Ciało mężczyzny w przydrożnym rowie. "Przymarzł do lodu"

Potrzebna była pomoc strażaków
Potrzebna była pomoc strażaków
Źródło: Kalisz 112

W przydrożnym rowie znaleziono ciało 32-letniego mężczyzny. Nie wiadomo jaka była przyczyna jego śmierci. Policja wyjaśnia, co wydarzyło się w małej miejscowości koło Kalisza.

Tragedia w miejscowości Kolonia Skarszew koło Kalisza. Nie żyje 32-letni mężczyzna. Krewni znaleźli go zaledwie kilkadziesiąt metrów od domu.

- Mężczyzna zamarzł w przydrożnym rowie. Ciało częściowo przymarzło do tafli lodu - poinformował portal Kalisz112.

Na miejsce wezwano straż pożarną, która pomagała wydobyć ciało 32-latka.

Czekają na sekcję

Policja bada okoliczności śmierci mężczyzny. Na razie trudno powiedzieć, co było przyczyną. Funkcjonariusze biorą pod uwagę różne scenariusze. Kluczowa będzie sekcja zwłok.

- Ciało 31-latka zostało zabezpieczone do sekcji, która pomoże ustalić przyczynę jego śmierci. Okoliczności tej tragedii ustala policja pod nadzorem prokuratora - informuje mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: aa/gp / Źródło: TVN24 Poznań

Czytaj także: