Mieszkańcy gminy Rogoźno w Wielkopolsce mogą już korzystać z mostu na rzeczce Rudce. O tej inwestycji było głośno w całej Polsce. Jednym z powodów był fakt, że potężna konstrukcja połączyła drogi gruntowe między polami, co wygląda jakby most prowadził donikąd. A drugi: z mostu nie dało się korzystać, bo w projekcie nie przewidziano najazdów. Sprawdziliśmy, jak z tym problemem poradziły sobie władze gminy.
- Most sam w sobie jest, ale nie da się przejechać - tak o nowym moście nad rzeczką Rudką w miejscowości Cieśle (woj. wielkopolskie) mówił we wrześniu pan Arek, jeden z mieszkańców gminy Rogoźno. O potężnej konstrukcji w niepozornym miejscu zrobiło się głośno pod koniec sierpnia, gdy okazało się, że z mostu nie da się korzystać, bo brakuje najazdów. To sprawiało, że różnica wysokości między mostem a gruntową drogą wynosiła pół metra. Okazało się, że most zbudowano zgodnie z projektem, który nie przewidywał powstania najazdów.
Obecny burmistrz Łukasz Zaranek tłumaczył wówczas, że trudno mu komentować sprawę, bo gdy powstawał projekt i trwało jego opiniowanie, nie sprawował jeszcze urzędu. - Kiedy zacząłem być burmistrzem, pojechałem na budowę i przyznaję się, że widzieliśmy, że coś tu jest nie tak. (...) Projektant nie przewidział budowy najazdów na most. A sama inwestycja została zbudowana zgodnie z projektem - mówił na początku września Łukasz Zaranek.
Teraz - po dwóch miesiącach - sytuacja się zmieniła. Zgodnie z zapowiedziami burmistrza jest most jest przejezdny.
Spotkali się w połowie drogi
- Najazdy zostały wykonane. Na razie to tymczasowe rozwiązanie, które będzie służyć co najmniej przez dwa lata. W planach jest budowa drogi prowadzącej do tego mostu. Na razie wstrzymujemy się z taką inwestycją, bo blokowałaby ona dojazd do budowanej obwodnicy Rogoźna - powiedział tvn24.pl Łukasz Zaranek.
Mieszkańcy mogą już korzystać z mostu. Tydzień temu Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał zgodę na użytkowanie tej konstrukcji. - Wiem, że 1 listopada był tam spory ruch - dodał burmistrz.
Inwestycję udało się na razie dokończyć bez obciążania budżetu gminy. Jak przekazuje burmistrz, aby tak się stało gmina podpisała oficjalne porozumienie z wykonawcą obwodnicy Rogoźna.
- Ten most na Rudce ma nośność 42 ton, więc wykonawca był bardzo zainteresowany, żeby ciężki sprzęt mógł dojeżdżać na budowę właśnie tamtędy. Gdyby nie mogli skorzystać z tego rozwiązania musieliby zbudować własną, tymczasową kładkę, Dlatego umówiliśmy się tak, że wykonawca przygotował najazdy, a gmina pozwoliła na skorzystanie z tej konstrukcji. Niewykluczone, że właśnie taki zamysł miał mój poprzednik (burmistrz Roman Szuberski zmarł nagle w lutym 2024 roku - przyp. red.) - tłumaczy.
Przypomnijmy, że budowa mostu ruszyła w 2023 roku. Koszt opiewał na 1,7 miliona złotych. Na realizację pozyskano dofinansowanie z Polskiego Ładu. Mieszkańcy ze swoich podatków zapłacili za budowę jedynie 5 proc. wartości inwestycji.
Źródło: tvn24.pl, Fakty TVN
Źródło zdjęcia głównego: UG Rogoźno