Święty Marcin lepszy od Czerwonej Armii. 25 lat temu Poznań wyrzucił komunistów z ulic

Dekomunizacja była potrzebna? Wiesław Kot: "To byli ludobójcy"
Dekomunizacja była potrzebna? Wiesław Kot: "To byli ludobójcy"
TVN 24 Poznań
Siedziba KW PZPR i radziecka gwiazda na szczycie Pomnika Bohaterów na CytadeliTVN 24 Poznań

Dokładnie 25 lat temu Miejska Rada Narodowa w Poznaniu podjęła decyzję o zmianie nazwy alei Stalingradzkiej i części ul. Marchlewskiego na aleję Niepodległości. W ten sposób ruszyła lawina zmian, która wymazała z mapy miasta patronów ulic z poprzedniej epoki.

29 września 1989 r. z mapy Poznania zniknęła aleja Stalingradzka (upamiętniająca ofiary bitwy pod Stalingradem i samo radzieckie miasto - przyp. red.). Decyzję taką podjęła Miejska Rada Narodowa, która wówczas liczyła 120 osób. Przeciwnych tej decyzji było zaledwie 4 radnych.

"Dla upamiętnienia tej przelanej krwi i tych bezimiennych Polaków, wymazanie tej nazwy z mapy miasta uważam za niewskazane (...) Przypominałaby ona, że w tej bitwie położono kres ideom imperialistycznym Rzeszy Niemieckiej" - nieskutecznie, do zachowania jej choćby krótkiego odcinka, przekonywał wówczas radny Andrzej Baraniecki.

Powiew Niepodległości

Miejsce al. Stalingradzkiej i fragmentu ul. Juliana Marchlewskiego (działacza polskiego i międzynarodowego rewolucyjnego ruchu robotniczego i komunistycznego) do pomnika Powstańców Wielkopolskich zastąpiła al. Niepodległości.

Klub radnych Stronnictwa Demokratycznego poszedł o krok dalej i zaproponował całkowite wymazanie Marchlewskiego z mapy Poznania. Tym projektem radni zajęli się na kolejnej sesji. Nadano jej imię Królowej Jadwigi. Nazwę zmienił też plac Młodej Gwardii. Od tej pory jego patronem był Cyryl Ratajski, legendarny prezydent Poznania z okresu międzywojennego.

Nowe nazwy ulic na mapkach z 1990 r.Kronika Miasta Poznania

Nowa władza, nowe nazwy

Wkrótce miejsce Miejskiej Rady Narodowej zajęła Rada Miasta Poznania, która związana była wyłącznie ze środowiskiem "solidarnościowym".

- Zmiana nazw ulic w Poznaniu nie wiązała się z przemianami ustrojowymi w całym kraju, a była właśnie konsekwencją zmian władz samorządowych - przekonuje Jan Chudobiecki, radny I kadencji a dziś radny Poznańskiego Ruchu Obywatelskiego (klub Ryszarda Grobelnego - przyp. red.).

- Chcieliśmy z przestrzeni publicznej usunąć to, co przypominało dawny ustrój. Nie było obrońców starych nazw. Dyskusje się pojawiały, ale co do nowych patronów ulic. Wybieraliśmy dwa kierunki: albo odkurzaliśmy przedwojenne nazwy albo nadawaliśmy im zupełnie nowych patronów - wspomina Jadwiga Rotnicka, dziś senator Platformy Obywatelskiej a wówczas przewodnicząca rady miasta.

Poznań na początku lat 90. przeżył małą rewolucję - ul. Czerwonej Armii znów stała się Świętym Marcinem a Alfreda Lampego - Gwarną. Wróciły także ulice Bukowska (w miejsce gen. Karola Świerczewskiego), Droga Dębińska (zamiast Alfreda Bema), Wierzbięcice (w okresie PRL - Gwardii Ludowej) czy Podgórna (zastąpiła ul. Walki Młodych). Ulicę Feliksa Dzierżyńskiego podzielono na trzy odcinki: południowemu nadano imię 28 Czerwca 1956 r., północnemu przywrócono nazwę Półwiejska a środkowemu - Górna Wilda.

- Ludzie młodzi nie bardzo wiedzieli dokładnie kim był Dzierżyński. Może ktoś tam czytał w szkole powieść na jego temat autorstwa Wandy Wasilewskiej, ale nie przebijało się do zbiorowej świadomości, że ten człowiek nie tyle ma na rękach krew ludzką, tylko jest odpowiedzialny za śmierć milionów ludzi. Mieliśmy w Poznaniu w uroczym zakątku ulicę człowieka, który jest zbrodniarzem wyjątkowo podle zasłużonym w historii całej ludzkości - zauważa Wiesław Kot, publicysta i autor kilku książek o życiu codziennym w PRL.

Dekomunizacja w Poznaniu. Kot: "To był długi i bolesny proces"
Dekomunizacja w Poznaniu. Kot: "To był długi i bolesny proces"TVN 24 Poznań

Władze czuły się w obowiązku zdjąć z piedestału osobę Dzierżyńskiego i podobne mu postaci. Stąd zmian było znacznie więcej i dotknęły całe miasto.

- Propozycji było tak dużo, że w pewnym momencie przyjęliśmy uchwałę, według której najpierw przyznawano nazwy nowopowstałym ulicom, które jeszcze nie doczekały się nazw, a dopiero potem zmienialiśmy stare. Nadając nazwy staraliśmy się, by były one spójne i sąsiadujące ze sobą ulice tworzyły jedną całość - mówi Rotnicka.

Nie obyło się bez sprytnych zabiegów - ulica Dąbrowskiego pozostała, jednak miejsce Jarosława, naczelnego dowódcy wojsk Komuny Paryskiej, zajął inny generał - Jan Henryk, twórca Legionów Polskich we Włoszech. W ten sposób zgadzała się nawet pierwsza litera imienia dawnego patrona ulicy.

- Wtedy robiono rzeczy, które dziś uchodziłyby za niezgodne z prawem. Robiliśmy to, co wydawało nam się słuszne. Kierowaliśmy się wówczas zdrowym rozsądkiem i dobrem mieszkańców - tłumaczy Rotnicka.

Nazwy ulic w centrum Poznania w 1976 r.Archiwum autora

Na fali optymizmu, po odzyskaniu wolności, nie zwracano uwagi na koszty.

- Zmiany generalne, które zapadały na początku lat 90. dokonywane były z aplauzem. Z biegiem lat było nieco trudniej - ocenia Wojciech Kręglewski, zasiadający w radzie miasta nieprzerwanie od 1990 r.

Mieszkańcy woleli komunistów

Problemy napotkano na przykład przy próbie przemianowania nazw ulic na Świerczewie, które gloryfikowały nazwy działaczy komunistycznych. - Tych nazwisk było tam bez liku, były na przykład postaci, które zasłynęły wykonywaniem 150 procent normy. Wydawało nam się to oczywiste, że te nazwy trzeba zmienić - wspomina Michał Stuligrosz, ówczesny radny a dziś poseł Platformy Obywatelskiej.

Planowane zmiany nazw ulic spotkały się z kategorycznym sprzeciwem mieszkających tam osób. - Niezwykle nas zaskoczyła nas niechęć do rezygnacji z tych "komuchów", którzy haniebnie zapisali się na kartach historii, szczególnie, że sprzeciwiali się głównie pracownicy zakładów Cegielskiego kojarzący się przecież z walką z władzą w PRL-u. Ludzie mówili jednak: "Będę musiał zmienić dowód i wydać pieniądze" - mówi Stuligrosz.

Koniec końców, nazwy tam zmieniono i z tabliczek zniknęli m.in. Róża Luksemburg czy Marceli Nowotko, jednak stało się to dopiero na początku XXI wieku. Zastosowano tu też zabieg identyczny jak w przypadku ul. Dąbrowskiego - patronem ulicy Buczka został Karol - naukowiec, który zastąpił Marcina - komunistę.

Samowola mieszkańców

Dekomunizacja nie była jednak dziełem jedynie władz miasta, ale także wychodziła od samych poznaniaków.

- W 1990 r. studenci okupowali budynek Komitetu Wojewódzkiego PZPR na ówczesnej Czerwonej Armii. Dzięki tej akcji wkrótce zmienił on właściciela, znalazł się w posiadaniu UAM i ulokowano tam Wydział Historyczny - mówi Kręglewski.

CZYTAJ WIĘCEJ O TYM JAK STUDENCI ODEBRALI SIEDZIBĘ KOMUNISTOM

W tajemniczych okolicznościach zniknęła radziecka gwiazda, która znajdowała się u szczytu Pomnika Bohaterów na Cytadeli i świeciła nad Poznaniem. Zagadkę rozwikłał dopiero kilkanaście lat później poznański dziennikarz Piotr Bojarski. - Poszukiwania gwiazdy rozpoczęły się w 1990 roku za sprawą ówczesnego konsula ZSRR w Poznaniu, który zauważył jej brak na szczycie pomnika. Policja w swoim dochodzeniu podejrzewała o kradzież opozycjonistów władzy. Prawda była jednak taka, że nocą gwiazdę zdjęła ekipa strażaków z komendy na ul. Masztalarskiej. Tam też przeczekała schowana do 2000 roku. Następnie strażacy przetransportowali ją do jednej z komend powiatowych PSP na terenie Wielkopolski. Aby trafiła z powrotem do Poznania trzeba było kolejnych 10 lat. Od 2010 roku gwiazda znajduje się w Muzeum Historii Miasta Poznania – tłumaczy Bojarski.

Pamiątki z przeszłości

Wciąż nie brakuje pamiątek po poprzednim systemie. Marcin Kasprzak, organizator pierwszych kółek socjalistycznych w Poznaniu stracił co prawda swój park (dziś park Wilsona), ale nadal jednak jest patronem jednej z ulic. Wciąż można znaleźć też ulice Czechosłowacką i Jugosłowiańską, choć od lat takich krajów nie ma na mapie Europy.

Podobnych przykładów nie brakuje też w okolicach Poznania. W Luboniu nadal funkcjonują ulice: 1 Maja i 22 Lipca, z kolei w podpoznańskim Czerwonaku znajduje się osiedle 40-lecia PRL.

Dekomunizacja w Wielkopolsce. "Poznań wcale nie był pierwszy"
Dekomunizacja w Wielkopolsce. "Poznań wcale nie był pierwszy"TVN 24 Poznań

Autor: Filip Czekała, IM / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: CYRYL

Pozostałe wiadomości

Sztab Generalny Ukrainy przekazał, że Rosjanie umyślnie przeprowadzili atak rakietowy na internat w mieście Sudża w obwodzie kurskim, które kontrolowane jest przez wojska ukraińskie. Napisano, że "rosyjska armia teraz zaczęła celowo zabijać własnych cywilów". Rzecznik ukraińskiej armii w tym regionie poinformował, że pod gruzami budynku znalazło się 95 ludzi.

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Ukraiński Sztab Generalny: Rosja zaatakowała własnych obywateli

Źródło:
PAP

W Filadelfii rozbił się samolot pogotowia lotniczego. Zmarł pianista i kompozytor Wojciech Trzciński. Na A2 doszło do tragicznego wypadku. Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników". Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w niedzielę 2 lutego

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Katastrofa w Filadelfii, wypadek na autostradzie, nie żyje wybitny kompozytor

Źródło:
PAP, TVN24, tvn24.pl

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Jak przekazała policja w Żyrardowie, jedna osoba zginęła, a dwie są ranne. Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl ustalił nieoficjalnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd.

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Wypadek na A2. Jedna osoba nie żyje, dwie są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Buta i arogancja - tak piątkowe zachowanie Zbigniewa Ziobry skomentowała w "Faktach po Faktach" w TVN24 Anita Kucharska-Dziedzic, wiceprzewodnicząca Nowej Lewicy. Dodała, że wisi nad nim "miecz sprawiedliwości". Krzysztof Kwiatkowski, senator Koalicji Obywatelskiej, stwierdził, że stawką w tej sprawie jest "zaufanie obywateli do instytucji państwa".

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

"Miecz sprawiedliwości" nad nim wisi, współpracownicy "już się ewakuowali"

Źródło:
TVN24

W wieku 75 lat zmarł Wojciech Trzciński - kompozytor, pianista, aranżer i producent muzyczny, założyciel niezależnego ośrodka sztuki Fabryka Trzciny. Informację przekazał TVN24 jego syn, Stanisław Trzciński. 

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Kompozytor Wojciech Trzciński nie żyje

Źródło:
TVN24, PAP

11-letni Paweł zginął, a Kuba do dzisiaj leczy się z traumy po tym, jak w Humniskach na Podkarpaciu w chłopców samochodem wjechała 78-letnia kobieta. Dzieci szły poboczem, bo przy drodze nie ma chodnika. Miejscowi włodarze po tragedii obiecali jego budowę, ale na pytanie o to, kiedy powstanie, odpowiedzieć nie potrafią. Mieszkańcy są rozczarowani: - Mimo tragedii ta sprawa dla nikogo nie jest priorytetem - mówią.

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Ponad rok temu na poboczu zginął 11-letni Paweł. Chodnik wciąż nie jest priorytetem

Źródło:
tvn24.pl

Stacja CNN opublikowała nowe nagrania z momentu zderzenia samolotu pasażerskiego linii American Airlines z wojskowym śmigłowcem Black Hawk. Obie maszyny spadły do rzeki Potomak w Waszyngtonie. Do katastrofy doszło w czwartek.

