Budowa trasy tramwajowej na Naramowice ruszy w 2018 r., a pierwszy etap ma być gotowy trzy lata później. Cała trasa będzie dłuższa niż dotąd planowano - linia połączy centrum Poznania z kampusem Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza na Morasku. Jak podkreślają władze miasta, to najważniejsza inwestycja dla Poznania w najbliższych latach.
Budowa trasy tramwajowej na Naramowice będzie realizowana w trzech etapach. Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na opracowanie kompleksowej dokumentacji projektowej dla pierwszego z nich, czyli budowy odcinka od Wilczaka do Naramowic. Projekt ma być gotowy do końca 2017 r. Budowę przewidziano na lata 2018-2021.
Prace nad koncepcją trasy tramwajowej na Naramowice rozpoczęły się na początku ubiegłego roku. - Zależy nam na dobrym przygotowaniu tej inwestycji jeszcze na etapie przedprojektowym, tak by później, gdy ruszą prace budowlane, realizacja przebiegała szybko i sprawnie. Aktualnie finalizujemy przygotowania do przetargu na projekt dla pierwszego etapu inwestycji - mówił podczas poniedziałkowej konferencji Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Nie będzie pętli na Bożydara
Harmonogram inwestycji został podzielony na trzy etapy. Pierwszy z nich obejmuje budowę trasy tramwajowej od Wilczaka do torów kolejowych. Pierwotnie planowano budowę pętli za torami kolejowymi, na wysokości ul. Bożydara. Według najnowszej koncepcji zamiast pętli ma powstać tzw. ślepy tor jeszcze przed torami kolejowymi. Trasę obsługiwać będą mogły więc jedynie dwukierunkowe tramwaje.
- Ma to związek, po pierwsze, z koniecznością uzyskania dodatkowej decyzji środowiskowej w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, bez której miasto nie będzie mogło się ubiegać o dofinansowanie inwestycji z funduszy unijnych. Ponadto planowana jest rozbudowa trasy dalej na północ, w kierunku Kampusu Morasko - budowa pętli na wysokości ul. Bożydara byłaby więc nieuzasadniona - tłumaczy Hanna Surma, rzeczniczka urzędu miasta.
Wszelkie zgody miasto musi uzyskać do końca roku, by móc uzyskać dotację z Unii Europejskiej.
Na prace projektowe Poznań przeznaczył w Wieloletniej Prognozie Finansowej 2,5 mln zł na lata 2016-2017. Zgodnie z aktualnym harmonogramem projekt dla etapu I powinien być gotowy do końca roku 2017. Rozpoczęcie procedur przetargowych na roboty budowlane zaplanowane jest na koniec 2018 r. Realizacja pierwszego etapu powinna się zakończyć w roku 2021.
Z Wilczaka przez Garbary
Drugi etap inwestycji ma się rozpocząć jeszcze w trakcie realizacji pierwszego. Zakłada on budowę odcinka od Wilczaka do skrzyżowania ulic: Garbary, Małe Garbary i Estkowskiego.
Zlecone przez miasto ekspertyzy potwierdziły, po pierwsze, możliwość poprowadzenia trasy tramwajowej pod wiaduktem kolejowym przy stacji kolejowej Poznań Garbary, a po drugie konieczność wzmocnienia skarpy, którą biegnie ul. Szelągowska, bez względu na to, czy tramwaj tamtędy pojedzie, czy też nie.
Morasko na koniec
Nowością jest trzeci etap - planowana rozbudowa trasy aż do kampusu uniwersyteckiego na Morasku. Miasto na razie nie podaje jaką drogą tramwaj dotarłby do terenów Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza ani, w którym miejscu zlokalizowana byłaby pętla końcowa. Nie podjęto też decyzji co do tego, w jaki sposób tramwaj pokonałby tory kolejowe - czy wiaduktem, czy tunelem.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Google Earth, TVN 24 Poznań, UAM, UM Poznań