Od tygodnia rodzina i policja szukają zaginionej Barbary Czarkowskiej. Kobieta ma 76 lat i cierpi na zaniki pamięci. Kobietę widziano na Osiedlu Sobieskiego i Batorego w Poznaniu. Jak podaje policja, w dniu zaginięcia przemieszczała się autobusami linii 174 i 190. Policja apeluje do wszystkich, którzy mogli widzieć mieszkankę Poznania.
O poszukiwaniach Barbary Czarkowskiej poinformowała w mediach społecznościowych poznańska policja. Mieszka ona na osiedlu Bolesława Śmiałego. Wiadomo, że wyszła z domu w poniedziałek 20 września i do tej pory nie nawiązała żadnego kontaktu z rodziną.
Widziano ją w autobusie
"Policjanci ustalili, że w dniu zaginięcia około godziny 16.30 zaginiona jechała autobusem linii numer 174 w kierunku ulicy Unii Lubelskiej. Ostatni ślad urywa się na Osiedlu Sobieskiego. 20 września wieczorem wysiadła tam z autobusu linii nr 190. Potwierdza to zdjęcie z monitoringu autobusu. Wcześniej widziana była na Placu Bernardyńskim oraz Małych Garbarach" - przekazała w komunikacie poznańska policja.
Wiadomo, że w dniu zaginięcia Barbara Czarkowska była ubrana w letnią, niebieską kurtkę, granatowe leginsy, białe tenisówki oraz kolorową bluzkę z krótkim rękawem, co widać na zdjęciu z kamery w autobusie. - Charakterystyczną cechą wyglądu mogą być też widoczne na twarzy zadrapania - mówi Tomasz Waszkiewicz, zięć zaginionej.
Kobieta ma 76 lat, około 167 centymetrów wzrostu i waży 87 kilogramów. Zaginiona cierpi też na zaniki pamięci. - Teściowa może nie być w stanie podać swoich danych osobowych czy adresu zamieszkania - dodaje Waszkiewicz.
Wszystkie osoby, które wiedzą, gdzie przebywa kobieta lub mają informacje mogące pomóc w ustaleniu miejsca jej pobytu proszeni są o kontakt z policjantami z Północy tel. 47 77 146 11 lub 112.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock