę popołudniu został przewieziony do gnieźnieńskiej komendy policji. Będzie teraz odpowiadał za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym i napaści na funkcjonariuszy. Grozi mu do 10 lat więzienia - mówi Osińska.
Zobacz nagranie z pościgu za mężczyzną na ulicy Wysockiego w Warszawie:
Autor: FC//ec / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps