Co dalej z zamkiem powstającym w Puszczy Noteckiej? "Inwestor wprowadził w błąd"

[object Object]
Tak wygląda zamek w StobnicyTVN 24
wideo 2/7

Wyrósł niezauważenie, na usypanej wyspie na zbiorniku Kończal na terenie Puszczy Noteckiej. Jest gigantyczny, wygląda jak średniowieczna twierdza. Zamek w Stobnicy (woj. wielkopolskie) znalazł się pod lupą Ministerstwa Środowiska. - Inwestor świadomie wprowadził w błąd Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska, stąd jest podstawa do wznowienia postępowania ws. inwestycji w Puszczy Noteckiej - poinformował teraz minister środowiska.

Henryk Kowalczyk, minister środowiska w lipcu poinformował, że w związku z pojawiającymi się kontrowersjami, polecił generalnemu dyrektorowi ochrony środowiska wszczęcie pilnej kontroli procesu wydania decyzji ws. budowy na terenie puszczy.

- Ochrona polskiej przyrody jest kwestią nadrzędną i dlatego wszelkie postępowania w takich sprawach powinny być prowadzone w sposób przejrzysty i niepozostawiający pola do żadnych wątpliwości – podkreślił wówczas w komunikacie minister.

Wcześniej kontrolę budowy przeprowadził powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. Nie stwierdził żadnych nieprawidłowości.

W środę minister przekazał, że z urzędu wznowione zostanie postępowanie środowiskowe w sprawie inwestycji w Puszczy Noteckiej.

Zmienił się charakter obiektu

Jak mówił Kowalczyk, początkowo inwestor informował, że w Stobnicy w Puszczy Noteckiej ma powstać obiekt hotelowy, a powierzchnia inwestycji będzie liczyła ok. 1,7 ha. Potem zmienił charakter obiektu na mieszkalny, ale powierzchnia pozostała taka sama. Jak wyjaśnił minister, przy tego rodzaju zabudowie powierzchnia poniżej 2 hektarów nie wymaga uzyskania tzw. decyzji środowiskowej.

Tymczasem - jak wskazywał minister - powierzchnia inwestycji w Stobnicy jest "znacznie większa niż 2 hektary", co oznacza, że takie przedsięwzięcie jest traktowane zupełnie inaczej, jako "mogące znacząco wpłynąć na środowisko" i dlatego niezbędne jest uzyskanie dla niego decyzji środowiskowej - co jest znacznie trudniejsze niż przy uproszczonej procedurze.

- Kompetencje ministra środowiska kończą się na decyzjach środowiskowych. Decyzje o kontynuacji budowy w Puszczy Noteckiej i sposobie jej rozliczenia leżą tylko i wyłącznie w gestii nadzoru budowlanego - zaznaczył.

Błąd przypadkowy czy niekoniecznie?

Dodał, że od sprawdzenia tego czy było to wprowadzenie w błąd rozmyślne, czy przypadkowe są organa ścigania, czyli prokuratura.

Sprawą budowy na terenie chronionym zajmuje się już wydział zamiejscowy Prokuratury Krajowej w Poznaniu.

- Nie stwierdziliśmy, żeby uzyskano stosowne do zmian pozwolenie wodno-prawne, czyli dotyczące tych czynności, które się zadziały. Pozwolenie wodno-prawne dotyczyło zupełnie czego innego- powiedział minister.

Kolejnym elementem jest oświadczenie inwestora o prawie do dysponowania gruntem, takie oświadczenie wydaje się przed uzyskaniem pozwolenia na budowę. Między innymi ten obszar obejmuje rzekę Kończak, a to są tereny pod wodami płynącymi, należącymi do Skarbu Państwa.

- W zarządzie wód polskich nie znaleźliśmy stosowanej umowy użyczenia, dzierżawy czy sprzedaży, która mogłaby wskazywać na to, by inwestor w sposób prawidłowy stwierdził, że posiada prawo do dysponowania gruntem do tej działki - mówił Kowalczyk.

jak przekazał, w tej sytuacji uzupełniony został wniosek do prokuratury o stwierdzonych nieprawidłowościach, o sprawdzenie zgodnie z rzeczywistym stanem budowy. O sprawie został także poinformowany Państwowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego

Prawie jak średniowieczny zamek.

Zamek znajduje się w Stobnicy, 50 kilometrów od Poznania. Stoi na sztucznym zbiorniku na kanale Kończak.

O jego budowie praktycznie nikt nie wiedział. Teren wokół kanału jest otoczony ogrodzeniem, nie ma do niego dostępu. Dopiero zdjęcia satelitarne na Google Maps pokazują, z jak dużą inwestycją mamy do czynienia.

14 kondygnacji, wieże sięgające ponad 40 metrów wysokości. Wewnątrz zaprojektowano 46 mieszkań na 97 osób plus 10 dla obsługi. Do tego podziemne garaże, własna kotłownia, przepompownia i oczyszczalnia ścieków.

- Budynek w swym charakterze nawiązuje do średniowiecznych zamków otoczonych fosą. Aktualny stan zaawansowania budowy to około 90 procent stanu surowego - informował Dymitr Nowak, prezes zarządu D.J.T., która jest inwestorem zamku.

Ze zgodą od przyrodników

Decyzję o tym, że inwestycja nie będzie miała negatywnego wpływu na środowisko, wydała Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu. Podstawą decyzji z kwietnia 2015 r. był raport przedstawiony przez inwestora.

Przygotowano go, bo teren znajduje się obszarze Natura 2000. Nie oznacza to jednak, że automatycznie wyklucza to inwestycję. Tę zablokować może jedynie znaczące negatywne oddziaływanie na środowisko. A tego nie wykazano.

Jednym z autorów tego dokumentu jest prof. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, który zasiada w radzie fundacji Fauna Polski wraz z ojcem inwestora. - Każda inwestycja wpływa negatywnie na środowisko. Wjechanie samochodem do lasu i rozbicie namiotu także. Kluczowe jest w tym raporcie słowo "znacząco negatywnie". Obszar Puszczy Noteckiej to jeden z największych obszarów Natura 2000 w Polsce dedykowany zresztą ochronie ptaków. Planowana inwestycja zajmuje około dwa hektary, czyli zaledwie 0,01 promila tego obszaru – tłumaczył nam Tryjanowski.

W raporcie przyrodników, którzy opiniowali inwestycję, czytamy między innymi: "Wariant polegający na niepodejmowaniu inwestycji jest przyrodniczo korzystniejszy. Jednak konstytucyjna zasada zrównoważonego rozwoju wymaga wzięcia pod uwagę nie tyle samych racji przyrodniczych, ale - rozsądnej równowagi pomiędzy racjami przyrodniczymi, społecznymi i gospodarczymi. W takim ujęciu zaniechanie inwestycji jest wariantem najmniej korzystnym".

Sześcioosobowy zespół stwierdza też brak na tym terenie chronionych gatunków roślin i brak chronionych gatunków ryb w stawie.

A ptaki? Na obszarze Natura 2000 Puszcza Notecka bytuje 20 chronionych gatunków ptaków. "W strefie do 1 km od inwestycji odnotowano (...) jedynie pojedyncze stanowiska lerki i dzięcioła czarnego" - czytamy w raporcie.

Dalej stwierdzają: "Przeprowadzone obserwacje wskazują, że planowana inwestycja ze względu na swoją niewielką powierzchnię nie doprowadzi do znaczącego zmniejszenia powierzchni siedlisk ptaków lęgowych i przelotnych".

Zgodnie z planem

Urzędnicy przekonują, że budowa jest legalna. Jak informował Piotr Woszczyk, zastępca burmistrza Obornik, cała procedura ruszyła już w 2009 roku, a rok później marszałek województwa wielkopolskiego otrzymał od Wielkopolskiej Izby Rolniczej pismo z pozytywną opinią dotyczącą zmiany przeznaczenia gruntów leśnych na "cele nierolnicze i nieleśne". - Gdyby Wielkopolska Izba Rolnicza wypowiedziała się negatywnie, te tereny dalej byłyby terenami rolniczymi i leśnymi, a temat by się skończył - mówił.

Jego zdaniem, to był kluczowy moment dla tej inwestycji.

Potem uchwalony w 2011 roku plan zagospodarowania przestrzeni pozwalał inwestorowi na zabudowę. W 2015 r. zezwolenie na realizację tej inwestycji wydał Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Budowa dozwolona

Jak wyjaśnia Łukasz Dąbkowski z RDOŚ, na tym obszarze budowa była i jest możliwa. - Obszar Natura 2000 jest zupełnie innym rodzajem form ochrony przyrody niż rezerwat czy park narodowy. To nie jest forma konserwatorska, to jest forma bardziej elastyczna. Ona pozwala lokalizować inwestycje na swoim obszarze. Ale warunek jest jeden - nie mogą naruszać przedmiotów ochrony i kolidować z tym, co jest na obszarze chronionym - wyjaśniał.

I podkreślał, że oni mogą tylko mówić o wpływie inwestycji na przyrodę. - Kwestia zabudowy i zagospodarowania przestrzennego leży już po stronie gospodarzy gminy - tłumaczył, dodając, że raport przygotowany przez zespół Tryjanowskiego był wyczerpujący i fachowy.

Także wicestarosta obornicki rozumie kontrowersje związane z miejscem, w którym powstaje zamek, ale też podkreśla, że to nie do nich należała ta decyzja.

- My nie możemy sprzeciwić się tej inwestycji. My sprawdzamy tylko, czy są wszystkie dokumenty i pozwolenia - mówił Andrzej Okpisz, wicestarosta obornicki.

Autor: FC/gp / Źródło: TVN 24 Poznań, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24 Poznań

Pozostałe wiadomości

Samolot linii Southwest Airlines, przygotowujący się do startu z lotniska w Dallas, został trafiony pociskiem - poinformowała linia lotnicza w oświadczeniu. Pasażerowie zostali ewakuowani. Linia podała, że nikt nie doznał obrażeń, a zdarzenie zgłoszono organom ścigania.

Samolot ostrzelany tuż przed startem. Pasażerowie zostali ewakuowani

Samolot ostrzelany tuż przed startem. Pasażerowie zostali ewakuowani

Źródło:
Reuters

Na Bałtyku przewróciła się łódź rybacka. Dwóch członków załogi zostało wyciągniętych z wody przez statek ratowniczy, są cali i zdrowi. Trzeci z rybaków, nieprzytomny, został wyrzucony przez wodę na plażę - poinformowała Morska Służba Poszukiwania i Ratownictwa SAR. Służby podjęły akcję ratunkową.

Łódź rybacka przewróciła się na Bałtyku. Trzy osoby wpadły do morza

Łódź rybacka przewróciła się na Bałtyku. Trzy osoby wpadły do morza

Źródło:
PAP

Rząd Rosji postanowił tymczasowo ograniczyć eksport wzbogaconego uranu do Stanów Zjednoczonych - przekazała w piątek agencja Reutera. Jak dodano, decyzja została podjęta na polecenie prezydenta w odpowiedzi na zakaz importu uranu ogłoszony wcześniej przez USA.

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

"Decyzja na polecenie prezydenta". Rosja reaguje na amerykański zakaz

Źródło:
PAP

Co najmniej 10 noworodków zginęło, a 16 zostało rannych w pożarze szpitala w Indiach - poinformowały w sobotę lokalne władze. - Zidentyfikujemy osoby odpowiedzialne za tę tragedię i podejmiemy zdecydowane działania - zapowiedział Brajesh Pathak, wysokiej rangi przedstawiciel władz stanowych.

"Rozdzierająca serce tragedia" w szpitalu. Zginęło 10 noworodków

"Rozdzierająca serce tragedia" w szpitalu. Zginęło 10 noworodków

Źródło:
PAP, ABC News

W sobotę w południe ratownicy medyczni uczczą pamięć ratownika Piotra Mierneckiego. "W całej Polsce minutą ciszy i sygnałami pojazdów uprzywilejowanych oddamy cześć tragicznie zmarłemu" - zapowiedzieli. Mężczyzna zginął w środę w wypadku karetki, do którego doszło w miejscowości Jedlińsk koło Radomia.

Zawyją karetki w całej Polsce

Zawyją karetki w całej Polsce

Źródło:
TVN24

W wieku 91 lat w Lizbonie zmarła Celeste Caeiro, mieszkanka stolicy, która podczas wojskowego zamachu stanu w 1974 roku w Portugalii rozdawała żołnierzom białe i czerwone goździki. Kwiaty te stały się symbolem bezkrwawej rewolucji, która doprowadziła do upadku prawicowej dyktatury zapoczątkowanej przez Antonio Salazara.

To ona rozdawała żołnierzom kwiaty w czasie rewolucji goździków. Zmarła Celeste Caeiro

To ona rozdawała żołnierzom kwiaty w czasie rewolucji goździków. Zmarła Celeste Caeiro

Źródło:
PAP

W Szwecji, 100 kilometrów od Sztokholmu, zbudowano rosyjską cerkiew. Jak podaje Biełsat, z prawosławnej świątyni "można obserwować strategicznie ważne szwedzkie lotnisko" Sztokholm-Vasteras, od którego dzieli ją zaledwie 200 metrów. Lokalizacja budynku budzi podejrzenia. Szwedzkie służby wykazały, że Rosja wykorzystuje cerkwie jako "platformy do zbierania informacji wywiadowczych".

Cerkiew tuż przy kluczowym lotnisku. Służby ostrzegają: może być "platformą" dla rosyjskiego wywiadu

Cerkiew tuż przy kluczowym lotnisku. Służby ostrzegają: może być "platformą" dla rosyjskiego wywiadu

Źródło:
PAP, VTL, Biełsat, Politico, InformNapalm

- Mam pełne przekonanie, że posłowie PiS-u mają ciarki na plecach. Po tym, co zobaczyli, jeżeli chodzi o Jacka Sutryka, wiedzą, że sprawiedliwość ich nie minie - powiedział w "Faktach po Faktach" wiceszef MON Cezary Tomczyk, odnosząc się do zarzutów wobec prezydenta Wrocławia w sprawie nieprawidłowości w Collegium Humanum. - Oni już wiedzą, że nie będzie żadnej bezkarności - dodał. 

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

"Posłowie PiS-u dzisiaj mają ciarki na plecach"

Źródło:
TVN24

Ministerstwo Spraw Zagranicznych planuje przywrócenie w Korei Północnej funkcjonowania polskiej ambasady, ewakuowanej w 2020 roku podczas pandemii COVID-19. Urzędnicy ministerstwa pojechali do Pjongjangu z misją rekonesansową - przekazał w piątek resort dyplomacji.

Polski MSZ chce przywrócić ambasadę w Pjongjangu. Delegacja pojechała z "misją rekonesansową"

Polski MSZ chce przywrócić ambasadę w Pjongjangu. Delegacja pojechała z "misją rekonesansową"

Źródło:
PAP

W najbliższych godzinach warunki na drogach na południu kraju będą niebezpieczne. IMGW wydał tam ostrzeżenia najniższego stopnia przed opadami marznącymi. Z kolei nad morzem obowiązują żółte alarmy przed silnym wiatrem.

IMGW ostrzega przed gołoledzią i silnym wiatrem

IMGW ostrzega przed gołoledzią i silnym wiatrem

Źródło:
IMGW

Od soboty wszystkie stacje paliw zobowiązane będą do sprzedaży zimowego oleju napędowego. To coroczna procedura regulowana rozporządzeniem ministra klimatu i środowiska. Polskie przepisy określają także parametry, jakie muszą spełniać paliwa zimowe, przejściowe, a także letnie.

