Koniec długiego weekendu to czas, kiedy sytuacja na polskich drogach wymaga od kierowców cierpliwości. W niedzielę już od przedpołudnia zauważalny jest wzmożony ruch. Turyści, którzy wracają spod Tatr, utknęli w kilometrowych korkach na zakopiance. Podobnie jest na trasach znad Bałtyku. W tvn24.pl relacja z sytuacji na drogach i powrotów z długiego weekendu.
Powoli kończy się długi weekend. Turyści wracają do domów z różnych stron Polski, między innymi po wypoczynku w Tatrach lub nad Bałtykiem. W związku z natężeniem ruchu tworzą się korki. W tvn24.pl prowadzimy relację z sytuacji na polskich drogach.
Dziękujemy za uwagę, kończymy naszą relację.
Opolskie: koniectrudnienie na drodze krajowej 45 odcinek Opole – Racibórz m. Komorno km 57+700 (woj. opolskie), po ty jak doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem, a jedna osoba została ranna.
Dolny Śląsk: Utrudnienie panują na A4 na odcinku Zgorzelec – Wrocław, pomiędzy Lubiatowem a Złotoryją. Doszło do awarii samochodu osobowego. Zablokowany został prawy pas jezdni w kierunku Wrocławia. Przewidywany czas trwania utrudnienia to około dwie godziny.
Dolny Śląsk: Koniec utrudnień na A4 na odcinku Wrocław – Zgorzelec, pomiędzy Jadwisinem a Chojnowem. Wcześniej doszło tam do zderzenia trzech samochodów osobowych i samochodu ciężarowego. Nikt nie został ranny.
Świętokrzyskie: Koniec utrudnienień na dk 77 na odcinku Sandomierz – Opatów, w okolicach miejscowości Kleczanów.
Pomorskie: Koniec utrudnień na dk 22 na odcinku Malbork – Chojnice.
Wielkopolska: Koniec utrudnień dk 92 naodcinku Września – Konin. Doszło tam wcześniej do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem.
Dolny Śląsk: Utrudnienie są na A4 na odcinku Legnica – Wrocław, pomiędzy Kostomłotami a Kątami Wrocławskimi. Doszło do zderzenia czterech samochodów osobowych. Nikt nie został ranny. Zablokowany jest został lewy pas jezdni w kierunku Wrocławia. Przewidywany czas trwania utrudnienia to około dwie godziny.
Warmia i Mazury: W związku z dużym natężeniem ruchu na drodze ekspresowej S7 w kierunku Warszawy utworzył się zator na wysokości węzła Napierki - poinformowała w niedzielę GDDKiA. Korek ma sześć kilometrów. Utrudnienia w ruchu mogą potrwać około trzech godzin.
Trasa w stronę Warszawy korkuje się przed zamkniętym odcinkiem "siódemki" na wysokości węzła Napierki, gdzie samochody muszą zjeżdżać na drogę równoległą do drogi ekspresowej. Trwają tam prace związane z budowanym obecnie odcinkiem S7 w woj. mazowieckim.
Dolny Śląsk: Zablokowana jest dk nr 352 w stronę Bogatyni po zderzeniu dwóch aut osobowych. W wypadku zmarło trzyletnie dziecko.
Wielkopolska: Utrudnienie są na dk 92 w miejscowości Wólka, na odcinku Września – Konin. Doszło do zderzenia samochodu osobowego z motocyklem. Jedna osoba została ranna. Wprowadzono ruch wahadłowy. Przewidywany czas trwania utrudnienia to około trzy godziny.
Łódzkie: Utrudnienie są również na A1 w miejscowości Juków. Doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych i motocykla. Nikt nie został ranny. Zablokowany został jednak lewy pas jezdni w kierunku Łodzi. Przewidywany czas trwania utrudnienia około 2 godz.
Pomorskie: Na drodze z Władysławowa do Pucka po południu był wielokilometrowy korek. Jak relacjonował reporter TVN24, kiedy dojedzie się już do Władysławowa, trzeba uzbroić się w cierpliwość i z prędkością kilku kilometrów na godzinę poruszać się w kierunku Trójmiasta.
Kierowcy powinni zapoznać się z prognozowanymi warunkami pogodowymi przed długą trasą. Prognoza na najbliższe pięć dni, a także dłużej, do sprawdzenia w Tvnmeteo.pl.
Małopolska: Część turystów może wracać z weekendowego wypoczynku nawet w poniedziałek. Muszą mieć zatem na uwadze, że tego dnia w południe zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu na autostradzie A4 w miejscowości Węgrzce Wielkie k. Krakowa. Spowodowane są one remontem dwóch wiaduktów nad drogą gminną. Utrudnienia potrwają do 12 sierpnia tego roku.
Podlasie: Powroty z Mazur także nie są łatwe dla kierowców. Choć korek, który był po południu na drodze krajowej 61 już się rozluźnił, to ruch nadal jest nieco spowolniony. Jak relacjonowała reporterka TVN24, która jest w Piątnicy koło Łomży, obecnie znów ruch jest nieco bardziej wzmożony.
Pomorskie: Droga krajowa nr 25 między miejscowościami Biały Bór i Człuchów została odblokowana.
Zakopianka: - To jest paraliż Zakopianki – tak o sytuacji na jednej z najbardziej znanych polskich dróg mówił reporter TVN24, który jest na miejscu. Przy wyjeździe z Nowego Targu, gdzie dwupasmowa droga łączy się w jeden pas, auta niemal stoją w miejscu. Kierowcy, z którymi rozmawiał reporter TVN24 mówili, że 25-kilometrowy odcinek drogi z Zakopanego do Nowego Targu, pokonali w około cztery godziny.
Zachodniopomorskie: Jak relacjonowała reporterka TVN24, korek na S3 ma około 10 kilometrów i ciągle się wydłuża. Niektórzy próbują omijać zator, wybierając zjazd Kliniska Wielkie i dojechać do Szczecina pobocznymi drogami. Jednaka ta droga, równoległa do S3, również nieco się korkuje.
Pomorskie: Między miejscowościami Biały Bór i Człuchów (Pomorskie) zablokowana została droga krajowa nr 25. W miejscowości Dobojewo zderzyły się trzy samochody osobowe.
Utrudnienia w ruchu mogą potrwać do około godziny 18 – poinformował dyżurny punktu informacji drogowej gdańskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Przemysław Plata. Dla kierowców wprowadzono objazd między miejscowościami Człuchów, Przechlewo i Rzeczenica.
Dzień dobry, zapraszamy na relację przedstawiająca sytuacje na polskich drogach w związku z powrotami z długiego weekendu.
Około południa podróż z Zakopanego do obwodnicy Krakowa zajmowała około trzech godzin. Z utrudnieniami kierowcy musieli się liczyć już na odcinku Nowy Targ - Rabka i dalej przy zjeździe z dwupasmówki w Skomielnej Białej. Można wybrać drogę alternatywną z Zakopanego przez Czarny Dunajec, jednak tam też panował wzmożony ruch samochodowy.
Zatory przy bramkach na A1
Korek przed bramkami wyjazdowymi z płatnego odcinka autostrady A1 w Nowej Wsi k. Torunia w kierunku Łodzi miał po południu kilka kilometrów. Czasowo zdecydowano o otwarciu bramek zjazdowych – poinformował PAP dyżurny z bydgoskiego oddziału GDDKiA.
- Już drugi raz dzisiaj bramki zostały przed godziną 14 czasowo otwarte. Po prostu, gdy oczekiwanie na zjazd z płatnego odcinka robi się zbyt długie, około 30 minut, bramki są otwierane. Chodzi o to, aby korek, który ma teraz około pięciu kilometrów, się nie wydłużał - powiedział dyżurny z bydgoskiego oddziału GDDKiA Karol Kończal.
Gdy czas oczekiwania spadnie do ok. 15 minut, bramki znów zostaną zamknięte. - To jeszcze nie koniec fali powrotów z długiego weekendu. Sądzę, że kolejki na bramkach mogą dziś tworzyć się do wieczora - dodał Kończal.
Korki w Nowej Wsi powstają wskutek dużego natężenia ruchu na A1 w okresie wzmożonych wyjazdów turystycznych oraz konieczności zatrzymania się w punkcie poboru opłat. Tworzą się przed bramkami wjazdowymi zwykle przed i na początku tzw. długich weekendów oraz w wakacje, gdy podróżni udają się nad morze. Później zatory powstają przed bramkami wyjazdowymi na koniec wolnych dni, gdy trwają powroty z wypoczynku.
Północny odcinek A1 z Rusocina koło Gdańska do Nowej Wsi koło Torunia jest płatny, przejazd dalszą częścią trasy w kierunku Łodzi jest darmowy.
Można szukać alternatywnej drogi
Około dziewięciokilometrowy zator utworzył się na drodze A6 znad morza - poinformował w niedzielę szczeciński oddział GDDKiA. Korek spowodowany jest dużym natężeniem ruchu i przebudową na węźle Szczecin Kijewo.
Zator utworzył się przed węzłem Szczecin Kijewo, pomiędzy węzłem Kliniska a węzłem Szczecin Podjuchy - poinformował w niedzielę dyżurny Punktu Informacji Drogowej szczecińskiego oddziału GDDKiA.
Drogowcy zalecają objazdy - dla kierowców jadących od strony Koszalina przez węzeł Nowogard Północ (dw 106), Stargard i Pyrzyce (dw 122) - do węzła Pyrzyce. Kierowcy jadący od Świnoujścia mogą wybrać drogę przez Goleniów Północ (S6), węzeł Goleniów Lotnisko (dw 113), Maszewo (dw 106), Stargard, Pyrzyce (dw 122) i również do węzła Pyrzyce.
Z powodu pożaru busa zablokowana została autostrada A4 pomiędzy węzłami Bielany Wrocławskie a Wrocław Wschód w stronę Katowic. Po kilkunastu minutach odblokowano lewy pas jezdni. Utrudnienie potrwają jeszcze 1,5 godziny – podały służby.
Szczyt powrotów, a także i korków przypada zawsze na późne godziny popołudniowe i wieczorne.
Na A4 korek w obie strony
Z powodu zwiększenia natężenia ruchu drogowego na autostradzie A4 przed Punktem Poboru Opłat w Karwianach pod Wrocławiem utworzyły się zatory w obie strony. W stronę Zgorzelca korek ma ponad sześć kilometrów, a w stronę Katowic ponad dwa kilometry.
Ruch w stronę granicy państwa z Niemcami z powodu powrotów z Górnego Śląska będzie jeszcze wzrastał – podano w komunikacie.