Dziecko miało na główce siniaki i zaczerwienienia. To zaniepokoiło pracownika socjalnego z Rawicza (woj. wielkopolskie). Kiedy spytał matkę, co się stało, nie wierzył w to, co usłyszał. Kobieta miała przyznać, że uderzyła dziecko ręką w twarz. Teraz odpowie za znęcanie się.
Pracownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie odwiedził 22-letnią rawiczankę.
Kobieta wychowuje dwójkę dzieci. Najmłodsze z nich ma zaledwie 10 miesięcy. I to właśnie ta dziewczynka miała na głowie zaczerwienienia i siniaki.
- Nasz pracownik spytał matkę, co się wydarzyło. Kobieta odpowiedziała, że uderzyła dziecko ręką w twarz. W tej sytuacji wezwano do mieszkania policję i pogotowie - poinformowała Władysława Czajkowska, dyrektor MOPS w Rawiczu.
10-miesięczną dziewczynkę zabrano najpierw do szpitala w Rawiczu. Potem przeniesiono ją do Gostynia, bo tam jest szpital dziecięcy. Dziewczynka została przebadana.
Zarzuty dla matki
Okoliczności sprawy bada też policja. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że zaczerwienienia powstały na skutek przemocy stosowanej wobec dziecka. Dlatego funkcjonariusze zatrzymali kobietę - poinformowała asp. sztab. Beata Jarczewska z rawickiej policji.
Matka dzieci usłyszała we wtorek zarzut znęcania się nad dwójką dzieci: fizycznego nad 10-miesięczną córką i psychicznego nad 2,5-letnim synem. Kobiecie grozi kara nawet do 5 lat więzienia. O zastosowaniu wobec niej ewentualnych środków zapobiegawczych zadecyduje prokurator.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Poznań/PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań