Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek na drodze krajowej K92 między miejscowościami Brójce i Lutol Suchy. Z jadącego forda mondeo z lawetą na przeciwległy pas ruchu spadła źle zabezpieczona maszyna rolnicza.- Na miejscu mundurowi zastali forda mondeo z lawetą oraz stojącą na poboczu drogi maszynę rolniczą. Kierujący twierdził, że podczas jazdy nie zapanował nad lawetą, w konsekwencji czego maszyna spadła na jezdnię - wyjaśnia Justyna Łętowska z Komendy Powiatowej Policji w Międzyrzeczu.Maszyna nie była zabezpieczonaPo dokładnym obejrzeniu lawety przez policjantów okazało się, że 28-letni kierowca w żaden sposób nie zabezpieczył przewożonego ładunku. Dodatkowo fordem mógł ciągnąć przyczepę o dopuszczalnej masie całkowitej wynoszącej do 1800 kilogramów, tymczasem ciągnięta laweta posiadała o wiele większą masę.- To doprowadziło do sytuacji, że osobówka była lżejsza od ładunku, a tym samym trudno było zapanować nad pojazdem, który stracił przyczepność - tłumaczy Łętowska.Dodatkowo okazało się, że kierujący nie posiadał uprawnień do prowadzenia takiego zestawu pojazdów.- W związku z uszkodzeniami samochodu policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu. W wyniku zdarzenia uszkodzona została również infrastruktura drogowa. Na szczęście w chwili zdarzenia nikt inny nie znajdował się na drodze, dzięki temu nie doszło do poważniejszego zdarzenia, które mogło zakończyć się tragedią - podkreśla Łętowska.Sprawa znajdzie finał w sądzieZ uwagi na wykroczenia popełnione przez 28-latka oraz ogromne zagrożenie, jakie mógł stworzyć dla innych użytkowników drogi, policjanci odstąpili od ukarania go mandatem karnym. Sprawa zakończy się dla niego w Sądzie Rejonowym w Międzyrzeczu.
Autor: FC/ks / Źródło: TVN 24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: OSP KSRG Lutol Suchy