Poznański szpital przekłada operacje. 10 pracownic wzięło urlop

Szpital przy ul. Długiej przełożył trzy zabiegi
Szpital przy ul. Długiej przełożył trzy zabiegi
Źródło: TVN 24

10 kobiet pracujących na bloku operacyjnym oddziału kardiochirurgii i transplantologii w Szpitalu Klinicznym im. Przemienienia Pańskiego w Poznaniu wzięło urlop na żądanie. W placówce trzeba było przełożyć zabiegi.

Kobiety nie pojawiły się w poniedziałek w pracy. Wszystkie wzięły urlop na żądanie. Prawdopodobnie z uwagi na udział "czarnym proteście", jednak żadna z pracownic nie miała obowiązku by podawać powód wzięcia "nagłego wolnego".

- To około 10 osób. Zaakceptowaliśmy to, takie są uprawnienia pracowników - wyjaśnia doc. Szczepan Cofta, lekarz naczelny Szpitala Klinicznego Przemienienia Pańskiego UM przy ul. Długiej w Poznaniu.

Urlop na żądanie wzięły pielęgniarki, lekarki, a także perfuzjonistki czyli techniczki obsługujące sztuczne płuco-serce.

Trzy zabiegi opóźnione

Wszystkie kobiety pracują na bloku operacyjnym. - Przełożyliśmy trzy planowe zabiegi. Pacjenci będą musieli dzień dłużej poczekać. Nie było w tej kwestii przeciwwskazań - mówi Cofta.

Jak dodaje, szpital jest przygotowany na to, by w sytuacji awaryjnej ściągnąć dodatkowy personel i przeprowadzić operacje. - Szpital zapewnia pełną gotowość na operacje w trybie awaryjnym - podkreśla Cofta.

W sumie w poniedziałek w szpitalu zaplanowanych było około 30 zabiegów.

Autor: FC / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: