"Idź na referendum, pokaż burmistrzowi czerwoną kartkę" - zachęcali przeciwnicy burmistrza Mosiny Przemysława Mielocha. Skutecznie. W niedzielnym referendum zagłosowało ponad 60 procent mieszkańców, którzy w 2018 roku wzięli udział w wyborach samorządowych. I zdecydowana większość chciała odwołania rządzącego gminą.
Mieszkańcy gminy Mosina (woj. wielkopolskie) zdecydowali w niedzielę w referendum o odwołaniu burmistrza Przemysława Mielocha – wynika z protokołu ustalenia wyniku referendum gminnego opublikowanego w poniedziałek na stronach Urzędu Miejskiego w Mosinie.
By referendum było ważne, musiało wziąć w nim udział nie mniej niż 5577 osób, czyli 3/5 liczby biorących udział w wyborze odwoływanego organu, inaczej mówiąc - oddających głos w wyborach samorządowych w 2018 roku.
Mieszkańcy ruszyli do urn
O tym, że to nie jest łatwe zadanie, przekonali się mieszkańcy gminy Murowana Goślina. By referendum było ważne, potrzebne były głosy około 4900 mieszkańców. Przeprowadzano je dwukrotnie. W sierpniu 2021 roku głos oddało zaledwie 3650 mieszkańców. W międzyczasie burmistrz został zatrzymany przez Centralne Biuro Antykorupcyjne, usłyszał długą listę zarzutów i trafił do aresztu, w którym przebywa do dzisiaj. Mimo to w październikowym referendum nie udało się go odwołać. Do ważności referendum zabrakło zaledwie 44 głosów.
W Mosinie udało się jednak zmobilizować mieszkańców. W niedzielę do urn poszły 6883 osoby. 6446 głosów oddano za odwołaniem burmistrza.
Miejska Komisja ds. Referendum w Mosinie potwierdziła, że referendum jest ważne.
Tylko trzech radnych nie chciało referendum
Referendum jest następstwem nieudzielenia burmistrzowi w kolejnych latach wotum zaufania. Rada Miejska w Mosinie przyjęła uchwałę w sprawie przeprowadzenia referendum w sierpniu. Na 21 radnych 18 głosowało za przyjęciem uchwały.
Inicjatorzy referendum zarzucili burmistrzowi m.in.: brak realizacji zaplanowanych inwestycji, brak dialogu z mieszkańcami, zły nadzór nad spółkami gminnymi, chaos w urzędzie miejskim, nierealizowanie wielu inwestycji zaplanowanych w budżecie gminy, brak dbałości o porządek i zieleń w przestrzeni publicznej.
W 2018 roku w Mosinie o wyborze burmistrza zadecydowała druga tura. Przemysław Mieloch zdobył w niej 57,21 proc. głosów.
Źródło: PAP, TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24