Hotelu nie ma. Urzędnicy nie zgadzają się na jego budowę, ale firma nadal przyjmuje rezerwacje na pokoje, które nie istnieją.
Na czas Euro 2012 przy pętli Górczyńskiej na ul. Węglowej miały powstać camping dla kibiców i kontenerowy hotel. Do turnieju zostało 16 dni, a na miejscu inwestycji jest goła ziemia. Tymczasem firma Hotelioni nadal przyjmuje rezerwacje na pokoje.
Wirtualna recepcja, pokoje też
„HOTELIONI to nowatorskie podejście do obiektów noclegowych (…) Nasze obiekty to dobry standard w dobrych cenach - osiągany m.in. poprzez zastosowanie nowoczesnych technologii takich jak na przykład wirtualna recepcja” – reklamuje się na stronie internetowej.
Problem w tym, że wszystko wskazuje hotel, który na razie także jest wirtualny, może takim pozostać.
Urzędnicy mówią "nie"
Urząd Miasta nie wydał zgody na jego budowę, bo projekt jest niezgodny z planem zagospodarowania przestrzennego. Filip Aryanowicza, właściciel firmy Hoteloni, odwołał się od tej decyzji. Urząd Wojewódzki podtrzymuje jednak odmowę wydana przez miejskich urzędników.
Nie ma kontenerów
Z kolei firma, która miała dostarczyć kontenery tłumaczy w rozmowie z reporterem TVN24, że dostała tylko zapytanie, a nie zamówienie od Aryanowicza.
Właściciel Hotelioni tłumaczył wcześniej, że takie kontenery można wystawić w kilka dni, tuż przed Euro. Teraz reporterowi nie udało się z nim skontaktować.
Problem dotyczy też innych miast - gospodarzy, Gdańska i Wrocławia, w których miały powstać hotele.
Autor: AB//mz / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24 | Adrian Tylczyński