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Od soboty nowe paliwo na stacjach

Źródło:
tvn24.pl, PAP, Lotos

997 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. BBC i rosyjski niezależny portal Mediazona zidentyfikowały z pomocą grupy ochotników nazwiska 78 329 rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas agresji na Ukrainę. Liczba potwierdzonych ofiar śmiertelnych po stronie Rosji obecnie rośnie najszybciej od początku inwazji - twierdzą te media. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Liczba ofiar wśród Rosjan "rośnie najszybciej od początku inwazji"

Liczba ofiar wśród Rosjan "rośnie najszybciej od początku inwazji"

Źródło:
PAP

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz rozmawiał z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Wcześniej o rozmowie niemiecki przywódca miał poinformować prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, który twierdzi, że "otworzyła ona puszkę Pandory". O przebiegu rozmowy Scholz informował sojuszników, w tym szefa polskiego rządu. "Z satysfakcją przyjąłem informację, że kanclerz nie tylko jednoznacznie potępił rosyjską agresję, ale że powtórzył polskie stanowisko: nic o Ukrainie bez Ukrainy" - napisał premier Donald Tusk.

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Scholz rozmawiał z Putinem. Zełenski: to otwiera puszkę Pandory

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Prezydent elekt Donald Trump ogłosił w piątek, że Steven Cheung zostanie dyrektorem do spraw komunikacji, a Karoline Leavitt sekretarz prasową Białego Domu.

To oni będą odpowiadali za wizerunek Trumpa. Kolejne nominacje

To oni będą odpowiadali za wizerunek Trumpa. Kolejne nominacje

Źródło:
PAP

FBI, CIA i policja Nowego Jorku umożliwiły zabójstwo Malcolma X - twierdzi rodzina przywódcy ruchu walczącego o równouprawnienie Afroamerykanów. Decyzję o złożeniu pozwu ogłoszono w nowojorskim centrum pamięci, stojącym w miejscu, gdzie doszło do morderstwa.

Rodzina Malcolma X pozwała FBI, CIA i policję. "Wszyscy konspirowali, by go zamordować"

Rodzina Malcolma X pozwała FBI, CIA i policję. "Wszyscy konspirowali, by go zamordować"

Źródło:
PAP

Robert F. Kennedy Jr. uważa, że rządowe agencje USA, regulujące rynek leków i żywności "mają interes w masowym truciu Amerykanów" - donosi "Washington Post". Nominowany przez Donalda Trumpa na sekretarza zdrowia twierdzi, że częste strzelaniny są powiązane z antydepresantami.

Mówi o "masowym truciu Amerykanów" przez rządowe agencje. Ma kierować resortem zdrowia

Mówi o "masowym truciu Amerykanów" przez rządowe agencje. Ma kierować resortem zdrowia

Źródło:
PAP

Chorwacka policja zatrzymała ministra zdrowia Viliego Berosza - poinformowało chorwackie Biuro do spraw Zwalczania Korupcji i Przestępczości Zorganizowanej. Wraz z szefem resortu w piątek nad ranem zatrzymano także dwóch dyrektorów szpitali, którym postawiono zarzuty korupcyjne. Premier Andrej Plenković usunął Berosza z urzędu.

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Policja zatrzymała ministra zdrowia. Premier usunął go ze stanowiska

Źródło:
PAP

W grudniu kończą się kadencje części sędziów, którzy zasiadają w Trybunale Konstytucyjnym. Sejm nie wskazał kandydatów na ich miejsce i być może w ogóle tego nie zrobi. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

Patowa sytuacja w TK. "Do instytucji o takiej reputacji żaden szanujący się prawnik nie pójdzie"

Patowa sytuacja w TK. "Do instytucji o takiej reputacji żaden szanujący się prawnik nie pójdzie"

Źródło:
TVN24

Alarmujące dane dotyczące stanu psychicznego pracowników. Rośnie liczba osób skarżących się na tak zwane wypalenie zawodowe. Co ważne, złe emocje z pracy często przenoszą się na życie prywatne. Materiał magazynu "Polska i Świat". Całe wydanie dostępne w TVN24 GO.

"To mit, że wypalenie dotyka osób z długim stażem pracy". Coraz więcej Polaków dostrzega objawy

"To mit, że wypalenie dotyka osób z długim stażem pracy". Coraz więcej Polaków dostrzega objawy

Źródło:
TVN24

Pomaga na co dzień, a tuż przed świętami zaprasza, by się do tego pomagania przyłączyć. Fundacja TVN i program "Uwaga!" TVN organizują akcję charytatywną. W kolejnych tygodniach będzie szansa na poznanie podopiecznych i ich potrzeb.

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Fundacja TVN wraz z programem "Uwaga!" rozpoczyna świąteczną akcję dla małych wojowników. Finał 17 grudnia

Źródło:
Fakty TVN

Pijany 24-latek uderzył w twarz ratownika medycznego z załogi karetki, która przywiozła go do szpitala w Wadowicach (woj. małopolskie). Na miejsce wezwano policję. Mężczyźnie grozi więzienie.

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Przywieźli go do szpitala, tam zaatakował ratownika

Źródło:
małopolska policja

Kupione przed laty za 5 funtów przez radę miejską szkockiego Invergordon popiersie lokalnego właściciela ziemskiego może zostać sprzedane na aukcji za nawet 2,5 miliona funtów.

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Popiersie używane jako blokada drzwi w starej szopie trafi na aukcję. Jest wyceniane na miliony

Źródło:
CNN, The Scotsman

Jedna osoba zginęła w zderzeniu karetki pogotowia z samochodem osobowym w miejscowości Strzeszów na Dolnym Śląsku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że ambulans jechał na sygnale do pacjenta, gdy pojazd z naprzeciwka zjechał na drugi pas i zderzył się czołowo z ratownikami.

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Samochód wjechał w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Źródło:
tvn24.pl

Czekają nas duże zmiany w pogodzie. Od niedzieli będzie coraz więcej opadów, a następny tydzień w wielu miejscach Polski przyniesie śnieg. Mieszanka opadów spowoduje bardzo trudne warunki na drogach, a przy porywistym wietrze spodziewamy się nawet krótkich śnieżyc.

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Nadciąga "bardzo dynamiczny niż". Spadnie śnieg i będzie mocno wiać

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Piotr Skiba poinformował w piątek, że podejrzany Łukasz Ż. usłyszał zarzut i przyznał się do zarzucanego mu czynu. Sąd rejonowy podtrzymał wniosek o 3-miesięcznym areszcie dla podejrzanego.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Przedłużono areszt dla Łukasza Ż.

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

Biskup elbląski Jacek Jezierski złożył na ręce papieża Franciszka rezygnację z pełnionego urzędu. Jak wyjaśnia kuria, powodem rezygnacji biskupa jest jego wiek.

Biskup zrezygnował z urzędu

Biskup zrezygnował z urzędu

Źródło:
PAP

Z Gdyni do Pragi dostaniemy się w niespełna 9 godzin. Wszystko dzięki nowym pociągom Baltic Express, które zaczną kursować 15 grudnia. Po drodze będą zatrzymywać się również między innymi w Bydgoszczy, Poznaniu i Wrocławiu. Sprzedaż biletów już trwa.

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Rano plaża w Gdyni, po południu spacer po Pradze. Od grudnia będzie to możliwe

Źródło:
PKP Intercity/TVN24

Finałowy odcinek ostatniego sezonu "Szadzi" jest już dostępny na platformie Max. Czy Wolnickiemu uda się wyjść zwycięsko z ostatniej konfrontacji? Czego można spodziewać się po najnowszym epizodzie serialu?  

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

"Tajemnice w końcu wyjdą na jaw". Finałowy odcinek "Szadzi" już na Max

Źródło:
tvn24.pl