Koronawirus. Polacy pomagają w walce z epidemią

25 marca 2020
Polscy naukowcy zaprojektowali respirator
Polscy naukowcy zaprojektowali respiratorTVN24
wideo 2/2
Polscy naukowcy zaprojektowali respiratorTVN24

Wpłacają pieniądze, produkują środki ochronne lub po prostu poświęcają swój własny czas, pomagając starszym osobom. Wsparcie w walce z koronawirusem oferują prywatne firmy, fundacje, znane osoby oraz tysiące zwykłych Polaków. Na konto ogólnopolskiej zbiórki wpłynęło już ponad 17 milionów złotych. Zobacz raport tvn24.pl.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

KORONAWIRUS - NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE. RAPORT TVN24.PL

Ratują jedyne kino w mieście, zapłacą teraz za przyszłe seanse

Władze 60-tysięcznej Łomży (województwo podlaskie) chcą ratować jedyne kino w mieście. Przeznaczyły na ten cel 10 tysięcy złotych z funduszu socjalnego dedykowanego pracownikom magistratu. Urzędnicy będą mogli pójść na specjalne pokazy. Oczywiście po tym, jak zniesione zostaną obostrzenia.

Uczniowie pomagają chorym na COVID-19 w szpitalach

Chorzy, którzy leżą w szpitalach na oddziałach covidowych, często odcięci są od pomocy rodziny. Dlatego uczniowie liceum imienia Adama Mickiewicza w Słupsku postanowili pomóc i zorganizowali zbiórkę najpotrzebniejszych rzeczy. Pierwsze paczki trafiły do potrzebujących.

"Święta godne, a nie głodne". Żeby ofiarować coś na wigilijny stół nie musisz nawet wychodzić z domu

Nie martwią się o to, czy na wigilijnym stole będzie 12 potraw. Boją się, czy w ogóle jakąś przygotują. Ponad półtora miliona Polaków żyje w skrajnej biedzie. Banki Żywności zbierają produkty, dzięki którym osoby w trudnej sytuacji materialnej, będą mogły godnie przeżyć święta. Zbiórka żywności w sklepach już się skończyła, ale w internecie wciąż trwa.

Zabrali walizkę i zawieźli ją na most. Od tego zależało życie pięciu osób

Jak machina ruszy, nie można jej zatrzymać, to byłoby jak wyrok śmierci dla człowieka. A tu zamykają granice. Nawet niebo zamykają! Polacy walizkę z "nowym życiem" przypięli pasami do noszy i ruszyli. W tym czasie do Słubic jechali już niemieccy kurierzy. Mieli spotkać się na moście. Na powodzenie akcji w stylu "mission: impossible" czekał Amerykanin. Trzy kraje, kilku kurierów i pandemia, która zamykała im przed nosem drzwi, przez które przechodzili tysiące razy.