Agresywny pies biegający po poznańskiej ulicy Rubież pogryzł 4 osoby, które trafiły do szpitala. Okazało się, że jego właściciel leżał wówczas pijany w domu. Co więcej, zwierzę nie ma aktualnych szczepień.
O zdarzeniu natychmiast poinformowana została straż miejska. Funkcjonariusze pojawili się na miejscu i pomagali w schwytaniu psa. Szukali też właściciela czworonoga. Ten, jak się okazało, spał pijany w domu.
- Ostatecznie to właściciel przywołał psa i go zamknął. Nie wiadomo, dlaczego zwierzę zaatakowało przechodniów. Od mieszkańców dowiedzieliśmy się, że mężczyzna znęcał się nad psem. Bił go. Przedstawił również nieaktualne dokumenty szczepień psa. Te skończyły się w marcu - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik poznańskiej straży miejskiej.
4 osoby w szpitalu
Pogryzione 4 osoby trafiły do szpitala przy ulicy Lutyckiej. Dyżurny oddziału ratunkowego potwierdził nam tę informację, ale nie potrafił powiedzieć w jakim są stanie. Prawdopodobnie będą musiały poddać się szczepieniu przeciw wściekliźnie.
Sprawa została przekazana policji, która zajmie się też kwestią złego traktowania psa przez właściciela. Z racji nieaktualnych szczepień, o zdarzeniu poinformowano również sanepid.
Autor: ib / Źródło: TVN24 Poznań
Źródło zdjęcia głównego: tvn24