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Moment zderzenia w powietrzu. Nowe nagrania

Źródło:
CNN

Serbscy studenci zorganizowali kolejny masowy protest i zablokowali mosty na Dunaju w Nowym Sadzie, gdzie trzy miesiące temu doszło do katastrofy budowlanej. Jeden z mostów został zablokowany na 24 godziny, do niedzielnego popołudnia. W demonstracji wzięły udział dziesiątki tysięcy osób.

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Trzy miesiące od katastrofy w Nowym Sadzie. Protestujący zablokowali trzy mosty

Źródło:
Reuters, Associated Press

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa Richard Grenell spotkał się w Carasas z przywódcą Wenezueli Nicolasem Maduro i przekazał, że doprowadził do uwolnienia przez wenezuelski reżim sześciu Amerykanów. Grenell "sprowadza z Wenezueli do domu sześciu zakładników" - napisał Trump.

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Wysłannik Trumpa "sprowadził z Wenezueli do domu sześciu zakładników"

Źródło:
PAP

Jest się czym przejmować, ale nie ma się czego bać - mówił na nagraniu premier Donald Tusk, odnosząc się do aktualnej sytuacji międzynarodowej. Według Tuska Polska ma "dobrą odpowiedź na te kryzysy". - Uzyskaliśmy naprawdę autentyczne przywództwo w Europie, a za chwilę możemy mieć niezależnego, mądrego, silnego, ale przyjaznego prezydenta. Wszystko jest w naszych rękach - powiedział szef rządu.

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Tusk o sytuacji międzynarodowej: w Polsce mamy dobrą odpowiedź na te kryzysy

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24

Mołdawia to jedno z najszybciej wyludniających się państw na świecie - powiedział analityk Ośrodka Studiów Wschodnich Kamil Całus. Liczba mieszkańców tego kraju, nie wliczając separatystycznego Naddniestrza, wynosi obecnie 2,401 miliona. To spadek o 13,9 procent w ciągu dekady.

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

W tym kraju jest jeden z najgorszych kryzysów demograficznych na świecie

Źródło:
PAP

Policjanci z hrabstwa El Dorado w stanie Kalifornia przeprowadzili nietypową akcję ratunkową. Pomogli psu, który spadł 60 metrów w dół wodospadu. Jak podały lokalne media, zwierzę doznało obrażeń.

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Spadł 60 metrów w dół wodospadu. Akcja ratunkowa w Kalifornii

Źródło:
sacbee.com, CNN
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dwa ciała znaleziono w rzece Dee w szkockim Aberdeen. Prawdopodobnie są to poszukiwane siostry Huszti - przekazały w sobotę brytyjskie media. Pochodzące z Węgier Eliza i Henrietta zaginęły w ubiegłym miesiącu w okolicach portu leżącego nad rzeką.

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Dwa ciała w rzece. To prawdopodobnie siostry Huszti

Źródło:
PAP

Wywiad wojskowy Ukrainy odrzucił oskarżenia, jakoby podległe mu struktury były zaangażowane w organizację protestów antyrządowych w Słowacji. To odpowiedź na oświadczenie premiera Słowacji Roberta Ficy, który powiązał protesty z ukraińskim wywiadem.

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Ukraiński wywiad "stanowczo odrzuca" oskarżenia premiera Słowacji

Źródło:
PAP

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Ornitolodzy z Florydy są zdruzgotani śmiercią dwóch młodych bielików amerykańskich. Ptaki najprawdopodobniej zjadły zwierzę zakażone ptasią grypą. Młode nie zdążyły nawet otrzymać imion.

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Zjadły upolowane zwierzę. Cztery dni później już nie żyły

Źródło:
CNN

Radiowóz blokował drogę uciekającemu kierowcy, a ten, zamiast się zatrzymać, uderzył w policyjne auto. Moment zderzenia zarejestrowała kamera przy jednej z posesji. Jak się okazało, 31-latek ma zakaz prowadzenia pojazdów.

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Uciekał przed policją, staranował radiowóz i ogrodzenie. Nagranie

Źródło:
TVN24/Kontakt24

Policja miała obowiązek skutecznego doprowadzenia świadka na posiedzenie komisji do spraw Pegasusa. Oczywiście, gdyby się okazało, że tego posiedzenia nie ma, to straciłoby sens wykonywanie tej czynności - powiedział w "Jeden na jeden" w TVN24 Włodzimierz Wróbel, sędzia Izby Karnej Sądu Najwyższego pytany o sprawę byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry i tłumaczenia policji.

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Policja tłumaczy zatrzymanie Ziobry. "Nie róbmy szopki z prawa"

Źródło:
TVN24

Były prezydent Niemiec Horst Koehler nie żyje. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie - poinformowały niemieckie media.

Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec

Źródło:
PAP

Mały samolot pogotowia lotniczego rozbił się w pobliżu centrum handlowego w Filadelfii. Na jego pokładzie było pięć osób dorosłych i dziecko. Oprócz nich ucierpieli także ludzie w miejscu upadku maszyny. Pojawiło się także nagranie z próby kontaktu kontrolerów lotu z załogą maszyny. Słychać na nim między innymi: "Straciliśmy kontakt z samolotem. Nie wiemy, co się stało. Próbujemy to ustalić".

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Prywatny samolot rozbił się w Filadelfii. Na pokładzie było sześć osób, w tym dziecko

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, Reuters

Początek lutego przyniósł nam odczuwalne ochłodzenie, jednak aura wciąż jest dość łagodna. Czy w tym roku mamy jeszcze szansę na siarczysty mróz? W poszukiwaniu odpowiedzi na to pytanie synoptyk tvnmeteo.pl Arleta Unton-Pyziołek zajrzała w najnowsze wyliczenia modeli.

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Szansa na rozbicie wiru polarnego i umocnienie się wyżu znad Rosji. Do Polski wraca zima

Źródło:
tvnmeteo.pl, NOAA

Samochód osobowy wypadł z drogi i dachował w powiecie nyskim (woj. opolskie). W środku było dwóch mężczyzn, nie udało się ich uratować. Policja wyjaśnia, jak doszło do wypadku.

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Wypadli z drogi i dachowali. Dwie osoby zginęły

Źródło:
TVN24

W piątek w Serocku nasz czytelnik był świadkiem nietypowej sytuacji. W środku miasta, po ulicy, biegały dwa konie bez opieki. W pewnym momencie tuż za nimi pojawił się sznur radiowozów.

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Konie na ulicy, za nimi kawalkada radiowozów

Źródło:
Kontakt24

Jak działają kamery na rondzie Wojnara we Włochach? Ze statystyk drogowców wynika, że tylko w pierwszych kilkunastu dniach od uruchomienia zarejestrowały niemal 800 wykroczeń. Ich zadaniem jest wyłapywanie kierowców przejeżdżających na czerwonym świetle.

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

28 kamer obserwuje skrzyżowanie. Zarejestrowały setki kierowców przejeżdżających na czerwonym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Bezpieczeństwo Morza Bałtyckiego jest absolutnie kluczowe - powiedział w Gdańsku Rafał Trzaskowski. Karol Nawrocki w Bednarach zadeklarował, że chciałby "wypowiedzenia paktu migracyjnego". Magdalena Biejat w Bydgoszczy mówiła o prawach kobiet i apelowała o wsparcie organizacji pozarządowych. Sławomir Mentzen we Wrześni przekonywał, że Polakom potrzebna jest "rewolucja zdrowego rozsądku" jak w Stanach Zjednoczonych.

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Gdańsk, Bednary, Bydgoszcz, Września. Kandydaci na prezydenta ruszyli w podróż po Polsce

Źródło:
TVN24, PAP

Zapewnień o rozliczeniu willi plus było dużo, ale kiedy zajrzymy do kasy państwa, to okaże się, że z 40 milionów złotych, które Przemysław Czarnek rozdał, wróciło 3,5 miliona - mówiła na antenie TVN24 Justyna Suchecka, dziennikarka tvn24.pl. - Widzimy, że te procedury się dłużą. Docierają też do nas sygnały o tym, że w ministerstwie istnieją pewne braki kadrowe osób, które mogłyby to skutecznie rozliczać - powiedział Piotr Szostak.

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

"Zaawansowany trolling, robienie sobie jaj z systemu sprawiedliwości". Co dalej z rozliczeniem willi plus

Źródło:
TVN24

Politycy Prawa i Sprawiedliwości oraz ludzie związani z Jarosławem Kaczyńskim są obecni nie tylko w studiach i na łamach gazet Tomasza Sakiewicza. Zajmują też posady w organach zarządzających jego mediami. Wszystkie one tworzą system naczyń połączonych: personalnie i kapitałowo.

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Media Sakiewicza. Gdzie nie spojrzeć, ludzie PiS

Źródło:
Konkret24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl