Poznańska policja zatrzymała dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o ostrzelanie autobusu komunikacji miejskiej. Według ustaleń funkcjonariuszy to 20-latek wraz ze swoim 26-letnim kolegą w nocy z soboty na niedzielę przy użyciu wiatrówki zniszczyli szyby pojazdu.
Ostrzelany został autobus linii nocnej nr 233. Około godziny 1 w nocy, w trakcie przejazdu przez skrzyżowanie ulic Rugijskiej i Zieleńskiej, w pojeździe, którym podróżowało kilku pasażerów rozległ się huk. Kierowca zatrzymał autobus na najbliższym przystanku. Okazało się, że pękły trzy szyby. Na miejsce wezwana została policja. Nikomu nic się nie stało.
Strzelali do puszek, później do autobusu
W środę policja poinformowała, że zatrzymała dwóch mężczyzn podejrzanych o ostrzelanie autobusu.
- Obaj mieszkali na Zielińcu (poznańska dzielnica - przyp. red.), gdzie wynajmowali pokój. Z naszych ustaleń wynika, że w tym dniu pili alkohol i dla zabawy wyszli przed budynek, w którym mieszkali, aby postrzelać z wiatrówki do butelek i puszek. Następnie przeszli na ulicę i ostrzelali autobus - informuje Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
- W środę mężczyźni będą przesłuchiwani. Zostanie im postawiony zarzut niszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi do 5 lat więzienia. Policjanci podczas przeszukiwania mieszkania podejrzanych zabezpieczyli dwie sztuki broni pneumatycznej: wiatrówka długa oraz krótki pistolet na nabój gazowy - dodaje Borowiak.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvn24