Grający ostatnio w Cracovii Saidi Ntibazonkiza jest coraz bliżej przejścia do "Kolejorza". Zawodnik przechodzi obecnie testy medyczne.
Ustawiony za napastnikiem ofensywny pomocnik - to główny cel transferowy trenera Lecha Poznań w tym okienku transferowym. Właśnie na takiej pozycji występuje Saidi Ntibazonkiza, który według "Przeglądu Sportowego" od środy przechodzi testy medyczne w Poznaniu. Na konferencji prasowej przez meczem z Chazarem Lenkoran, Mariusz Rumak potwierdził, że transfer jest w toku i w ciągu kilku dni powinien zostać sfinalizowany.
Szybki i uniwersalny
Saidi Ntibazonkiza jest piłkarzem uniwersalnym - oprócz gry tuż za napastnikiem może grać także na skrzydłach. Afrykańczyk pasuje do koncepcji szkoleniowca także z innego powodu - swojej szybkości.
25-latka na polskich boiskach możemy oglądać od dwóch lat. W barwach Cracovii rozegrał 48 spotkań w Ekstraklasie, w których zdobył 8 bramek, wcześniej przez cztery lata reprezentant Burundi grał w NEC Nijmegen. W holenderskiej Eredivisie zagrał w 63 meczach i zaliczył 10 trafień.
Przy pełnych trybunach
W czwartek o godz. 20 Lech rozegra rewanżowe spotkanie II rundy eliminacji Ligi Europejskiej z Chazarem Lenkoran. Po remisie 1:1 w Azerbejdżanie, "Kolejorza" promuje każde zwycięstwo oraz bezbramkowy remis. Cztery lata temu poznaniacy wygrali na własnym boisku ze swoim rywalem 4:1.
- Mecz sprzed czterech lat nie był wcale taki łatwy, jak może się wydawać po wyniku. Do przerwy było wówczas 1:1 i pojawiła się nerwowość. Skończyło się jednak na 4:1 i to my cieszyliśmy się z awansu. Chcielibyśmy powtórzyć tamten wynik, ale na pewno nie będzie to łatwe. Choć jeśli szybko strzelimy bramkę to wszystko będzie możliwe - przypomina pomocnik Lecha Poznań Rafał Murawski, który przed czteroma laty wpisał się na listę strzelców w meczu z Khazarem.
Poza Szymonem Drewniakiem, który musi pauzować za kartki, wszyscy zawodnicy są zdolni do gry.
Spotkanie z Chazarem cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem i być może na stadionie przy ulicy Bułgarskiej pojawi się nawet 30 tysięcy ludzi. Mecz rozpocznie się w czwartek o godz. 20:00 na Stadionie Miejskim przy ul. Bułgarskiej.
Stilić znalazł klub
Tymczasem nowego pracodawcę znalazł były piłkarz Lecha, Semir Stilić. Bośniacki pomocnik opuszczając poznański klub zarzekał się, że trafi do silnego zagranicznego klubu. Stało się jednak nieco inaczej. W poniedziałek 24-latek podpisał czteroletnią umowę z Karpatami Lwów. Jego kolegą klubowym będzie były obrońca Polonii Warszawa - Jakub Tosik.
Autor: FC/par / Źródło: TVN Poznań
Źródło zdjęcia głównego: legia.com