Poznańskie zoo zamknięte. Powodem są między innymi zakażenia koronawirusem wśród pracowników, ale też zachowania odwiedzających, którzy często nie stosują się do zasad bezpieczeństwa.
"Informujemy, iż w związku z bardzo trudną sytuacją pandemiczną, nieobecnością dużej grupy naszych pracowników, którzy przebywają na izolacji, kwarantannie lub domowej opiece nad dziećmi w wieku przedszkolnym, jesteśmy zmuszeni do zamknięcia Ogrodu Zoologicznego w Poznaniu dla publiczności" - taki komunikat pojawił się na stronie internetowej poznańskiego zoo.
Decyzja o tymczasowym zamknięciu zapadła w piątek. Wiadomo, że dyrektorka placówki złożyła w tej sprawie wniosek do władz miasta, a te się do niego przychyliły.
Chorzy pracownicy, nieodpowiedzialni goście
Normalnie zoo pracuje siedem dni w tygodniu przez 12 godzin dziennie. W placówce zatrudnionych jest około 150 osób. Jak podaje rzeczniczka, obecnie na COVID-19 choruje 14 pracowników ogrodu, a kolejne 16 osób od poniedziałku nie przyjdzie do pracy, bo musi opiekować się dziećmi w wieku żłobkowym i przedszkolnym. - W okresie wiosennym, kiedy jest najwięcej pracy związanej z otwieraniem po zimie dużych wybiegów, jest to dla nas wielkie obciążenie – powiedziała Małgorzata Chodyła, rzeczniczka zoo. Powodów, dla których publiczność na razie nie ma wstępu do ogrodu jest kilka. Jednym z nich jest też zagrożenie zakażeniem SARS-CoV-2 pracowników i części przebywających w ogrodzie zwierząt. - Niestety większość osób, które nas odwiedzają, nie nosi maseczek. Kiedy zwracamy im uwagę i prosimy o założenie maseczek ze względu na bezpieczeństwo zwierząt, odwiedzających, ale również pracowników, wtedy tłumaczą, że są na dworze, w lesie – wskazuje Chodyła.
A chętnych do odwiedzenia zoo nie brakuje. Jednej niedzieli w lutym bramę obiektu przekroczyło 2,5 tys. ludzi. - Nigdy nie było takiej liczby zwiedzających o tej porze roku – stwierdziła Chodyła. Dodała, że według szacunków w najbliższy weekend ogród mogło odwiedzić około 5 tys. osób. - Jest to olbrzymim obciążeniem, bo to jest jednak tłok. Ludzie muszą wejść jednym wejściem do zoo. Ten tłok naszych zwiedzających nie przeraża, a generowałby wzajemne zakażenia – podkreśliła rzeczniczka. Ponowne otwarcie Nowego i Starego Zoo nastąpi 12 kwietnia.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Koroniec / Wikipedia (CC-BY-SA 4.0)