Most Uniwersytecki w Bydgoszczy służył tylko siedem lat. Teraz został zamknięty i to co najmniej do września. Wykryto trwałe odkształcenia elementów konstrukcyjnych, które grożą katastrofą budowlaną i konieczne jest ich naprawienie.
Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy pod koniec 2020 roku zlecił kontrolę techniczną mostu. Wykazała ona, że elementy mocujące wanty (liny) do płyty mostu odkształciły się. W związku z tym ograniczono ruch aut ciężarowych i zlecono szczegółową ekspertyzę.
Ostateczny raport, przygotowany przez specjalistów inżynierii mostowej, wykazał, że połączenie przęsła z wantami są za słabe i mogą nie utrzymać ciężaru całego obiektu. Stan techniczny pozostałych elementów mostu (pylonów, płyty głównej, want) nie budzi zastrzeżeń, a uszkodzone są tylko mocowania stalowe przytwierdzone do płaszczyzn bocznych mostu.
Zamknięta trasa
ZDMiKP podał, że ekspertyzy wskazują na możliwość wystąpienia błędów na etapie projektu mostu. Zdaniem autorów najnowszej ekspertyzy, zaproponowane przez projektanta rozwiązania inżynierskie nie sprawdziły się na etapie jego użytkowania i mogły zostać pierwotnie oparte na niewystarczających założeniach projektowych, odpowiednich dla tak dużej i nietypowej konstrukcji.
W związku z tym podjęto decyzję o zamknięciu przeprawy do czasu jej podparcia i przeprowadzenia prac naprawczych. To wiązało się z koniecznością zamknięcia odcinka trasy, którą dziennie przejeżdża 15 tysięcy samochodów.
- Rozumiemy, że są to decyzje niepopularne, że to decyzje, które nie podobają się mieszkańcom, kierowcom, ale musieliśmy taką decyzję podjąć. Decyzja była jedna - komentuje nam Tomasz Okoński, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej w Bydgoszczy.
Zamknięty został dla ruchu pieszego i rowerowego teren pod mostem i wyłączono fragment rzeki bezpośrednio pod przeprawą. Zmieniona została również trasa linii autobusowej nr 57, kursującej dotąd przez most. Trasa Uniwersytecka została zamknięta na odcinku od ulic Sieńki i Moniuszki do ul. Wojska Polskiego.
Nietypowa konstrukcja
ZDMiKP zapowiada pilne podparcie obiektu, które ze względu na ciężar i nietypową konstrukcję wymaga opracowania specjalnej dokumentacji projektowej i technologicznej. Według szacunków wykonanie podpór potrwa około dwóch miesięcy, a prace naprawcze uszkodzonych elementów – od kilku do kilkunastu tygodni, licząc od momentu podparcia obiektu. Drogowcy liczą, że przeprawę uda się otworzyć we wrześniu.
Trasa Uniwersytecka wraz z Mostem Uniwersyteckim została oddana do użytku 12 grudnia 2013 roku. Most ma dwa stalowe przęsła, a pylony przeprawy wysokości 70 metrów ukształtowano w formie przenikających się podków. Pomost pod obie jezdnie jest podwieszony do pylonów za pomocą 16 lin, z których najdłuższe mają 160 metrów.
Most budził kontrowersje jeszcze przed otwarciem, ale z powodów zupełnie niezwiązanych ze swoją konstrukcją. Miał bowiem zostać nazwany imieniem Lecha Kaczyńskiego, na co ostatecznie nie zgodzili się bydgoscy radni. To z kolei wywołało oburzenie polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Źródło: TVN24 Pomorze/PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24