Afera mailowa w Poznaniu. Poseł PO miał obsadzać stanowiska, wiceprezydent dymisję składa SMS-em

Jacek Jaśkowiak informuje o rezygnacji z funkcji przez Agnieszkę Pachciarz
Jacek Jaśkowiak informuje o rezygnacji z funkcji przez Agnieszkę Pachciarz
TVN 24 Poznań
Agnieszka Pachciarz i Jacek Tomczak to jedni z głównych bohaterów afery mailowejTVN 24 Poznań

Wyciek maili ze skrzynki prezesa Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych spowodował w Poznaniu polityczne trzęsienie ziemi. Agnieszka Pachciarz, która miała sabotować koalicję PO z SLD, zrezygnowała ze stanowiska zastępcy prezydenta Poznania. O swojej decyzji poinformowała prezydenta Jacka Jaśkowiaka, wysyłając SMS. W mieście miało dochodzić do obsadzania stanowisk "ludźmi posła Jacka Tomczaka". Sprawą wycieku maili już zajmują się policja i prokuratura.

Afera wybuchła w poniedziałek wieczorem. Jako pierwszy poinformował o niej "Głos Wielkopolski". Z Zarządu Komunalnych Zasobów Lokalowych wyciekła treść maili, jakie prezes Paweł Augustyn wysyłał do wiceprezydent Agnieszki Pachciarz, a także wymieniał z Jackiem Tomczakiem, posłem PO. W aferę zamieszany jest także Mirosław Kruszyński, były wiceprezydent. Najważniejsze wnioski z tej korespondencji to próby obsadzania stanowisk w ZKZL "swoimi ludźmi" i wątpliwości co do uczciwości konkursu na prezesa ZKZL oraz próby storpedowania koalicji PO-SLD w radzie miasta na rzecz współpracy z radnymi z klubu Ryszarda Grobelnego.

Afera na dwa wątki

Agnieszka Pachciarz zastępczynią Jacka Jaśkowiaka została w lutym. Było to spełnienie obietnicy przedwyborczej - wśród zastępców miała znaleźć się kobieta. Kandydatki szukano długo. W końcu wybór padł na byłą szefową Narodowego Funduszu Zdrowia. Wśród jej obowiązków znalazł się m.in. nadzór nad Zarządem Komunalnych Zasobów Lokalowych.

Dwa miesiące po objęciu przez nią stanowiska Paweł Augustyn został prezesem ZKZL. O tym, że wygra konkurs na to stanowisko, miał wiedzieć już wcześniej. Do konkursu mieli go przygotowywać Tomczak i Kruszyński.

- Przyjęliśmy bardzo wysokie standardy. Procedura była wieloetapowa, bardzo wnikliwa i dociekliwa. Wybraliśmy najlepszego kandydata - oceniał w kwietniu przewodniczący Rady Nadzorczej ZKZL Eryk Kosiński.

Tomczak szarą eminencją

"Najlepszy kandydat" przyjechał z Krakowa i miał być osobą "spoza układu". Korespondencja, o której mowa, wskazuje, że miał on się radzić posła Tomczaka i prawnika obsługującego ZKZL, co do tego, kogo zatrudnić w spółce. Tomczaka miał pytać, czy ma kogoś w swoich zasobach, kto byłby "nasz". Wątpliwości budzi też sam konkurs na stanowisko prezesa ZKZL, wygrany przez Augustyna.

Jacek Tomczak to konserwatywny poseł PO, kiedyś należący do PiS, które nawet wystawiło go jako swojego kandydata na prezydenta Poznania w 2006 r. W najbliższych wyborach miał startować z dalekiego 11. miejsca. "Głos Wielkopolski" nazywa go "rozgrywającym" afery.

W aferze pojawia się też Mirosław Kruszyński, wiceprezydent za czasów Ryszarda Grobelnego był odpowiedzialny m.in. za inwestycje i transport. Zarzuca się mu doprowadzenie do bałaganu przy najważniejszych remontach, wprowadzaniu karty PEKA czy pozwolenie na budowę dworca PKP w obecnym kształcie. Od niego Augustyn miał dostać sygnał, że jeśli dojdzie do koalicji PO z SLD, kilku radnych Platformy może odejść z klubu. Zdaniem byłego wiceprezydenta takiego zagrożenia miało nie być w przypadku porozumienia z radnymi klubu byłego prezydenta Grobelnego.

Tą informacją Augustyn miał dzielić się z Pachciarz. Ta w czerwcu, za plecami Jacka Jaśkowiaka, który rozmawiał wówczas z SLD, miała próbować storpedować potencjalną koalicję.

"Po oświadczeniu ZKZL wiedziałem, że to prawda"

Przez ostatnie dwa miesiące przecierałem oczy ze zdumienia, patrząc na działania pani wiceprezydent Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych SLD

- Widziałem tę korespondencję kilkanaście dni temu. Nie mówiłem nic o niej głośno, bo miałem wątpliwości, czy jest prawdziwa. Kiedy jednak oświadczenie w sprawie włamania na skrzynki mailowe wydał ZKZL, stwierdziłem, że to wszystko prawda - mówi Tomasz Lewandowski, szef klubu radnych SLD. - Byłem święcie przekonany, że po zmianie prezydenta i odsunięciu ludzi, którzy rządzili od lat 90., wszelkie zmiany będą torpedowane. Zaczęło się od utrącenia - wydawałby się, że oczywistej po wyborach - koalicji PO i SLD w grudniu. Podobne tego typu działania miały miejsca w kolejnych miesiącach - dodaje.

"Koalicja zmieniła Pachciarz"

Z panem Augustynem jeszcze o sprawie nie rozmawiałem. Dla ZKZL najlepiej byłoby, gdyby sam podał się do dymisji Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania

Jak przyznaje, wszelkie rozmowy, jakie odbywał jako radny z panią Pachciarz, układały się dobrze, dopóki nie doszło do koalicji. - Przez ostatnie dwa miesiące przecierałem oczy ze zdumienia, patrząc na działania pani wiceprezydent - tłumaczy, dodając, że nie będzie wymieniał konkretnych zachowań pani Pachciarz, w związku z podaniem się jej do dymisji.

To stało się we wtorek o godz. 14. - Zachowała się honorowo. Dymisja to dobra decyzja. Skoro źle się czuje w takim układzie politycznym, to nie powinna w nim dłużej funkcjonować - wyjaśnia Lewandowski.

Jacek Jaśkowiak, informując o rezygnacji swojej zastępczyni, powiedział, że podobnego ruchu oczekuje od Augustyna. - Rada nadzorcza będzie działać w tym zakresie. Z panem Augustynem jeszcze o sprawie nie rozmawiałem. Dla ZKZL najlepiej byłoby, gdyby sam podał się do dymisji - powiedział.

"Awantura jak w portowej knajpie"

Nie wyobrażam sobie dalszej współpracy z takimi osobami jak pani wiceprezydent Pachciarz i prezes Augustyn. To politykierskie zagrywki, na które nie powinno być miejsca w samorządzie Marek Sternalski, szef klubu radnych PO

Podobnego zdania jest Marek Sternalski, szef klubu radnych PO. - Zakładając, że korespondencja jest prawdziwa, nie wyobrażam sobie dalszej współpracy z takimi osobami, jak pani wiceprezydent Pachciarz i prezes Augustyn. To politykierskie zagrywki, na które nie powinno być miejsca w samorządzie - mówi.

- Czujemy się równie poszkodowani jak SLD. Przez wiele tygodni prowadziliśmy negocjacje, a teraz okazuje się, że są osoby, które chciały to wywrócić - dodaje.

Szymon Szynkowski vel Sęk, szef klubu radnych PiS, nie kryje niesmaku całą sytuacją. - To jak awantura w knajpie portowej. Najpierw panuje zgoda, potem napięcie rośnie, a na końcu latają krzesła i kufle. Tą knajpą niestety jest Poznań i sprawy publiczne. Bardzo martwi mnie takie traktowanie miasta przez PO - mówi.

Korespondencję ze skrzynki mailowej Pawła Augustyna nazywa "wszystkim, co najgorsze w polityce".

- Podziały w PO mało mnie interesują. Walki wewnętrzne szkodzą jednak miastu. Nie powinniśmy szukać tego, kto pierwszy rzucił kuflem, tylko rozgonić to towarzystwo na cztery wiatry w najbliższych wyborach parlamentarnych, a potem samorządowych - ocenia Szynkowski vel. Sęk.

O przyszłość posła Tomczaka i jego obecność na listach w jesiennych wyborach zapytaliśmy biuro krajowe PO. Usłyszeliśmy, że sprawą na razie się nie zajmowano.

"Nie przyszłam tu, by brać udział w gierkach"

Forma mojej rezygnacji to efekt tego, że prezydent unikał rozmowy, nie odbierał telefonu. Nie mając innej możliwości, bowiem dziś byłam na delegacji w Warszawie, przekazałam wiadomość SMS-em. Agnieszka Pachciarz

Do całej sprawy ustosunkowała się też Agnieszka Pachciarz. - Moja rezygnacja wynika wyłącznie z braku możliwości dalszej współpracy. Tej pracy, jak i poprzednich, podjęłam się, aby pracować merytorycznie dla mieszkańców Poznania, a nie aby brać udział w podobnych gierkach. Forma mojej rezygnacji to efekt tego, że prezydent unikał rozmowy, nie odbierał telefonu. Nie mając innej możliwości, bowiem dziś byłam na delegacji w Warszawie, przekazałam wiadomość SMS-em – powiedziała tvn24.pl.

Jednocześnie była już wiceprezydent odcina się od zarzutów, jakie są jej stawiane. Jej zdaniem sugestie o próba doprowadzenia do przerwania rozmów PO i SLD oraz wpływie na konkurs na prezesa ZKZL, są insynuacjami. - Sprawa dziwi mnie tym bardziej, że ten konkurs był szeroko komentowany w mediach i opinia publiczna znała jego kuluary. I nagle po miesiącach moja rola zostaje przedziwnie wyolbrzymiona choć główni aktorzy tej sprawy byli świetnie wszystkim znani. W kilku rozmowach koalicyjnych z SLD brałam udział wspólnie z radnymi PO, w tych rozmowach staranie o dojście do porozumienia było obustronne. A o wadach i zaletach każdej z rozważanych do końca koalicji rozmawiałam otwarcie z prezydentem - przekonuje, dodając, że skoro stawiane są jej zarzuty dotyczące jakiejś korespondencji, to powinna być ona upubliczniona.

- W moich mailach żaden z tych zarzutów nie ma potwierdzenia - tłumaczy. Jak dodaje, sama gotowa jest upublicznić swoje maile, jednak pod warunkiem, że zrobią to także inne osoby, których sprawa dotyczy. Jej zdaniem obecnie możemy mówić co najwyżej "o wrażeniach z lektury kilku osób".

Policja bada sprawę wycieku maili

Sprawa korespondencji, która wyciekła z ZKZL, ma jednak konsekwencje nie tylko polityczne, ale także prawne. Zajmują się nią policja i prokuratura.

"Bardzo prawdopodobne, że doszło do rażącego naruszenia procedur związanych z bezpieczeństwem informacji i danych przetwarzanych przez spółkę. Policja zabezpieczyła komputer, który najprawdopodobniej posłużył do kradzieży korespondencji e-mailowej, co jest poważnym przestępstwem oraz jawnym działaniem na szkodę firmy. W związku ze tym zdarzeniem i prowadzonym w tej sprawie dochodzeniem przez organy ścigania, zarząd spółki wstrzymuje się od komentowania medialnych doniesień w sprawie wycieku danych z ZKZL" - czytamy w oświadczeniu wydanym przez ZKZL.

W dalszej części oświadczenia, ZKZL pisze, że "spółka stała się miejscem działań o charakterze niemal mafijnym". "Pozostaje znalezienie odpowiedzi na pytanie o cel tych działań i powody tak wielkiej determinacji w dążeniu do celu" - czytamy.

ZKZL dodaje, że doszło do narażenia klientów miejskiej spółki na ujawnienie ich danych osobowych lub tajemnicy przedsiębiorstwa. Opublikowanie korespondencji nazywa działaniem "niedopuszczalnym" i "podważajacym wiarygodność spółki".

Autor: Filip Czekała/gp / Źródło: TVN 24 Poznań

Źródło zdjęcia głównego: UMP, jacektomczak.pl

Pozostałe wiadomości

Szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski odnosząc się w "Kropce nad i" w TVN24 do sytuacji w Ukrainie, powiedział, że "wiszą w powietrzu rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich". Dodał, że w tej sprawie szykuje się w przyszłym tygodniu "być może dramatyczna" Rada do Spraw Zagranicznych Unii Europejskiej.

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Sikorski: w powietrzu wiszą rozstrzygnięcia na miarę poczdamskich

Źródło:
TVN24

- Rafał Trzaskowski był naszym dobrym kandydatem w 2020 roku, gdy rządził PiS i szło o praworządność. Ale dzisiaj sytuacja się zmieniła. Dzisiaj chodzi o bezpieczeństwo. A tu ja mam mocne papiery - mówił w "Kropce nad i" w TVN24 Radosław Sikorski, minister spraw zagranicznych. Odniósł się do swojej rywalizacji z prezydentem Warszawy o nominację z ramienia Koalicji Obywatelskiej do startu w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Sikorski: Trzaskowski jest młody, może w przyszłości być dobrym kandydatem

Źródło:
TVN24

- Prezes Prawa i Sprawiedliwości nie jest trenerem Barcelony, który może na nasz wariant przygotować jakieś trzy swoje. Raczej ma już w głowie kandydata w wyborach prezydenckich. Sądzę, że tak naprawdę zaczął się liczyć tylko jeden - powiedział w TVN24 minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Siemoniak: W PiS zaczął się liczyć tylko jeden kandydat. Zakon wokół prezesa nie jest jego entuzjastą

Źródło:
TVN24

Na drogach na przeważającym obszarze Polski w nocy i o poranku będzie ślisko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed marznącymi opadami, które mogą powodować gołoledź. W części kraju IMGW ostrzega też przed gęstymi mgłami.

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Ostrzeżenia IMGW dla 14 województw

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Sąd przedłużył areszt kierowcy, który w sierpniu na Mokotowie potrącił pieszą i wjechał w ludzi stojących na przystanku. W wypadku zginęły dwie kobiety, kilka kolejnych osób odniosło obrażenia. Śledztwo – jak przekazuje prokuratura – znajduje się w fazie końcowej.

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Zginęły dwie osoby, cztery trafiły do szpitala. Nowe informacje w sprawie tragicznego wypadku na Woronicza

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Więziona białoruska opozycjonistka Maryja Kalesnikawa pierwszy raz od niemal dwóch lat spotkała się z ojcem. Władze przetrzymywały ją w pełnej izolacji od lutego 2023 roku. "Czuję ogromną ulgę" - napisała liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska, która pokazała ich wspólne zdjęcie. Ta fotografia jest pierwszą od ponad roku, na której widać Kalesnikawą.

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Więziona Maryja Kalesnikawa na pierwszym zdjęciu od ponad roku

Źródło:
PAP, Reuters

Mieszkańcy Lizbony domagają się od władz miasta przeprowadzenia referendum w sprawie ograniczenia najmu krótkoterminowego dla turystów. Autorzy stworzonej w tym celu petycji podkreślają, że z powodu nadmiernej turystyki wiele osób musiało się wyprowadzić ze stolicy Portugalii.

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Kolejne europejskie miasto ma dość turystów. Mieszkańcy chcą referendum

Źródło:
CNN, tvn24 pl

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów

Źródło:
tvn24.pl

62-letni mężczyzna wjechał w tłum ludzi ćwiczących na terenie kompleksu sportowego w Zhuhai w Chinach. Policja podała, że zginęło 35 osób, a 43 zostały ranne.

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Samochód wjechał w tłum. 35 osób zginęło, kilkadziesiąt rannych

Źródło:
BBC, Reuters, CNN

Strażacy gasili we wtorek wieczorem auto osobowe, które zapaliło się na Trasie S8 w kierunku Gdańska. Pierwszą informację o pożarze otrzymaliśmy na Kontakt24.

Auto w ogniu na trasie S8

Auto w ogniu na trasie S8

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Trwają zmiany we władzach lokalnych struktur PiS, ale centrala ma problem. Nie wszędzie wybór liderów poszedł gładko i nie wszędzie zgodnie ze wskazaniami z Nowogrodzkiej. W Poznaniu działacze odrzucili posła Szymona Szynkowskiego vel Sęka, a w Płocku - Macieja Małeckiego. Problemy są też w Gdańsku i w Kielcach.

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Narasta bunt w lokalnych strukturach PiS. "Jarosław Kaczyński wskazuje, a partia mówi: nie, dziękuję"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

- Świat musi sfinansować działania związane ze zmianą klimatu, ponieważ w przeciwnym razie cenę zapłaci ludzkość. Too nie jałmużna, to inwestycja. Działania klimatyczne są konieczne, aby świat nadawał się do życia - ocenił sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas szczytu klimatycznego COP29 w Baku, stolicy Azerbejdżanu.

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

"Działania są konieczne, aby świat nadawał się do życia"

Źródło:
PAP

Nowojorski sędzia prowadzący sprawę, w której Donald Trump został skazany za ukrywanie płatności za milczenie aktorki porno Stormy Daniels, zdecydował o wstrzymaniu kolejnych decyzji w sprawie. Ma to dać więcej czasu prawnikom na analizę skutków związanych z tym, że Trump wygrał wybory prezydenckie.

Trump wygrał wybory, wcześniej uznano go winnym. Sąd wstrzymał czynności

Trump wygrał wybory, wcześniej uznano go winnym. Sąd wstrzymał czynności

Źródło:
PAP, Reuters

W trzecim kwartale bieżącego roku wzrost cen mieszkań był wyższy niż dynamika wynagrodzeń, ale w ujęciu rocznym spowolnił po raz pierwszy od 2023 roku - wskazał w najnowszym raporcie Polski Instytut Ekonomiczny. Analitycy podkreślają, że stabilizację widać w większości miast wojewódzkich, gdzie w porównaniu kwartał do kwartału ceny utrzymały się na niezmienionym poziomie.

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Co się dzieje z cenami mieszkań? Dawno nie było takiej sytuacji

Źródło:
PAP

Które strony herbu zgodnie z blazonowaniem nie są tymi samymi stronami w rozumieniu patrzącego na herb? Na to pytanie za 125 tysięcy złotych odpowiadał w "Milionerach" TVN pan Marek Wojtuń z Piaseczna.

Pytanie o herb i blazonowanie w "Milionerach". Warte 125 tysięcy złotych

Pytanie o herb i blazonowanie w "Milionerach". Warte 125 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

Nocą w niektórych regionach kraju pojawią się opady deszczu, a także śniegu. Środa również zapowiada się mokro, pochmurno i zimno. Termometry w najcieplejszej chwili dnia wskażą od 2 do 8 stopni Celsjusza.

Nocą w części kraju może spaść śnieg

Nocą w części kraju może spaść śnieg

Źródło:
tvnmeteo.pl

Rozprzestrzenia się duży pożar lasów na granicy amerykańskich stanów Nowy Jork i New Jersey. Opady deszczu nie pomogły, a sytuację pogarsza silny wiatr. Służby poinformowały we wtorek, że spłonęło już ponad dwa tysiące hektarów.

"To największy pożar od 2008 roku"

"To największy pożar od 2008 roku"

Źródło:
Reuters, tvnmeteo.pl

Nurkowie minerzy zajmą się w środę neutralizacją 32 niewybuchów z II wojny światowej w Zatoce Gdańskiej. Jak przekazała Marynarka Wojenna RP, na odcinku linii brzegowej od Stogów do Sobieszewa obowiązuje bezwzględny zakaz przebywania w wodzie. Mieszkańcy i osoby przebywające w Gdańsku otrzymali alerty Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.

Niewybuchy na dnie Zatoki Gdańskiej. Akcja nurków minerów i alert RCB

Niewybuchy na dnie Zatoki Gdańskiej. Akcja nurków minerów i alert RCB

Aktualizacja:
Źródło:
PAP/TVN24

Jak podało Radio Gdańsk, zmarł Tomasz Buza - filmoznawca i były dziennikarz rozgłośni. Odszedł po ciężkiej i długiej chorobie. Relacjonował między innymi Festiwale Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni i prowadził audycje muzyczne. Dziennikarza pożegnał również portal miasta Gdańsk.

Nie żyje znany dziennikarz Radia Gdańsk

Nie żyje znany dziennikarz Radia Gdańsk

Źródło:
tvn24.pl, radiogdansk.pl

W piątek, 15 listopada, ma zapaść wyrok w sprawie śmierci poznanianki Ewy Tylman. Od tragedii minęło dziewięć lat. Ciało kobiety wyłowiono z Warty po kilku miesiącach od zaginięcia. O zabójstwo prokuratura oskarżała Adama Z. Sąd już dwa razy go uniewinnił, ale oba wyroki zostały uchylone. We wtorek zostały wygłoszone mowy końcowe w trzecim procesie. Prokuratura nie chce już kary za zabójstwo, a za nieudzielenie pomocy.

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Trzeci proces w sprawie śmierci Ewy Tylman dobiega końca. Prokuratura zmienia stanowisko

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, PAP

Warszawska prokuratura wszczęła śledztwo w sprawie gróźb kierowanych wobec autora publikacji na temat powiązań spółki sektora energetycznego z Rosją. Chodzi o Grzegorza Rzeczkowskiego, dziennikarza śledczego i autora reportażu "Szpiedzy Putina. Jak ludzie Kremla opanowują Polskę".

