Na remontowanej linii kolejowej Poznań - Wrocław mogło dojść do poważnego wypadku. Wszystko przez błąd robotników - do torów, którymi kursują pociągi, przykręcili podkład. - Wyciągniemy konsekwencje wobec firmy - zapowiadają PKP Polskie Linie Kolejowe.

Zdarzenie miało miejsce w Mosinie koło Poznania w czwartek około godziny 18:30. Maszynista zobaczył przeszkodę na torach i zatrzymał pociąg Intercity jadący z Wrocławia do Gdyni. Jak się okazało, ktoś przymocował do torów drewniany podkład. Przytwierdzono go przy pomocy długich śrub. Na miejsce wezwano policję i straż miejską.

Błąd robotników

Jak podają administratorzy fanpage'u "Linia Kolejowa E59 odcinek Poznań Kościan Leszno dla podróżnych", który poinformował o sprawie, dwa podkłady przykręcili robotnicy pracujący przy modernizacji linii kolejowej.

"Od dziś miał zostać zamknięty jeden z torów, wiec albo pomylili tor, który mieli w ten dziwny sposób zamknąć, albo pojawił się brak komunikacji pomiędzy zarządcą modernizacji, a dyspozytorem ruchu. Brawa za refleks należą się maszyniście" - czytamy na stronie.

Do incydentu odniosły się też PKP Polskie Linie Kolejowe, które potwierdziły winę wykonawcy. "Nikomu z pasażerów ani obsłudze pociągu nic się nie stało. Komisja kolejowa wyjaśni niewłaściwe zachowanie wykonawcy prac remontowych. Wyciągniemy konsekwencje wobec firmy" - zapowiadają kolejarze.

Prace na trasie Poznań-Czempiń trwają już kilka lat. Planowo mają się zakończyć jeszcze w tym roku.

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań