Trzy najbliższe miesiące spędzi w areszcie 32-latek z gminy Gubin (woj. lubuskie), który nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a po pościgu szarpał się z policjantami i groził im "przedmiotem przypominającym broń". Grozi mu teraz 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w sobotę w Grabicach. Policjanci chcieli tam zatrzymać do kontroli samochód, jednak kierowca na ich widok zawrócił i zaczął uciekać. Nie zatrzymały go sygnały świetlne ani dźwiękowe z nieoznakowanego radiowozu.
Policjanci o pościgu poinformowali innych funkcjonariuszy. Jeden z nieoznakowanych radiowozów zablokował drogę kierującemu audi.
Policja: uderzył w radiowóz, w ręce trzymał przedmiot przypominający broń
- Ten nie zwalniając uderzył w policyjny pojazd, a następnie zatrzymał się. Policjanci wykorzystując ten fakt dobiegli do auta, a następnie usiłowali wyciągnąć z niego kierującego, który trzymając w ręku przedmiot przypominający broń, kierował go w stronę funkcjonariuszy i groził jego użyciem. Przedmiot ten został mu wytrącony - relacjonuje komisarz Justyna Kulka z Komendy Powiatowej Policji w Krośnie Odrzańskim.
Mężczyzna - jak opisuje policjantka - nadal wyrywał się i szarpał. W pewnym momencie włączył bieg wsteczny i zaczął cofać. Nie przeszkadzało mu to, że obok stoją interweniujący wobec niego policjanci. W końcu uderzył w drzewo. - Gdy auto jechało do tyłu policjant zaciągnął ręczny hamulec, wyhamowując w ten sposób prędkość z jaką poruszał się samochód, a po jego zatrzymaniu się wyrwał kluczyki ze stacyjki. W trakcie obezwładniania mężczyzna był cały czas agresywny wobec policjantów, znieważając ich, szarpiąc, kopiąc i uderzając - przekazuje Kulka.
32-latek został zatrzymany. Okazało się, że kierował po użyciu alkoholu. Pobrano mu krew do dalszych badań. Na miejsce przyjechał zespół dochodzeniowo-śledczy wraz z technikiem kryminalistyki, którzy wykonali oględziny miejsce zdarzenia, a także zabezpieczyli do dalszych badań balistycznych przedmiot przypominający broń.
Długa lista zarzutów i trzymiesięczny areszt
Mężczyzna był znany gubińskim policjantom w związku z kryminalną przeszłością. Usłyszał zarzut niezatrzymania się do kontroli drogowej, czynnej napaści na policjantów, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza, a także zmuszania od odstąpienia od zatrzymania. Przy okazji prokurator postawił mu także zarzut dotyczący jego kryminalnej przeszłości związanej z paserstwem. Sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 32-latka tymczasowego aresztowania na trzy miesiące. Grozi mu nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Lubuska policja