We Wronkach (woj. wielkopolskie) usunięto skutki ubiegłotygodniowego wykolejenia pociągu towarowego i wznowiono ruch po obu torach. Pierwotnie kolej planowała zakończyć prace dopiero w sobotę.
Tydzień temu we Wronkach wykoleiło się 12 wagonów przewożących węgiel. Wskutek zdarzenia nikt nie ucierpiał. Ruch pociągów jadących trasą Poznań-Krzyż-Szczecin przez stację Wronki wznowiono po jednym torze w minioną sobotę. Do niedzieli usunięto wykolejone wagony.
Pół kilometra toru naprawione
- Po godzinie 23 zakończono prace związane z naprawą drugiego toru - poinformował rzecznik prasowy spółki PKP Polskie Linie Kolejowe Mirosław Siemieniec.
Jak dodaje, po zdarzeniu konieczna była naprawa około 500 metrów toru i regulacja sieci trakcyjnej oraz wkolejenie i usunięcie 12 wagonów.
Na początku tygodnia kolejarze zapowiadali, że usunięcie skutków zdarzenia może potrwać nawet do soboty.
Prokuratura bada sprawę
W sprawie wykolejenia pociągu towarowego relacji Łaziska Średnie-Police Chemia we Wronkach trwa postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Szamotułach. Dotyczy sprowadzenia nieumyślnie katastrofy w komunikacji, która zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Ewentualnym winnym popełnienia przestępstwa grozi nawet pięcioletnie więzienie.
Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus informowała we wtorek, że na miejscu zdarzenia przeprowadzono oględziny, w trakcie których stwierdzono, że około 2 kilometry od miejsca wykolejenia się składu doszło do uszkodzenia pociągu - na torach odnaleziono urwany element podwozia wagonu oraz zerwane śruby mocujące. Dodała, że śledczy zabezpieczyli do dalszych badań m.in. uszkodzone elementy wagonu. Ponadto przesłuchano świadków, zabezpieczono monitoring, gromadzona jest dokumentacja.
Autor: FC / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24