- 25-letnia kobieta zaatakowana w zeszłym tygodniu nożem w Cerekwicy Starej (woj. wielkopolskie) została w środę przewieziona do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim, w którym przebywa jej dziecko - poinformował prezes jarocińskiego szpitala Leszek Mazurek. Chłopiec urodził się przez cesarskie cięcie w 37. tygodniu ciąży, ponieważ matka doznała licznych ran kłutych macicy. Noworodek jest w stanie ciężkim, ale stabilnym, oddycha za pomocą respiratora.
Kobieta została wybudzona ze śpiączki farmakologicznej i, jak ocenili lekarze z jarocińskiego szpitala, stan zdrowia pozwolił na przewiezienie jej w środę do Ostrowa Wlkp., gdzie jest leczone jej dziecko.
Lekarze z ostrowskiego szpitala wcześniej podkreślali, że dobrze byłoby, gdyby przy noworodku była jego matka. - To będzie bardzo dobrze wpływać na matkę i na dziecko, jeżeli będą blisko siebie i będą mogli się dotykać - mówiła kierowniczka oddziału neonatologii ostrowskiego szpitala dr Katarzyna Bierła.
Niepokój o układ nerwowy dziecka
Zdaniem lekarzy, stan noworodka jest ciężki, ale stabilny. Chłopczyk przeszedł dwie operacje.
- Wydolność jego serca jest dobra, ciśnienie krwi jest prawidłowe. Oddycha za pomocą respiratora, ale pojawiły się już własne oddechy u noworodka - przekazała dr Bierła.
Pojawiła się perystaltyka w przewodzie pokarmowym, dziecko otrzymuje niewielkie mieszanki mleczne do żołądka.
Nadal jednak nie wiadomo, w jakim stopniu został uszkodzony ośrodkowy układ nerwowy. - Zauważamy nieprawidłowe odruchy neurologiczne i nieprawidłowe napięcie mięśniowe – poinformowała dr Bierła.
Wyjaśniła, że stopień uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego będzie można ocenić po dwóch tygodniach.
Ciężarna zaatakowana nożem
Noworodek trafił do ostrowskiego szpitala 15 marca po tym, jak jego matka została zaatakowana nożem. Dziecko po cesarskim cięciu urodziło się w 37. tygodniu ciąży w Szpitalu Powiatowym w Jarocinie z ciężkim niedotleniem mózgu, a następnie przewieziono je do ostrowskiego szpitala na oddział neonatologiczny.
- Na skutek obrażeń, których doznała kobieta, zostało przerwane krążenie między matką a dzieckiem, noworodek urodził się bez akcji serca, został w Jarocinie zreanimowany, ale w ostrowskim szpitalu po przyjęciu ponownie ustała akcja serca – relacjonowała dr Katarzyna Bierła. Chłopczyk został wprowadzony w stan hipotermii, żeby zwiększyć jego szanse na przeżycie.
Nożownik zabił dwie osoby
W nocy z 14 na 15 marca doszło do ataku nożownika na czteroosobową rodzinę w domu w Cerekwicy Starej. Na miejscu zginęło 59-letnie małżeństwo. Ranne zostały ich córki - ciężarna 25-latka i jej o trzy lata młodsza siostra. 22-latkę ze szpitala w Jarocinie wypisano we wtorek.
O atak jest podejrzany były partner 25-latki. Prokuratura Okręgowa w Ostrowie Wlkp. postawiła 22-letniemu mieszkańcowi Jarocina łącznie cztery zarzuty. Dwa dotyczą zabójstwa osób w wieku 59 lat, a dwa - usiłowania zabójstwa kobiety i nienarodzonego dziecka. Za każdy z nich grozi od kara od 12 lat do dożywotniego więzienia "w związku z motywacją zasługującą na szczególne potępienie" - poinformował rzecznik ostrowskiej prokuratury Maciej Meler.
Zgodnie z decyzją Sądu Rejonowego w Ostrowie Wlkp. podejrzany trafił do aresztu.
Autor: FC/gp / Źródło: PAP, TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań