Trafił do szpitala z 13 promilami. Nie udało się go uratować

Puste butelki po alkoholu
Gniezno. Pacjent z 13 promilami. Nie żyje
Źródło: TVN24

W niedzielę w gnieźnieńskim szpitalu zmarł mężczyzna, który trafił do placówki w stanie upojenia alkoholowego. - U tego pacjenta stwierdziliśmy poziom alkoholu na poziomie 13 promili - przekazał Mateusz Hen, dyrektor placówki.

O sprawie jako pierwsza poinformowała TV Gniezno. Pacjent trafił do szpitala w niedzielę około południa.

- Przyjmuje się, że pięć, sześć promili to już jest dawka śmiertelna, a u tego pacjenta stwierdziliśmy poziom alkoholu na poziomie 13 promili - powiedział Mateusz Hen, dyrektor Medyczny Szpitala Pomnik Chrztu Polski w Gnieźnie.

Był on już znany tutejszemu personelowi. - Można powiedzieć, że to był wielokrotny bywalec naszego szpitalnego oddziału ratunkowego. Bardzo często trafiał do nas z urazami głowy i upojeniem alkoholowym - mówił Hen.

W tym przypadku poziom alkoholu był na tyle wysoki, że doszło do zatrzymania oddechu i akcji serca. - Pomimo akcji reanimacyjnej nie udało się tego człowieka uratować - przekazał Hen.

Śmiertelna dawka alkoholu

Według opracowań medycznych, przy zawartości alkoholu w organizmie powyżej czterech promili dochodzi do zatrucia, które może skutkować śmiercią.

Alkomaty będące na wyposażeniu patroli drogówki przewidują maksymalnie 4,2 promila na swojej skali.

Oglądaj TVN24 na żywo
Dowiedz się więcej:

Oglądaj TVN24 na żywo

Czytaj także: