Policja i prokuratura wyjaśniają, jak doszło do pożaru samochodu w Różankach (województwo lubuskie). W aucie znaleziono ciało, a służby ustalają, kim była osoba, która zginęła.
Służby zgłoszenie o pożarze samochodu w Różankach pod Gorzowem Wielkopolskim otrzymały w noworoczny poranek. - Na miejsce pojechały dwa zastępy straży pożarnej. Całe auto było objęte pożarem - informuje Dariusz Szymura, rzecznik lubuskiej straży pożarnej.
Ciało w spalonym aucie
We wraku spalonego auta strażacy znaleźli ciało. - W samochodzie znaleziono zwłoki. Na miejscu pracuje prokurator z grupą dochodzeniowo-śledczą, a także biegły z zakresu pożarnictwa. Ustalane są przyczyny i okoliczności zdarzenia - mówi Grzegorz Jaroszewicz z policji w Gorzowie Wielkopolskim. I dodaje, że nieznana jest tożsamość zmarłej osoby. - Jedną z wersji jest to, że to właściciel spalonego pojazdu, ale będziemy to potwierdzać. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji - informuje Jaroszewicz. OGLĄDAJ TVN24 NA ŻYWO W INTERNECIE >>>
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24