Kadra Domu Pomocy Społecznej w Psarach (woj. wielkopolskie) może odetchnąć z ulgą. Po kilkunastu dniach opieki nad zakażonymi pensjonariuszami pracownicy ośrodka usłyszeli, że będą mogli wrócić do swoich rodzin. - Ich obowiązki przejmą pracownicy pozostający dotąd poza DPS-em i grupa wolontariuszy - informuje starosta ostrowski.
Dobre wieści z Domu Pomocy Społecznej w Psarach (woj. wielkopolskie). Pracownicy ośrodka, którzy do tej pory zajmowali się pensjonariuszami, mogą wrócić swoich domów. - Ich wyniki testów na obecność koronawirusa są ujemne – poinformował w poniedziałek na swoim profilu społecznościowym starosta ostrowski Paweł Rajski.
- Oznacza to, że po okresie heroicznej pracy i pozostawania od dawna w placówce będą mogli w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin powrócić do domów – dodał Rajski.
Ich obowiązki przejmą pracownicy pozostający dotąd poza DPS-em i grupa wolontariuszy.
Dom Pomocy Społecznej w Psarach zamknięto 7 kwietnia, kiedy okazało się, że jedna z pracownic została zakażona koronawirusem. Kwarantanną objęto wówczas 200 osób, w tym 166 pensjonariuszy. Pobrane wymazy potwierdziły obecność koronawirusa u 22 osób.
Dla personelu to była bardzo trudna sytuacja, ale jak podkreślił starosta ostrowski, nikt z nich nie odszedł od łóżek chorych.
Wyciągnęli do Salusa pomocną dłoń
Dodatkowy personel pojawił się w Centrum Opieki Długoterminowej Salus w Kaliszu. - Pielęgniarki, siostra franciszkanka i pielęgniarz z Katowic, którzy postanowili wesprzeć ośrodek stawili się w poniedziałek do świadczenia pomocy w opiece nad pacjentami – poinformował rzecznik prasowy wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube. Łącznie wojewoda skierował tam do pracy 17 osób, które będą się opiekować 47 pacjentami.
W stałym kontakcie z Salusem jest ordynator oddziału zakaźnego w Kaliszu i oddelegowany lekarz z Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, który w sobotę przeprowadził badanie pacjentów i wydał zalecenia lekarskie. - Od wtorku kadrę medyczną wesprze lekarz ze szpitala w Wolicy – poinformował Stube.
Z informacji kierownictwa placówki wynika, że dysponuje ono pełnym zabezpieczeniem w środki ochrony indywidualnej i w środki dezynfekujące.
Centrum Opieki Długoterminowej zostało zamknięte 9 kwietnia, gdy u jednej z pacjentek wykryto koronawirusa. Zmęczona i zakażona koronawirusem kadra ośrodka przez tydzień apelowała o pomoc. Wojewoda podjął działania w tej sprawie w ubiegłym tygodniu.
W sobotę 11 pensjonariuszy ośrodka, zakażonych koronawirusem, przetransportowano do szpitala w Poznaniu. Obecnie w Salusie przebywa 37 zakażonych pensjonariuszy.
Salus to prywatna placówka, ale jak podaje dyrekcja, realizuje działania finansowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia.
Źródło: PAP/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: DPS Psary