Groźby skierowane wobec dziennikarza. Prokuratura wszczęła śledztwo

Groźby skierowane wobec dziennikarza. Prokuratura wszczęła śledztwo

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Warszawska prokuratura odmówiła śledztwa w sprawie członków sejmowej komisji śledczej do spraw Pegasusa. Zawiadomienie złożyli posłowie Prawa i Sprawiedliwości. Partia twierdziła, że komisja pracuje wbrew orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego.

Posłowie PiS zawiadomili śledczych w sprawie członków komisji do spraw Pegasusa. Prokuratura odmówiła śledztwa

Posłowie PiS zawiadomili śledczych w sprawie członków komisji do spraw Pegasusa. Prokuratura odmówiła śledztwa

Źródło:
PAP

"Szokujące wyniki badań złotej medalistki"; "raport stawia sprawę jasno"; "raport medyczny poraża" - takie nagłówki o algierskiej pięściarce Imane Khelif można było czytać w polskich serwisach. Internauci pisali wprost, że "Imane Khelif jest mężczyzną" - też powołując się na rzekomy raport medyczny. Jednak brak dowodów, że "ujawniony" raport jest autentyczny, a wiele elementów tej historii się nie zgadza.

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

"Wyciekł raport medyczny" Imane Khelif? Nie ma dowodu, że jest prawdziwy

Źródło:
Konkret24

Po przegraniu wyborów przez Kamalę Harris w sieci rozpowszechniane są fałszywe informacje mające zdyskredytować jej wynik. A w tle tej dezinformacji jest antyimigrancki przekaz - szerzony też w polskim internecie.

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

"Akurat w tych stanach" wygrała Kamala Harris? Wcale nie

Źródło:
Konkret24

Mandat w wysokości 1520 złotych oraz 12 punktów karnych - to kara dla kierowcy komendanta głównego policji, który nie dostosował prędkości do warunków na drodze i doprowadził do głośnego wypadku. Taką decyzją zakończyło się postępowanie w tej sprawie, które prowadzili specjaliści od ruchu drogowego w komendzie w Tarnowskich Górach.

Mandat i punkty karne dla kierowcy komendanta głównego policji

Mandat i punkty karne dla kierowcy komendanta głównego policji

Źródło:
tvn24.pl

W czwartek około południa Łukasz Ż. zostanie przekazany na granicy stronie polskiej – poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba. Łukasz Ż. jest podejrzany o spowodowanie we wrześniu śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Jest termin ekstradycji Łukasza Ż.

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Joanna Kryńska i Grzegorz "Gabor" Jędrzejewski są już po ślubie. Dziennikarka TVN24 poinformowała o nim za pośrednictwem mediów społecznościowych. Wraz z mężem, bramkarzem i dziennikarzem, znanym fanom piłki z "Turbokozaka", zamieścili tam serię zdjęć z ceremonii.  

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Dziennikarka TVN24 Joanna Kryńska wzięła ślub. "Było dokładnie tak, jak chcieliśmy"

Źródło:
tvn24.pl

Niemal pół miliona widzów przyciągnęła do kin w ostatni weekend najnowsza odsłona "Listów do M.". W świąteczny poniedziałek komedię obejrzało kolejne ponad 120 tysięcy widzów. Tym samym "Listy do M. Pożegnania i powroty" notują najlepsze otwarcie tego roku.

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

"Listy do M. Pożegnania i powroty" z najlepszym otwarciem tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Wciskali listy w szparę gabinetu psychologa. "Ten sekret zjadał mnie od środka"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Kto z paralimpijczyków zdobędzie w tym roku tytuł sportowca roku w plebiscycie Polskiego Komitetu Paralimpijskiego? Do wygrania jest statuetka imienia sir Ludwiga Guttmanna. Są juz nominowani. Głosowanie trwa w internecie. 

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Trwa głosowanie na tytuł sportowca roku. Wśród nominowanych walczący z nowotworem szermierz Michał Dąbrowski

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Opowieść o nastolatce z Polski, która postanawia odnaleźć rodziców, historia współpracy, która zrewolucjonizowała świat sportu i kultury, do tego kultowy, obsypany nagrodami obraz Ridleya Scotta. W tym tygodniu w serwisie Max nie zabraknie filmowych nowości oraz kinowych hitów.

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Premiery na platformie Max. Wśród nich kultowy film Ridleya Scotta

Źródło:
tvn24.pl