Miały być godziwe zarobki i praca we Włoszech, a było piekło dla ponad 50 osób. Przemoc fizyczna, groźby karalne czy popędzanie w wulgarny sposób, to warunki, z jakimi mieli spotkać się pracownicy. Gorzowska prokuratura w związku z tą sprawą oskarżyła osiem osób o handel ludźmi, oszustwa, a także udział w zorganizowanej grupie przestępczej.
Pracownicy werbowani byli w całej Polsce w okresie od maja 2009 roku do stycznia 2010 roku. W prasie oraz na portalach internetowych umieszczane były ogłoszenia z ofertą pracy we Włoszech przy zbiorze owoców. Według śledczych już na tym etapie dochodziło do pierwszego oszustwa.
"Oskarżeni osoby zainteresowane podjęciem pracy wprowadzali w błąd co do warunków zatrudnienia, wynagrodzenia, warunków i kosztów zakwaterowania oraz faktycznych warunków pobytu. Ponadto organizowali transport takich osób, przyjmowali je i zapewniali im zakwaterowanie, a następnie wykorzystywali świadczoną przez nich pracę, która miała charakter przymusowy" - informuje w swoim komunikacie Prokuratura Okręgowa w Gorzowie Wlkp.
Osiem osób na ławie oskarżonych
Przymus miał polegać na stosowaniu gróźb karalnych i przemocy fizycznej wobec pracujących, używaniu wobec nich wyzwisk i popędzaniu w sposób wulgarny i obelżywy. Miano im zabierać dokumenty tożsamości, a także wynagrodzenie, które często było mniejsze niż powinno.
Prokuratura podaje, że poszkodowanych zostało ponad 50 osób.
Akt oskarżenia został skierowany przeciwko ośmiu osobom. Zarzuca się im handel ludźmi, udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz oszustwa. Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia tych czynów.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock