Na osiedlu Hanki Sawickiej w Kaliszu spłonęły w nocy trzy auta. Policja nie wyklucza podpalenia. Niektórzy świadkowie mieli widzieć, jak ktoś się oddala od BMW, które stanęło chwilę później w płomieniach.
Pożar wybuchł przed godziną 1 w nocy na osiedlu Hanki Sawickiej. - Spłonęły trzy auta: BMW, skoda octavia i rover - mówi Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik kaliskiej policji.
Jak informuje portal Kalisz24 Info, najprawdopodobniej jako pierwszy zapaliło się BMW X5 i od niego zajęły się dwa stojące obok samochody.
Podpalenie czy zwarcie?
Przyczyny wybuchu pożaru badane są przez policję. - Technik kryminalistyki zabezpieczył na miejscu zdarzenia ślady. Trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyny wybuchu pożaru - wyjaśnia Jaworska-Wojnicz.
Dwie najbardziej prawdopodobne wersje to zwarcie instalacji i podpalenie. Jak podaje Kalisz 24 Info, świadkowie widzieli, że gdy BMW stanął w ogniu z miejsca zdarzenia oddalał się mężczyzna z plecakiem. - Przyczynę pożaru poznamy po opinii biegłego - tłumaczy Jaworska-Wojnicz.
Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Kalisz24 Info