Obsługiwali poznańskie parkomaty, jednak część pieniędzy z kasetek zamiast przekazywać Zarządowi Dróg Miejskich, zabierali do własnej kieszeni. Dwóch nieuczciwych pracowników firmy ochroniarskiej zatrzymała policja. Grozi im do 5 lat więzienia.

To kolejny przypadek okradania parkometrów przez pracowników firmy ochroniarskiej, zajmującej się obsługą automatów parkingowych.

Brali procent od miasta

Jednym z obowiązków ochroniarzy była wymiana kasetek z pieniędzmi z pełnych parkometrów.

- Sprawcy byli przekonani, że znają zasadę funkcjonowania urządzeń, dlatego regularnie pilnowali, aby część monet trafiała do ich kieszeni - tłumaczy Dawid Marciniak z biura prasowego wielkopolskiej policji.

Dużo lżejsze kasetki nie pozostały jednak niezauważone. Swoje podejrzenia kradzieży urzędnicy przekazali policji.

- W trakcie przeszukań w miejscu zatrudnienia, mieszkań i prywatnego samochodu jednego ze sprawców policjanci znaleźli reklamówkę, w której znajdowało się prawie 430 złotych w monetach o nominałach od 10 groszy do 5 złotych - wyjaśnia Marciniak.

5 lat więzienia za 2500 zł?

Nie był to ich jedyny łup. Policjanci ustalili, że od stycznia mężczyźni ukradli z automatów parkingowych ponad 2,5 tysiąc złotych, na szkodę Zarządu Dróg Miejskich w Poznaniu.

- Podejrzani w wieku 39 i 41 lat usłyszeli zarzuty kradzieży. Przyznali się do zarzucanych im czynów. O ostatecznym wymiarze kary zadecyduje teraz sąd. Mogą trafić do więzienia nawet na 5 lat - kończy Marciniak.

Autor: FC/mieś / Źródło: TVN 24 Poznań