Policjant z poznańskiej Wildy po służbie zatrzymał podejrzanego o kradzież. Mężczyznę, którego kojarzył z rysopisu, rozpoznał na ulicy. Przy próbie zatrzymania, poszukiwany próbował uciekać.
Do zatrzymania podejrzanego doszło w zeszły czwartek przy Rynku Łazarskim w Poznaniu. Teraz policja pokazała nagranie z monitoringu, na którym możemy zobaczyć moment ujęcia poszukiwanego mężczyzny.
Zatrzymany na Łazarzu
Na nagraniu z kamery zamontowanej u zbiegu ulicy Dmowskiego i Rynku Łazarskiego, widać biegnących dwóch mężczyzn. Uciekający przebiega przez ulicę, po czym - tu na podstawie nagrania trudno jednoznacznie określić - wywraca się lub próbuje ukryć za samochodem. Tam zatrzymuje go policjant. Po chwili na miejsce podjeżdża policyjna furgonetka i zabiera zatrzymanego.
Mężczyzna podejrzany jest o kradzież, która miała miejsce dzień przed zatrzymaniem. 45-latek 27 stycznia na poznańskiej Wildzie oferował jednemu z przechodniów sprzedaż bielizny. Wykorzystując jego nieuwagę, ukradł mu saszetkę z pieniędzmi. Policjanci z miejscowego komisariatu, którym zgłoszono kradzież, znali rysopis sprawcy. Jeden z nich, już po służbie, zauważył poszukiwanego na ulicy.
- W chwili gdy funkcjonariusz rozpoznał podejrzanego na podstawie rysopisu, poszedł zanim, aby przyjrzeć mu się dokładniej. Jak się okazało było to celne trafienie. Jego wygląd idealnie odpowiadał rysopisowi sprawcy kradzieży - wyjaśnia Patrycja Banaszak z wielkopolskiej policji.
Usłyszał już zarzuty
Gdy policjant podszedł do mężczyzny i okazał mu legitymację służbową, ten zaczął uciekać. Funkcjonariusz dogonił sprawcę, a wezwany na miejsce patrol zabrał go na komisariat. 45-latkowi przedstawiono zarzut kradzieży. Teraz za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Skradziona saszetka z pieniędzmi wróciła już do właściciela.
Autor: FC/sk / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: KWP Poznań