Od dwóch do 12 lat więzienia grozi 29-letniemu wychowawcy z powiatowego Domu Dziecka w Sulęcinie (Lubuskie) podejrzanemu o doprowadzenie małoletniej wychowanki placówki do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym. - Mężczyzna jest w areszcie - poinformował Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wlkp.
W listopadzie prokuratura rejonowa zajęła się sprawą 29-letniego wychowawcy z powiatowego Domu Dziecka w Sulęcinie (woj. lubuskie).
Z uwagi na delikatny charakter sprawy nie udzielano wcześniej informacji na temat postępowania. - 29-latek usłyszał dwa zarzuty. Pierwszy to doprowadzenie małoletniej do poddania się tzw. innym czynnościom seksualnym, czyli dotykania w miejsce intymne czy całowania. Drugi związany jest ze składaniem małoletnim za pośrednictwem portalu społecznościowego propozycji odbywania takich czynności – powiedział Roman Witkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim.
Nie przyznaje się do winy
Dodał, że podejrzany mężczyzna nie przyznaje się do popełnienia tych przestępstw, a w swoich wyjaśnieniach podważył wersję wydarzeń ustaloną podczas śledztwa. Od 7 grudnia 2017 r. 29-latek przebywa w areszcie. Sąd postanowił, że spędzi tam dwa miesiące. Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte po doniesieniu złożonym przez dyrektora sulęcińskiego domu dziecka
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock